reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majówki 2014

Witam w połowie tygodnia. Dziś wizytuję i zobaczymy, co tam się dzieje lub nie. Ja postanowiłam nie czekać na poród. Ponieważ ciąża trwa 40 tygodni +/- 2, to mogę równie dobrze urodzić jutro, albo w ostateczności za 4 tygodnie. Jakaś dziwnie spokojna jestem, że jeszcze mam czas. Wcześniej planowałam, że łóżeczko i wózek przywiozę w majówkę, a teraz stwierdziłam, że zrobi to mąż jak urodzę.

Gratulacje dla wszystkich rozpakowanych mamuś i trzymam kciuki za te wyczekujące w szpitalu, aby się szybko rozkręciło.

rurka- trzymam kciuki
 
reklama
Monika - no ja też mówię mojemu że w sumie to mogę za trzy tygodnie nawet urodzić, tylko że boję się że jak tak będzie to nie uda mi się czegoś załatwić co mam do zrobienia na koniec czerwca...
 
Monika mam podobne podejscie do sprawy. Z tym że ja mam je od samego poczatku. Wiem że dla malenstwa lepiej im dluzej w brzusiu tym dla malenstwa lepiej :) Więc wczesniejsza hospitalizacja srednio mi sie usmiecha.

Esh...katar mnie dobija chyba cos mnie rozklada kurcze :/
 
rurka kciuki mocno zaciskam! powodzenia z testowaniem!
pampuszek alergii jako takiej nie mam stwierdzonej, ale zdarza się niestety, że mnie wysypie. Zauważyłam na przykład że przy nadmiernym stresie wywala mnie od byle czego - kiedyś wylądowałam na kilka dni w szpitalu z tej okazji :dry:
MonikaZgierz ja się zgadzam z tym, że ciąża fizjologiczna to 40 tyg +/- 2 tygodnie, ale nie zawsze im dłużej w brzuchu tym lepiej. To już jest rola lekarza, który ocenia ilość wód płodowych czy stan łożyska.
Mnie wczoraj lekarka powiedziała, że dziecko jest donoszone, oddechowo będzie sprawne, ale lepiej urodzić kiedy jest drobniejszy, bo wtedy poród ma szansę być szybszy i łatwiejszy, co istotne dla mnie ze względu na kręgosłup i Mikołaja, który nie będzie specjalnie wymęczony na wypadek zabiegu udrożnienia przełyku.
 
anitajas - no wiadomo, lepiej być zawsze pozytywnie nastawionym i wyluzowanym w tych kwestiach ;). Ja po prostu jestem juz zmęczona tą ciążą i chcę już się dowiedzieć jak on będzie wyglądał i jak to jest być matką, na razie nie czuję jakoś tego uczucia tak bardzo, prawie że brakuję mi instynktu :p.
Współczuję katarku, spróbuj duuużo czosneczku i się może trochę wycieplić w łóżku ? Albo wręcz przeciwnie, może potrzeba Ci świeżego powietrza ? Działaj, działaj :)

mallaika - a miałaś jakies testy alergiczne ? Wysypywanie może być przyczyną zupełnie inną, sama mówisz że stres :). A mogą to być np. kosmetyki, które są drażniące bo zawierają SLS. Ja ostatnio miałam suchą skórę na rękach plus swędziała mnie głowa i zaczęłam używać kosmetyków dla dzieci z Rossmana, i jest ok. Teraz wróciłam do tamtych i na razie jest ok, ale myśłę że to było powodem. No a ja mam bardzo dużo wód płodowych ale lekarz powiedział że w sumie ok, górna granica. Nie wiem w sumie jakie to ma znaczenie, ale powiedział że lepiej więcej niż mniej :p.
 
Dziewczyny serdecznie dziekuje za zyczenia!!!!

Rurka trzymam mocno kciuki!!!!

Anitka to żeś poszlala z jedzeniem ;). U mniw wczoraj byla kolezanka i wypilam piwo bezalkoholowe 0,0%, zjadlam popcorn maslany, cheetosy serowe, czekolade, ciasto, pistacje. Oj niezle sie napchalysmy!
Z wlosami to faktycznie prawdziwa metamorfoza. Nie wiem czy czytalas jak pisalam o kolezance, ktora doslownie lysieje po ciazy. Jak tylko bede miala jakis problem z wlosami to je obetne.

