reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Małe i duże postępy w rozwoju naszych Malusińskich :)

NIUTKA-dobre:-D:-D:-D,złóż reklamacje do straży:-D;-)!!!

DMUCHAWIEC-GRATULLUJEMY !!!my jeszcze czekamy na fikołki:-(!!
śliczna dziewczynka :-)!
 
reklama
DMUCHAWIEC-GRATULLUJEMY !!!my jeszcze czekamy na fikołki:-(!!

moja pani od w-f już w podstawówce mówiła, że " fikołka to w barze możecie się napić a to są przewroty":tak::tak::tak: i zawsze jak słyszę fikołki to mi się to przypomina, ;-);-);-)
my też czekamy i moja mała jakoś wcale się do nich nie zabiera,:-( mam nadzieję, że nie czeka do momentu aż tego fikołka będzie mogła wypić:-D:-D:-D
 
kochaniutkie a powiedzcie mi czy Wasze dzieciaczki też przestały gaworzyć w dzień jedynie same uśmiechy? moja od 3 tyg wogole w dzien nie gaworzy a kiedys to jej się buźka nie zamykała:eek: gada jedynie wieczorem i z rana i to też niewiele. Całe dnie raczej wyje jak wikołak, uśmiecha się bezgłoście rzadko jej się zdarzy głośno zaśmiach, przestała się odwracać z brzusia na plecki, jest znudzona karuzelą po minucie , matą też i tylko by chciała na rękach być i przez okno patrzeć. Zaczynam się tym trochę martwić bo przecież ona powinna nawijac jak opętana a moje dziecko jakieś milczące od tych 3 tyg:-(aa no i się usmiecha na głos jedynie przy robieniu samolotu, łaskotaniu w pachwinach i pod bródką oraz jak ciągnie mamę za włosy:-D
 
kochaniutkie a powiedzcie mi czy Wasze dzieciaczki też przestały gaworzyć w dzień jedynie same uśmiechy? moja od 3 tyg wogole w dzien nie gaworzy a kiedys to jej się buźka nie zamykała:eek: gada jedynie wieczorem i z rana i to też niewiele. Całe dnie raczej wyje jak wikołak, uśmiecha się bezgłoście rzadko jej się zdarzy głośno zaśmiach, przestała się odwracać z brzusia na plecki, jest znudzona karuzelą po minucie , matą też i tylko by chciała na rękach być i przez okno patrzeć. Zaczynam się tym trochę martwić bo przecież ona powinna nawijac jak opętana a moje dziecko jakieś milczące od tych 3 tyg:-(aa no i się usmiecha na głos jedynie przy robieniu samolotu, łaskotaniu w pachwinach i pod bródką oraz jak ciągnie mamę za włosy:-D

My gadamy non stop.Jakby mógł to by opowiadał24 na 24 na dobe!!:-D:-D:-D
 
Beata26 moja Zosia tak miała juz dwa razy-gadała, a potem cisza kilka tygodni. A le po tym czasie gadanie wróciło, a raczej pojawiło sięzupelnie inne gadanie:-D, potem znów przerwa i teraz znów gada i znowu inaczej, wiec sie nie martw.
 
Beatko moja mała też miała kilka "cichych" dni, ale wszystko wróciło do normy i teraz podobnie jak u Justysi jak nie śpi i nie jje to nawija po swojemu ile tylko może.:tak::tak::tak:
 
Beatko to jest tak, ze dziecko troszke pogaworzy, pozniej skupi sie np. na jakiejs nowej umiejetnosci fizycznej, pozniej znow cos innego. Nagle przestaje cos robic, a my juz sie boimy. I nie potrzebnie. dziecko na tym etapie rozwoju moze mniej gaworzyc przez kila tyg., przestac sie obracac z burzuszka na plecy, a do tej pory robilo to kilka rayz dziennie.
Moja Lena na razie zaprzestala obrotow i skupila sie na podciaganiu do siadania i wyjmowaniu raczka sobie smoka z buzi i machaniu nim , a pozniej znow probowaniem wcelowania nim do buzi. Miala tez okres,ze niej gaworzyla - wtedy ciwczyla obroty.
 
reklama
kochaniutkie a powiedzcie mi czy Wasze dzieciaczki też przestały gaworzyć w dzień jedynie same uśmiechy? moja od 3 tyg wogole w dzien nie gaworzy a kiedys to jej się buźka nie zamykała:eek: gada jedynie wieczorem i z rana i to też niewiele. Całe dnie raczej wyje jak wikołak, uśmiecha się bezgłoście rzadko jej się zdarzy głośno zaśmiach, przestała się odwracać z brzusia na plecki, jest znudzona karuzelą po minucie , matą też i tylko by chciała na rękach być i przez okno patrzeć. Zaczynam się tym trochę martwić bo przecież ona powinna nawijac jak opętana a moje dziecko jakieś milczące od tych 3 tyg:-(aa no i się usmiecha na głos jedynie przy robieniu samolotu, łaskotaniu w pachwinach i pod bródką oraz jak ciągnie mamę za włosy:-D
Mój mały , bardzo mało teraz gaworzy raczej sobie tam śpiewa po swojemu, tylko ,ze kiedyś bardzo mało się uśmiechał, nawet sąsiadki mówiły ale z niego poważny facet , a teraz odmiana , mało ,ze do wszystkich i wszystkiego się uśmiecha to jeszcze na głos! Także dzieciaki bardzo zmienne są , a najważniejsze żeby pokazywałt inne nowe umiejętności!
 
Do góry