reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majówki 2014

Hej, hej. :-) Witam cieplutko, w ten piękny słoneczny poranek. :-);-) Wstałam dzisiaj wyjątkowo wcześnie, ale też zasnęłam o 21,:-p więc co ja chce.:-D:-D Wczorajsza kolacja walentynkowa minęła fantastycznie, :-) najpierw jedzenie, a potem tylkooo przytulanki,:-p niestety libido odświętnie nie wzrosło,:-p:-D Bidulek mężulek musiał obejść się smakiem, ale jakoś to zaakceptował. ;-) Dzisiaj sprzątanko, czytanko i pewnie jakiś film obejrze, aha i zapomniałam,;-) ćwiczenia i spacer...:tak:

Jutro mężuś ma wolne i mamy w planie wyprawę, po wyprawkę. ;-) Chociaż po część, bo już czas uciekaaaa nieubłagalnie.;-)

A oto zdjęcia z wczorajszej kolacji. :D:-) Mężuś się postarał.:-):-)
Walentynki part 1.jpgWalentynki part 2.jpgWalentynki part 3.jpgWalentynki part 4.jpgWalentynki part 5.jpgWalentynki part 6.jpg

Aśku - cudowny prezencik od Mrówka. :-)


gwiazdeczka - u mnie mężuś po przygotowaniu kolacji, liczył na małe co nie co,;-) ale... Skończyło się na przytulaniu,:-p nie dam rady się zmusić,:sorry2: a on bidulek póki co to bardzo dobrze znosi..;-):tak: Ps, piękne walentynki.:-)


Wichurka - To witaj z powrotem. Super, że Cię wypuścili.:-)


Nika87 - Piękne ciuszki.;-)


diabliczka - 5.0, ale to ponoc w normie.;-) Ja nie mam palcówy i martwię się, że jak mi jej nie robi, nie może byc pewny, że nic się nie skraca.:sorry2::dry::confused:
 

Załączniki

  • Walentynki part 1.jpg
    Walentynki part 1.jpg
    23,8 KB · Wyświetleń: 59
  • Walentynki part 2.jpg
    Walentynki part 2.jpg
    28,4 KB · Wyświetleń: 60
  • Walentynki part 3.jpg
    Walentynki part 3.jpg
    27,4 KB · Wyświetleń: 58
  • Walentynki part 4.jpg
    Walentynki part 4.jpg
    21,4 KB · Wyświetleń: 52
  • Walentynki part 5.jpg
    Walentynki part 5.jpg
    24,9 KB · Wyświetleń: 55
  • Walentynki part 6.jpg
    Walentynki part 6.jpg
    17,6 KB · Wyświetleń: 55
reklama
hej hej hej :-)
można powiedzieć, że wyspana ;-) mimo że w nocy przylazł pewien cwaniak i wmawiał nam, że boli go tak bardzo kolano, że spać nie może ;-) Ślubny wysmarował go maścią (altacet) i od razu mu przeszło ;-) ale biedny nie mógł ruszyć się do swojego łóżka, więc on tak na brzegu u nas sobie poleży ;-)
obudziłam się o 6 i co? oczy jak 5 zł :wściekła/y: wczoraj o 6 miałam jak co najwyżej groszówki :-D pokręciłam się, wybudziłam chłopaków (trzech) i jakoś zasnęłam przy czkającym Julianie ;-) o 8 można już wstawać :tak:

męża bzyknęłam walentynkowo :-D jak Mrówek poszedł do kumpla ;-) :-D miałam jeszcze raz go bzyknąć (oj tak, ochotę to mam teraz wielką jak mój brzuch ;-) ), niestety zasnęłam przed Mrówkiem :zawstydzona/y: ale śnił mi się seksik, więc można uznać, że bzykanko było ;-)

dzisiaj od obiadu będzie spokój :-D chłopaki jadą na Zastal :-D więc 2 godziny cudnej ciszy w domku ;-) a wieczorem Ślubny idzie do kumpla na urodzinową wódeczkę :-D jupi, spokój kolejny :tak: obejrzę sobie odcinek Sherlocka ;-) mam nagrany, ale nie mam kiedy obejrzeć :tak:

śniło mi się, że urodziłam Juliana z wagą 4200 :dry:4200 to chyba dam radę ;-) tylko nie wiem dlaczego Robert Lewandowski wiózł moje walizki do szpitalta :dry: :laugh2:

Mrówek wczoraj :-D zrobił walnetynkę swojej ukochanej L z grupy młodszej ;-) a Blance, z którą kiedyś planował ślub też zrobił walentynkę :-D przerobił walentynkę, którą zrobił dla mnie ;-) ponieważ ją zapomniał zabrać ;-) i musiał zrobić nową, tamtą przerobił i dał przy okazji ;-) cwaniak jeden ;-)


NANNCY szpinak i brokuły też są bogate w żelazo :tak:

Aśku, my dziś z mężem sami wspólnie robimy sushi w domu :tak:dziewczyny, które mają smaka a się boją - robienie samemu daje ten komfort, że możemy użyć tego, co na pewno można jeść w ciąży :tak:
Owszem, owszem ;-) tylko domowe ma jeden minus :dry: nie jest tak urozmaicone jak to z knajpy ;-)