Rurka trzymam mocnoooooo kciuki!!!!!

Mama.O. uparciuchy pełna para :(.

Pampuszek ja tam jestem niesamowicie niecierpliwa i chce juz urodzic. Mam fiola na tym punkcie i wczoraj skakalam na pilce przed TV. Zero efektow :(.
P.S. Ja tez chce truskawki! Zrobilas mi smaka! Jadlam w tym roku, ale byly oblesne.

Czy to prawda, ze jak jest dokladny termin ciazy to rodzi sie +/- 2 dni w terminie. Cos takiego mowila polozna w szkole rodzenia.
W ogole to jestem zla, bo jak bylam u gina to mialam tysiace pytan o skurcze, odczucia, itd. A ja kurcze nie wiem czy cos czuje czy nie. Nie umiem odróżnić. Poza tym nie mam jakis bolesci.
 
pampuszek testów nie robiłam. Było podejrzenie, że uczulają mnie kosmetyki, więc używam tych delikatniejszych, dla uczuleniowców albo dla dzieci.
Wód płodowych też mi nie brakuje - są w górnej granicy.

Śniła mi się dziś moja ś.p. babcia, która mówiła, że wszystko będzie dobrze. Obudziłam się taaaaka spokojna :-) może to znak, że akcja porodowa w końcu się zacznie?
 
Witam :-)

U nas wczoraj była z wizytą położna - wszystko dobrze i ze mną jak i z małym ;-);-)
Mój Michał z wyglądu całkowicie poszedł w tatę. Wszyscy dumają jak to możliwe, żeby być od początku już tak podobnym do taty - jego gesty, miny też wszystko z taty :-) ciekawe czy coś po mamie będzie miał ;-) widać już że jest bardzo uparty - ale to cechy po mnie, po mężu i dodatkowo w końcu mamy do czynienia z zodiakalnym byczkiem :-D
za chwilkę dzwonię do przychodni umówić małego do pediatry i poszukać ortopedy odnośnie bioderek:tak:
 
reklama
iza_marta - niezła wyżerka :D. Mi bardzo smakuje Warka Radler 0% cytrynowa... nie smakuje w sumie jak piwo, ale nie jest tak słodkie jak jakieś napoje gazowane :D. Haha, no obawiam się że jak nie bedzie chcial wyjsc to zadna pilka nie pomoze :D. Mnie tam lekarz tylko pytal tydzien temu czy sa skurcze, ja ze nie, a wczoraj czy cos boli, znowu ze nie :D. Skurcze jak juz pisalam mam takie pojedyncze o 4-5 rano jak przypadkiem jestem obudzona o tej porze bo wstaję siku :p. Ale na 100 % pewna czy to skurcz jest tez nie jestem... A co do terminu plus minus 2 dni... nie wiem czy to prawda, ja mam termin z kilku USG, sama go sobie wyliczyłam jako taką średnią :p. USG ma dokładność do tygodnia, więc myślę w ciągu tygodnia od dziś powinnam się uwinąć jeśli to prawda... A z tymi włosami postraszyłaś, ale mi nie gęstniały w ciąży, a niby miały się zrobić takie super i piękne, fryzjerka nawet powiedziała że mi wypadają, nie wiem czy to prawda, ale że mam leciutką anemię, jest to możliwe... A cholera, muszę obciąć te włosy, a tak mi się nie chce jechać do fryzjera... do osiedlowego nie pójdę, bo szkoda mi włosów i kasy, jak mi coś spieprzy. Wolę sprawdzony salon...

mallaika - na pewno Twój spokój może zacząć akcję porodową, bo dzieci chcą się rodzić jak mają pewność co do spokojnego środowiska i braku zagrożeń! Więc tak naprawdę przepisem na przyspieszenie powinno być maksymalne wyluzowanie i relaksik :)). Czytałam książke o porodzie, i było tam że np. lisica szuka sobie miejsca, idzie do norki, ale jak usłyszy jakieś kroki - zagrożenie - zwija się i nie rodzi!
 
Do góry