reklama
Hope - u nas na osiedlu jedna mamuśka z chustą chodzi. Musimy opanować wiązanie - w piątek będą u nas znajomi którzy też mieli chustę więc zobaczą czy dobrze nam idzie - i ruszam w miasto odwiedzić kumpelę na 4 piętrze bo z wózkiem się tam nie wtelepię.
Próbowałam ostatnio kołyski ale mój łobuz już za duży na to chyba.
Próbowałam ostatnio kołyski ale mój łobuz już za duży na to chyba.
Jaipur jakie są te czadowe skarpetki Juniora?
Te chusty popularne są w internecie chyba, ja spotkałam 1 (słownie: jedną) kobietę! Za mną też się ludzie oglądają, słyszałam coś o kangurach, ale to pozytywny odbiór. Wiadomo na Maluszki ludzie się rozczulają, no i słyszę jak Mamy starsze łobuziaki uspokajają "cii.. i tam pani ma dzidziusia, zobacz nóżki mu wystają i śpi.." A dzisiaj Mama 5 tyg. Dziewczynki zaczepiła mnie o te chusty bo też ma dosyć tachania wózka na 2.piętro po zakupy, wypytywała co i jak, a ja z umiejętnością jednego wiązania czułam się jak ekspert chustowy
Ewcia jaki kolor?
Te chusty popularne są w internecie chyba, ja spotkałam 1 (słownie: jedną) kobietę! Za mną też się ludzie oglądają, słyszałam coś o kangurach, ale to pozytywny odbiór. Wiadomo na Maluszki ludzie się rozczulają, no i słyszę jak Mamy starsze łobuziaki uspokajają "cii.. i tam pani ma dzidziusia, zobacz nóżki mu wystają i śpi.." A dzisiaj Mama 5 tyg. Dziewczynki zaczepiła mnie o te chusty bo też ma dosyć tachania wózka na 2.piętro po zakupy, wypytywała co i jak, a ja z umiejętnością jednego wiązania czułam się jak ekspert chustowy
Ewcia jaki kolor?
Julisia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Maj 2009
- Postów
- 2 655
Ostatnio widziałam jedną mamę z dzieckiem w chuście u nas pod blokiem :-) A już się zastanawiałam, że skoro chusty takie popularne, to gdzie one są, ja ich nie spotykałam ;-)
coś w tym jest jak nosiłam starszą córę w chuście to tylko raz spotkałam mamuśkę w mieście też z chustą, teraz widzę że jedna sąsiadka też chustuje małą ale to by było na tyle i sensację zawsze też robimyWłaśnie, nie widziałam ani jednej kobiety z chustą na mieście, coś czuję, że będę budzić sensację między lokalnymi burakami...
my się chustujemy z małą już od jej trzeciego tygodnia, noszę ją w kieszonce, bo jak dla mnie najwygodniejsze i najsolidniejsze wiązanie. a że jest jeszcze bardzo malutka to dodatkowo usztywniam jej szyjkę (rada specjalistki na warsztatach z chustowania), w przypadku wiązania w kieszonkę zostawiam trochę więcej materiału u góry i wkładam w niego zrolowaną pieluszkę tetrową (cała to było za dużo mam przygotowaną połówkę), jak w innych wiązaniach to wygląda to nie wiem. a tak w ole poszukajcie czy u was w miastach nie ma jakiś warsztatów organizowanych, bo często są i to darmowe. co do innych wiązań to na kołyskę się u nas nie sprawdziło przy starszej, teraz nawet nie próbowałam a w późniejszym okresie z pewnoscią będziemy jeszcze wiązania bocznego na biodrze stosować i na plecach,
Z Elizą jeszcze nie mam zdjęcia w chuście, ale wrzucam z Milenką - w kieszonce w 4 i 5 miesiącu, i na boku w 6 miesiącu
ewcia3004
Nadzieja umarła...
- Dołączył(a)
- 4 Grudzień 2009
- Postów
- 4 792
Amandae pudełko czekoladek pierwsza na zdjęciu ( Chusta tkana PENTELKA kolory + GRATIS Łódź (1717544256) - Aukcje internetowe Allegro )
nigdzie o tkanych od nich nie wyczytałam opinii ale najbardziej mi się spodobała
no inne też były fajne, ale ponad 200 zł nie wydam
teraz mamy inne wydatki
co do wiązania, to też mi najbardziej jak na razie widzi się to na kieszonkę ciekawe jak będzie z wiązaniem hahaha
nigdzie o tkanych od nich nie wyczytałam opinii ale najbardziej mi się spodobała
no inne też były fajne, ale ponad 200 zł nie wydam
teraz mamy inne wydatki
co do wiązania, to też mi najbardziej jak na razie widzi się to na kieszonkę ciekawe jak będzie z wiązaniem hahaha
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 5 tys
Podziel się: