reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mali odkrywcy ...

Elmaluszek Laura też sobie bije brawo, albo robi kosi-kosi i pokazuje od paru dni że jest taaaaaaka dużaaaaaa :-D.
Dzagud no Madzia mnie zadziwia, jej spryt jest imponujący ;-). mi Laura wręcz zabiera wszystko z rak i wyrzuca, a ucieka przed ubieraniem z gołym tyłkiem.
Anni mi sie wydaje że zawsze między pierwszymi ząbkami sa przerwy? Trzeba by zapytać specjalistkę Dorotkę ;-).
 
reklama
Anni, z tymi przerwami to różnie może być. Weronika np. miała mleczaki bardzo malusieńkie (tzn. wąskie i krótkie) i praktycznie między wszystkimi zębami były przerwy, że przynajmniej zapałka by weszła. Teraz rosną jej już stałe i te które wyrosły to są normalnie ściśnięte koło siebie. Zresztą dentystka mi mówiła że nawet na początku mogą rosnąć z przerwą, a potem się same ścieśniają, bo robią miejsce dla następnych rosnących zębów.
Natomiast Magda jak na razie ma ząbki szersze od Weroniki mleczaków, przez co są bardziej koło siebie, ale między jedynkami ma tak wielką przerwę że jeszcze z jeden ząb by się zmieścił. Moja Teściowa twierdzi, że tak jej zostanie też ze stałymi, bo ta przerwa jest naprawdę wielka, no i cieszy się, bo podobno ludzie z przerwą między jedynkami mają wielkie powodzenie. Chyba kwestia gustu, bo mnie się to nigdy nie podobało. No ale co zrobię, przecież nie zbiję jej młotkiem, żeby były bliżej...
 
Jestem pod ogromnym wrażeniem:tak: I pełna podziwu... Zosia jak zaczarowana, cierpliwie przegląda i czyta:-D

Moja Zuzka podarła by w pył tą gazetkę w minute.

Dzagud a jakieś filmiki ze spryciulką Madzią?​
 
jeju, cierpliwośc Zosi jest niesamowita :)
Dzagud- Madzia to moja idolka !
elmaluszku brawo dla młodej fanki :)
Gratulujemy wszystkich postępów wspaniałym czerwcowym dzieciaczkom :)

Eryk juz jest dzieckiem chodzacym! raczkowanie od przypadku do przypadku mu sie zdarza, łazi sam czasami sobie pchacza weźmie... ale generalnie przewraca sie wtaje i idzie dalej, głównie na " kapłana" jak to Kot nazywa czyli obie rece do góry :)
Powiem wam że poprzedni weekend był przełomem- ja sobie wolne wziełam i 3 dni z Erykiem spedziłam, ale na prawde sie rozchodził przedwczoraj- cos niesamowitego. No i ostatecznie opanował żyrafe do wrzucania klocków oraz garnuszek na klocuszek- tu juz nawet kształty próbuje dopasowywać, wiecie tak z boku gwiazdke w kształt gwiazdki :).

Niestety, słowo "mama" pojawia się nadal tylko w ekstremalnych aktach desperacjii :-(
 
Anielap, jak tylko dam radę "złapać" Magdę na jakimś czynie to załączę. Tylko że ten cwaniak już załapał że jak jest aparat trzeba zapozować i zamiast robić co robi, to zamiera i się uśmiecha. A poza tym Magda wychodzi z założenia że "na zawołanie..." itd. i nigdy nie robi nic jak ją prosić tylko wtedy jak sama chce. Ile razy chcieliśmy się przed kimś z rodziny pochwalić jej wyczynami, to nas w konia równo robiła.:baffled:
 
A poza tym Magda wychodzi z założenia że "na zawołanie..." itd. i nigdy nie robi nic jak ją prosić tylko wtedy jak sama chce. Ile razy chcieliśmy się przed kimś z rodziny pochwalić jej wyczynami, to nas w konia równo robiła.:baffled:

To dowodzi jej sprytowi i "kumatośći":-D Ależ ona mądralińska:tak:
 
reklama
O kurka jak on zaiwania...Sorga on jest niesamowity...moja dopiero uczy sie raczkowac a on biega!!!
Jest swietny ten Twoj facecik:)))
Buziaki:*
 
Do góry