Aśku my tez nie obchodzimy Walentynek ...ale esemeska rano od lubego dostałam :-) nie ma co / jakiej firmy zakupiłaś laktator, buteleczki i smoczki ? Ja się chyba nie przełamię do sushi ale jak bardziej o tym piszesz tym bardziej mam smaka zaryzykować :-p
- butelki: zestaw startowy Tommee Tippee ;-) przy Mrówku miałam wszystko z Aventu, ale tak jakoś … fajne były, ale coś mi nie pasiły, więc postawiłam Tommee Tippee :-D podoba mi się kształt smoczka i butelki ;-)
- smoczki ortodontyczne też Tommee Tippee ;-)
- laktator Medela Swing :tak: zobaczymy jak się sprawdzi ;-)
- kupiłam jeszcze Medeli nakładki formujące płaskie brodawki ;-) będę od kwietnia nosić, by powalczyć z moimi nizinami ;-)
- sushi polecam spróbować na mieście ;-) najlepiej zacząć od zestawu z pieczoną rybą lub wegetariańskiego ;-)
- przy Mrówku ubranka w szpitalu miałam swoje :tak: przywieźli mi go po kilku godzinach (jak położna pozwoliła wstać mi z łóżka) w dziurawym kaftaniku :-D jak słodko wyglądał! Ale od razu przebrałam go w nasze ubranka ;-) które zabierałam później do domu :tak: niektóre (te mniejsze) zostawiłam na oddziale :tak: podobnie jak wszystkie pieluchy tetrowe ;-) zostawiłam, bo szpital tylko dziurawe oferował ;-) teraz kupuję w lumpie ubranka 56 z zamiarem zostawienia ich na oddziale ;-) i muszę dowiedzieć się jakie są tutaj zwyczaje ;-) A rodzony we Wrocławiu, J będzie w Zielonej Górze ;-)
- z tą muzyką coś jest ;-) w ciąży mrówkowej męczyłam piosenki, które miały być nagrane na płycie "In Rainbows" :-D i muszę przyznać, że najlepiej Ant usypiał do piosenki "all i need" :-D przez ładnych kilka miesięcy ;-)
 
Ostatnia edycja:
witam witam :-)

wczoraj walentynki jakoś zleciały dostałam pięknego storczyka :-D i wylegiwaliśmy przed tv :tak::-D

Aśku właśnie zastanawiam się nad tymi Tommee Tippee jestem za Aventem ale ciekawi mnie ta firma:tak:

dziś planuję spacerek z M powolutku oby moje kości nie zaczęły nawalać:wściekła/y:
 
Agi- spokojnie, dzidzia ma dużo czasu na zmianę pozycji
Nancy- uważaj z tym soczkiem. I jak dziś brzuszek?
Natuszka Ty to masz zdolnego męża
Aśku coś było tej nocy. Mrówka bolało kolano, a mojego Oskara kość(chodziło o obojczyk, ale nie potrafił nazwać). U nas przeszło jak zawsze po buziaku:-D.
No no- Lewandowski z torbami, Tobie to się powodzi;-)
Mi_lva ja przy Oskarze miałam Tommee Tippee i byłam super zadowolona. Karmiłam piersią i butelką, kolek nie miał. Teraz też je kupię.

Mój mężulek pojechał popracować fizycznie u nas na działce, Też bym pojechała, ale ciężarówkom nie wolno biegać z taczką i łopatą;-). Pojadę po południu i ocenię postępy .
 
Witam w sobotni poranek :-):-D uwielbiam sobotę :-)

co do butelek to zamówiłam z Tommy Tippe anty kolkową z rurką w środku która też przy zbyt ciepłym pokarmie zmienia kolor na czerwono... kto wie może się przyda chociaż wolałabym karmić piersią jak najdłużej.:tak::tak:

Smoczki zaś mam z Lovi, znajomi zachwalają no i do tego mają piękne niepowtarzalne wzory :-)

Dzisiaj robię sernik na zimno :-) śnił mi się w nocy :tak: mniam mniam...
A później muszę upiec pizze bo wpadną znajomi :-)
Jakoś dzisiaj mam dużo energii aż mnie rozpiera :tak::confused:

Aśku ale ten mrówek cwany, chociaż na boczku mógł sobie przy rodzicach pospać :-)
Natuszka ale ten Twój mam talent, zazdroszcze :-) ja miałam pizze gotową :tak::-)
 
ja przy Jasku tez mialam wszystko aventu ;)

teraz mam jedna butelke TT bo mi sie wlasnie ksztalt podoba i jedna aventu - teraz maja inne ksztalty niz 10 lat temu :)

smoczki mam NUK-a, TT i Lovi :)

a laktator tym razem kupilam elektryczny Medeli :)
 
hej
slonko swieci od rana :-D az zyc sie chce my juz zaliczylysmy spacerek teraz Emilka wykleja obiad mam takze zostaje mi sprzatanie :dry:
ja przy Emi mialam butelki Aventu ktorych nie uzylam wiec jedna zostala mi na teraz ;-) bo nawet nie odpakowana .Smoczka do buzi miala z Aventu uzyty kilka razy od stawiony przez Emilke po kilku dniach zycia :tak:.Kupie wiec smoczek ktory mi sie spodoba wizualnie jak mala okaze sie fanka smoka to bede sie zastanawiac wtedy jaki kupic.Co do ubranek to w tym szpitalu gdzie rodzilam ubierali dzieciaczki w swoje ubranka,swoje ubrania byly dopiero na wyjscie wiec tym razem zrobie tak samo ;-)
 
Dziewczyny, tylko butelki TT są szersze niż zwykłe i jak któraś będzie kupowała termoopakowanie, to zwróćcie uwagę czy bytelka wejdzie.
 
reklama
Do góry