reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majówki 2014

readerle a czemu dopiero we wrześniu 2015? Ja idę na rok więc przypada mi maj 2015
ja mam termin na 19 maja, więc mam nadzieję że urodzę raczej pod koniec, a potem zamierzam wykorzystać zaległy urlop czyli mam 26 dni za 2014 i 26 dni za 2015. Mam nadzieję jakoś przeciągnąć urlop przez wakacje a potem wrócić :-)
Zresztą muszę małego do żłobaka wysłać, a ten jest od września, a nie mam nikogo kto by się nim zajął :-(
 
reklama
Hej dziewczyny:) Witam wtorkowo:) My jutro rano mamy usg a później lecimy do usc ostatecznie zaklepać termin ślubu (1 marca, łatwy do zapamiętania). biorę się za nadrabianie.
 
cześć dziewczyny. ja dziś po 5h w miarę spokojnie przespanych i kolejnej 1,5 już kiepsko (przez ręce). wczoraj wieczorem chrupałam sobie zamrożoną (na balkonie) marchewkę- i wiecie- pyyyycha była- jak sorbet marchewkowy-mniam;)
z małżem już trochę wyluzowało, jeśli chodzi o pokój dzieci.ale dalej nei mamy jeszcze ostatecznej wersji ustalonej. jest kilka koncepcji, musimy z zu porozmawiać i wtedy weźmiemy się za remont i kupowanie. chcę to zrobić jak najszybciej, bo z dnia na dzień coraz mniej siły mam. włączyłam sobie jakieś ćwiczenia dla ciężarnych i już po rozgrzewce (na siedząco) nie miałam siły:(
wczoraj wieczorkiem oglądałam sobie filmiki z porodów VBAC i HBAC- śliczne.. ja też tak chcę....
 
hej hej :-D

u nas biało :wściekła/y: w nocy spadło badziewie :wściekła/y: do pracy dojechałam z lekkim opóźnieniem :wściekła/y: odśnieżyć auto to pikuś, ale zeskrobać lód to masakra :wściekła/y: mam te specyfiki do psikania, ale one nawet nie pomagały :wściekła/y: przy przedniej szybie staliśmy ze Ślubnym i ... rzucaliśmy mięsem ;-)

wczoraj nagotowałam sobie rosołku i na kolacyjkę wciągnęłam :tak: do tego apap, pyrosal, calcium i do łóżka :tak: troszkę wygrzało mnie ;-) dzisiaj będzie podobnie :tak:

wracam do pracy w grudniu 2014 :-D i cieszę się niesamowicie z tak szybkiego powrotu ;-) po cichu planuję powrót od października na domowe pół etatu (czyli po macierzyńskim podstawowym) ;-) tylko muszę poczytać jeszcze jak to z zasiłkiem macierzyńskim wygląda ;-) nie planuję wykorzystywać wolnego dłużej, niekorzystnie wpływa na mnie takie siedzenie w domu ;-) niech ślubny posiedzi :tak:
 
U mnie na ulicy leży 2 cm lodu!!!!!!!!!!!!!!!!lodu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!oczywiście nie posypane!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!na głównej wczoraj względnie ,rozjeżdżone ,dzisiaj jeszcze nie wiem......przed sklepami lód,na schodach lód,żadnej barierki żeby się przytrzymać,żeby dojść do sklepu ,musiałam zrobić rundkę na około ,bo nie było szans wejść na schody...............właściciele sklepów mogli by się ruszyć i chociaż posypać ,ale po co?dzisiaj wizyta ,autem nie pojadę,nie wiem chyba w autobus trza wsiąść ,tylko czy wyjedzie pod górę??????????????u nas dużo górzastych ulic(pod górkę)
 
