reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majówki 2014

reklama
Powodzenia dziewczyny :tak:

Martyyyna, burze u nas zaraz będą ;-) po burzy jest dobra energia na poród ;-) Pierwszego tak rodziłam ;-)


U nas kryzys laktacyjny drugiej doby :-( ale przynajmniej przeniosłam sie na jedynkę i nikt obcy w krocze mi nie zagląda ;-) poza moja ginką i stażystami ;-)

})i({ korzystam z Tapatalk })i({
 
Już mi sie nawet nie chce komentować... niby jakieś skurcze są, ale cholera nic się nie dzieje. Już mnei to wkurza ;/
 
Pampuszek u mnie niby bylo teraz nic. Leze na tej patologii i kota dostaje z nudow. A mowilam do meza, zebysmy jednak pojechali do innego szpitala. Tam by szybko podali oksy i byloby po sprawie a tak to siedze jak debil
 
oj Iza - lepiej jak urodzisz naturalnie :). Ja się boję oksy i boję się najbardziej tego balonika i masażu szyjki ;/ więc boję się jutro jechać i mam nadzieję że do jutra się rozwiążę jak nasza szczęściara Aśku...
 
ale wam dziewczyny zazdroszczę... kurcze a ja dzisiaj 4 miesiące po... jedyne co mogłam zrobić to świeczkę na cmentarzu zapalić ;(

co do porodów.. to ja pamiętam że jak byłam w ciąży z Zuzanką to chyba przez 4 wieczory brzuch mnie bolała jak na @ a kolejnej nocy wody mi zaczęły się sączyć i poród sie zaczął... czop nie odchodził mi wcześniej.
:happy: cieszcie się jeszcze brzuszkami bo niedługo będziecie za nimi teskniły :-) oczywiście dzidziuś wam tą tęsknotę wynagrodzi ale i tak jest takie dziwne uczucie że jakoś tak za pusto tam się zrobiło :)

trzymam kciuki :happy: buziaki
 
Pampuszek mnie pomogło to: mega dlugi spacer trwal ok 5 godz, ostry seks i ta niecala łyżka oleju. Nie przeczyscilo mnie po nim rano i wlasnie tak lekko pobudzil moj organizm, ale ja wzielam naprawde malutko.

Rurka strasznie mi przykro z powodu Twojej straty. Nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazic co czujesz. To jest okropne, ze musza nas spotykac w zyciu takie nieszczescia :(.
 
martyna jeszcze jest mallaikia :)

Zostalam przyjęta na Oddzial w innym szpitalu, wlasnie tam, gdzie mallaikia od wtorku tkwi. Bedzie nam dane to sie zobaczymy w realu na Oddziale. Na razie czekam na lekarke, która zostala nagle wezwana do jakies operacji.

Oczywiście gdyby nie interwencja mojej pani diabetolog to by mnie nie przyjęli z braku miejsc :/ w koncu cos zjadlam bo przeciez mialam byc na czczo i bylam aż mi cukier spadl i w domu odlatywalam. Teraz zjadlam i jest mi o niebo lepiej.
 
Hi dziewczyny :)
Dis i wczoraj niemam sil nawet poczytac Wasze posty.

Mamusie Kochane ktore juz maja swoje pociechy lub mieli taki problem: od wczoraj sie mecze z zapaleniam piersi :( nienadazam zciagac pokarm mam doslownie zaduzo, piersi jak jakis kamienia :( .
Mialam ten sam problem jak synek mial dwa tygodni - w tedy dostalam od pani doktor jakis lek no i mi przeszlo, teraz identyczna sytuacja wczoraj moja niunia skaczyla dwa tygodnia- do pani doktor teraz sie niedostane bo ona bedzie dopiero we wtorek :(, a lekarza zmienic niemoge tak jak mam ubiespieczenia miastowe. I niemoge narazie isc oplacic wizyte :( bo zobacza ze mnie na to stac (na wizyte stac) ale na oplate ciecia cesarskiego i szpitalu nie :(( bo to jestgdzies okolo 20.000,00$

Robie oklady z kapusty, sciagam, goraczka 39,3C i dreszcze :((

Mamusie moze macie jakies domowy metody bede bardzo wdzieczna!!!!

P.S. Niekomy niezycze tego swinstwa!!!! Martwilam ze niebede miec pokarmu a tu prosze....


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app
 
reklama
Aśku u mnie tak się zbiera na tę burzę jak moje dziecko na poród ;-) Krąży, krąży i nic :-D Wszelkie boleści ustały więc nadal trzeba czekać :sorry: Że też to nie może tak raz a porządnie się zacząć? Pach, pach, szpital, poród i z głowy...
 
Do góry