reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

male slicznosci,czyli ciuszki i inne cudenka naszych maluszkow

reklama
Ja jakis czas temu kupilam w Biedronce kubek za 4 zl, zeby zobaczyc, czy Robert wogole bedzie chcial z tego pic, ale niestety na ten kubek jest za maly, pisze, ze niby od 6 miesiaca, ale za szybko leci i dziecko mi sie krztusi. No i kupilam z Canpola, ten jest oki. :tak:
 
powiedzial ze wywoluja niepotrzebne napiecie szczeki co moze przyczynic sie do wad wymowy i cos tam jeszcze, oczywiscie super zdrowym dzieciom nic sie nie stanie ale ja nie mam pewnosci czy Michas nie ma predyspozycji do jakis tam wad wymowy wiec nie ryzykuje
 
Te niekapki dla mnie sa dziwne,sama mam problem pociagnac,zeby mi polecialo. Natalka nie umie z niego pic a ma ich kilka-kasa w bloto, chyba,ze zrobie z nich kapek to wtedy umie no i pije juz z normalnego kubka albo kupuje jej wode niegazowana z takim dzyndzelkiem jak ma plyn do naczyn.
Marta pije tylko z cyca, rzadko z butelki, dobrze,ze w ogole umie pic z butli bo od wrzesnia wracam do pracy.Mniej wiecej co tydzien:-Ddaje jej z butelki,zeby nie zapomniala.
 
Ja tez zaopatrzylam sie w takowy kubeczek bo niestety Hubert nie lubil pic wodyz butelki (chyba nie smakowala tak jak mleczko;-)). Tez niestety okazal sie niewypalem. Albo nic z niego nie lecialo albo lecialo za duzo i dlawil sie. Moze jest jeszcze za maly. Moja kolezanka ma i bardzo sobie chwali.
 
Dziewczyny chyba juz pisalyscie cos na ten teman ale chyba przegapilam co myslicie na temat chodzikow?


... ja pytałam panią doktor od bioderek o chodziki, ponieważ teściowie chcieli kupić Mateuszkowi to urządzenie i usłyszałam odpowiedź: " KATEGORYCZNIE NIE" :no: i że to najgorsze co można dać dziecku w prezencie, bo wpływa na późniejsze wady postawy i powoduje wiele innych problemów. Potem jeszcze neurolog u którego byliśmy na wizycie, potwierdził tą opinię dodając, że w niektórych krajach "chodzik jest urządzeniem zakazanym":szok::surprised::szok:.

Za to oboje uważali, że kojec stymuluje dziecko do dalszego rozwoju w jego własnym indywidualnym tempie (... ponieważ ważne jest aby nic nie przyspieszać na siłę) i jest sensownym oraz bezpiecznym wydatkiem:-):tak:.

Mnie w każdym bądź razie przekonali i ja jestem na "nie", ale pewnie różne są opinie na ten temat :tak::-D
 
reklama
Tika Ortopeda Witka powiedział tak samo jak ci twoi lekarze.

Ja nie muszę kupować chodzika, bo mam w spadku, ale chyba go nie będę używać. Przynajmniej na razie tak uważam :happy2:
 
Do góry