readerle dziękuję za linka do cyckonosza :D
ja sobie na razie kupiłam dwa takie tańsze, bo nie wiadomo ile jeszcze rozmiar mi się zmieni... a też bez sensu wydawać za dwa staniki 120zł albo lepiej żeby w kwietniu były małe ;-)
Oj remont... jeszcze łazienka...wiem co znaczy remont łazienki...
My dziś zaczynamy :)) ale tylko przedpokój, i dwie ściany w małym pokoju także bez wielkich rewolucji :-D
applecrumble nie chcę nic mówić, ale z tego co wiem, nawet jak jeden wynik jest nie w normie, to lekarz daje skierowanie do poradni diabetologicznej ...
ale ja widzę że masz wyniki ok! bo ja miałam po godzinie 150, a po dwóch 141...
a gin mi powiedział że po godzinie nie powinno przekraczać 140, a po dwóch powinno wrócić do pozycji mniej więcej z na czczo..
zaś diabetolog mi powiedziała że tylko wynik troszkę powyżej mam po 2 godzinach... bo po godzinie norma jest do 180, a po dwóch do 140 :) dwie wersje... tak czy owak ja mierzę cukier i latam co 4 tygodnie do poradni... mam nadzieję że u Ciebie będzie ok :happy2:
diabliczka dlatego mówię... odechciało mi się wycieczek tam na działkę... :( jak to usłyszałam poczułam się jak wręcz... że nie mogę jechać bo przecież dwa miejsca dodatkowe... pfff... a jak mam później wysłuchiwać że nikt nie wypoczął bo dziecko w nocy płakało to sorry :/ w nosie to mam :-(
Mnie też dokucza kręgosłup ostatnio :( najgorzej jak leżę na boku, i chce się przewrócić na plecy albo na drugi bok... o matulo!!!!:szok: już kilka razy zaczęłam wyć w bólu! coś okropnego to było...:( muszę powiedzieć o tym ginowi na wizycie...:(
Makao to powodzenia na wizycie :)) ładna data ślubu :)) i jest magiczne "R" w nazwie miesiąca :-)

U nas dalej ciapie deszcz i niecały jeden stopień... brr... podobno od jutra ma być śnieg i lekki mróz... zobaczymy...:cool:
Nawet nosa nie chce mi się wyściubić z domu, a tu zus do załatwienia, i skoczyć do sklepu malarskiego...
Ale najpierw śniadanko :))
 
witam znów pochmurnie u nas to zlodowacenie chyba na końcu przyjdzie :confused:
brownagula z tymi psimi kupami to jest masakra ile ja się czasami u narzekam to jest straszne zwłaszcza jak taki wielki pies narobi prosto na chodnik taaaakie kupsko ale co tam niech leży a później widzę co kawałek ślady po wycieranych butach:baffled:
co do pomysłu mamy koleżanki porażka na całej linii ja nie wiem czy ludzie nie rozumieją że rodzice chcą być razem i razem wychowywać dziecko zwłaszcze takie malutkie a nie uciekać na odpoczynek nawet mi coś takiego do głowy by nie przyszło:szok:
Aśku zdrowiej zdrowiej:tak::-)
Morela Wiktor bardzo ładne imię nie przejmuj się teściami jak się wogóle nie interesują co nie mają co się wpierniczać w wybór imienia:tak:
readerle fajny ten stanik i taniutki:-D

M zapomniał tel zabrać do pracy i teraz jestem bez kontaktu w sensie nie wiem czy wyjechał z dołu i kiedy:-( wczoraj byliśmy na 47 roninów i ten wytatuowany grał w nim przez jakieś 2min i jedno zdanie powiedział haha porażka ale ogólnie film mi się podobał kto lubi takie klimaty:-D
zaraz wyślę życzenia przyszłym i teraźniejszym babciom:-D:-D:-D
 
reklama
Hej dziewczyny!

Aśku - zdrówka życzę ;-)

Ja wczoraj byłam na usg szyjki, niestety dalej się otwiera, więc dzisiaj rano byłam na wizycie i mam już założony pessar. Dzisiaj nakaz leżenia. A od jutra mogę prowadzić w miarę normalny tryb życia ;-)

W niedziele byl pan od łazienki i się dogadaliśmy. Od następnego poniedziałku ruszają z robotą. Tylko teraz trzeba wszystko wybrać a z tym już gorzej :-(.

Miłego dnia dziewczyny ;-)
 
Do góry