Małe ssaki - czyli wszystko o karmieniu piersią lub butelką:)

[Lilijanna]

ojej, tak mało mleka?

u nas wyglada to identycznie jak u Agulka - cycuś co 2-3h bo Sara nie przyjmuje do wiadomosci zadnych innych płynow :/

To na jakiej podstawie sądzisz, że u Lei jest mało mleka? Masz miarkę w cycach?

Ja do dzisiaj nie wiem ile Ada zjada, nawet jak siedzi na cycku 8 minut to pewnie raz wciągnie 230 ml raz 150 ml i tak naprawdę to mogę sobie tylko gdybać

 

[tokareczek355]

ale czemu odradziła,z jakich powodów?
Przecież to "bomba" witaminowo-minerałowa.Ja dawałam nawet synkowi z uczuleniem na białko jaja kurzego,tylko musiałam sam srodeczek wycinać,by było zero bialka.
Tak pytam,bo pierwszy raz spotkałam sie z takim stwierdzeniem.

Wlasciwie to nie wiem.Zapytalam czy juz moge dawac zoltko a ona na to ze lepiej nie.Ale nie zapytalam dlaczego-jakos nie pomylsalam.A ty w jakiej postaci podajesz zoltko?

 

[Lea28]

hej,
hmmm malo mleka prawie 500 ml na dzien do tego 180 kaszki na mleku na sniadanie ,190 obiadku i kleik ryzowy z owocem na podwieczorek mnie sie wydaje ze to i tak duzo wszystkiego moj lekarz powiedzial 5 posilkow w ciagu dnia wystarczy na taki malutki brzuszek w zupelnosci. mleczko ktore pije moje dziecie od 7 miesiaca wystarczy 2 razy dziennie a na pudle nawet jest podane 1 do 2 razy dziennie.

Ja nie pytalam o Danonki ja jeszcze zadynch jogurtow nie dawalam

 

[Cosya]

Tokareczek My podajemy pół żółtka co drugi dzień. Gotuję, potem wkruszam do obiadku.
Słyszałam, że niektórzy pediatrzy radzą by później wprowadzać, bo może uczulać. U nas nie uczula, więc dajemy zgodnie z obecnymi zaleceniami.

 

[Lea28]

ja gotuje co drugi dzien jajo i "rozdziabdziam" pol zoltka i do obiadku

 

[kasikz]

Odnosnie kaszek polecam kaszki Holle. My narazi jemy jaglaną. jak sie skonczy bedziemy probowac inną

 

[Cosya]

Dziewczyny, które gotują i mrożą. Jak długo maksymalnie przechowujecie te mrożone zupki?
Mi zwykle wychodziło z gotowania jakieś 6,7 słoiczków, więc się nad tym nie zastanawiałam, ale wczoraj wyszło mi 13 i się zastanawiam czy mogą być tak długo zamrożone, ale chyba tak, prawda?

 

[rozalka]

Wlasciwie to nie wiem.Zapytalam czy juz moge dawac zoltko a ona na to ze lepiej nie.Ale nie zapytalam dlaczego-jakos nie pomylsalam.A ty w jakiej postaci podajesz zoltko?

Jeszcze niedałam,ale zamierzam na dniach.gotujesz jajo,wyciągasz żółtko i pół do obiadku.

Dziewczyny, które gotują i mrożą. Jak długo maksymalnie przechowujecie te mrożone zupki?
Mi zwykle wychodziło z gotowania jakieś 6,7 słoiczków, więc się nad tym nie zastanawiałam, ale wczoraj wyszło mi 13 i się zastanawiam czy mogą być tak długo zamrożone, ale chyba tak, prawda?

Sama sie nad tym zastanawiałam własnie.bo am jeszcze zamrożone dwa pojemniki zupki,a juz 2 tygodnie sa w zamrażarce.

 

[Madzia_83]

Cosya mi też zazwyczaj wychodzi 12-13 porcji, mam 10 pojemników plastikowych i w nich obiadki wkładam do zamrażarki, a pozostale dwie, trzy porcje do słoików i do lodówki pierw jemy te z lodówki a potem reszte zupce nic nie jest jak ją rozmroże po tych 13 dniach i Jasio na brzuszek też się nie skarży

Tokareczek ja też pół żłótka rozdrabniam widelcem i daje razem z zupką

 

[koralowa]

a nas ddzien wyglada tak:
7 cycek
10-11 sinlac (tylko slabo mu on idzie, bo ani na moim mleku ani na wodzie nie zje wiecej jak 50 ml)
13-14 zupka 190g
16 owoc 50 ml
18 cycek
20-21 mm z kleikiem ryzowym 150 ml
23 cycek
2 cycek
5 cycek


u nas gastrolog odradzil zoltko jaja z tego wzgledu, ze daje sloiczki. A stwierdzil, ze wsloiczkach jest tyle skladnikow, ze jajka juz nie potrzeba. To tylko sie daje, gdy sie samemu gotuje zupki.