reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majówki 2014

Hej laseczki,

Ja też dalej łóżkowo... M juz w pracy. Wizyta równo za tydz, w czwartek za to spotkanie z polozna...

Ja ruchów na razie nie czuje. Nie wiem też jak wymacac te moja macice, chyba poproszę gin na wizycie żeby mi pokazał gdzie ona dokładnie...

Dziś na obiad do mamy, bo sama dla siebie nie lubię gotować. Będę miała trochę czasu dla siebie dziś, więc akcja depilacja i relaxik. A potem ciąg dalszy rozpakowywania. Nie wyobrazacie ile rzeczy idzie nagromadzic w 5 lat, choć chomikiem nie jestem i co pół roku gruntowne odgruzowywanie szaf...

Dalej mam psie myśli czy dzidzia żyje. Ale mdłości na zapach ryby są, koszmary w nocy też, suty bolą, krew z nosa leci więc chyba jest ok... 7 dni do wizyty... Myślałam o tym detektorze o kt Martuska pisalas, ale chyba odpuszcze. Za dużo niewiadomych, czy działa, czy będę umiała tetno dziecka wyszukać, czy nie będę sie bardziej martwić i czy czasem swojego serca słuchać nie będę. Lekarze sie raczej negatywnie do tego odnosza. Ale Ty przyszła lekarka jesteś więc inna sprawa :rolleyes:
 
reklama
cześć dziewczyny. my wczoraj na wsi u rodzinki byliśmy-niby tylko siedziałam przy stole, jedząc fantastyczne własne wędliny itd, a potem obiadek cudowny ale wieczorem byłam tak bardzo zmęczona, ze szok...
dziś jeszcze nie wiem co będziemy robić..pewno będę leżeć i leżeć..

wczoraj skończyłam czytać wspaniałą książkę.."Poczwarkę" Doroty Terakowskiej. książka z cyklu: chwytać i międlić..wzruszająca, smutna, skłaniająca do przemyśleń, emocjonalnie wywracająca człowieka na drugą stronę. cieszę się, że ją przeczytałam, ale ryczałam jak bóbr.
 
Ostatnia edycja:
Witam sie i Ja
Martuska ja tez jutro wizyta ale juz normalna;-)wiec zaciskam za was kciukasy;-)

Aśku Lena ja tez nie wiem co myslec o Straciatelli, nawet tfu tfu jakby sie cos dzialo mysle zeby nas poinformowala, moze ma jakies problemy albo z netem cos nie tak???

Kotka zaciskam za jutrzejsz wizyte;-)

Ja mam obiad od mamuski, maz wroci pojdzie na budowe ja ogarne bo popoludniu goscie;p
 
Witam i ja ;)

My wczoraj zrobiliśmy taki gigant obiad , że i na dziś starczy, więc wolne od garów :-)

Zjedliśmy śniadanko i zaraz na spacer się wybieramy :)

Co do objawów to ja nie mam nadal kompletnie żadnych oprócz wieczornego zmęczenia i czasami jakiś ciągnieć , poza tym nic....
Dobrze , że mam w piątek prenatalne może się uspokoje

Miłego wolnego poniedziałki :-)
 
Hej hej hej!


Wy swietujecie a ja musze sie zbierac do pracy.. Uroki mieszkania za granica ;-) ale nie ma co narzekac wazne, ze praca jest i jako takie wrunki tez sa ;-)

Wlasnie zjadlam sniadanko i musze sie szykowac bo inaczej sie spoznie.

A i mialam okropny sen bylam w jakims starym okropnym budynku i tam bylo mnostwo szczurow, gdzie sie nie weszlo szczury a ja tam biedna sama i bylo tak ciemno i okropnie. Mozecie mnie dolaczyc do grupy miewajacej koszmary :zawstydzona/y: Dobrze, ze to tylko sen :-)

Milego poniedzialku ;-)
 
I ja witam poniedziałkowo :)
Wkraczamy w 16 tydzień ! Niby wczesna godzina, a M już zdążył mnie zdenerwować. Tez mieliśmy obiad na dwa dni, ale co ? Wyrzucił bo mu już dzisiaj śmierdział :/ od 7 rano uskutecznia sprzątanie, jak powtarzałam od tygodnia ze jest syf. To nie, najlepiej by jeszcze dzisiaj okna mył, ale w porę zareagowalam :d
Mdłości i ból głowy znów daje o sobie znać od paru dni, wiec chyba wszystko jest okej. Wizyta w następna środę, wiec jesZcze sie postresuje.

A Straciatella zaraz minie miesiąc jak sie nie odzywa. Nie wiem czemu tak nagle zniknęła :o naprawdę do żadnej nie odpowiadała ?
 
Dzien doberek! Ja mam wizyte w przyszly wtorek, odliczam kazdy dzien... I męża mecze, żeby mi powtarzał, że wszystko jest w porządku.
Fajnie, że już czujecie ruchy, zazdroszczę :)
Obiadek dziś u tesciowej, jedziemy też do męża babci w odwiedziny. A teraz jeszcze w łóżku chwilę leze.
W pracy mi się trochę zmieniło, szefowa powiedziała, że nie mogę pracować dłużej niż 8 h dziennie, więc muszę przyjeżdżać 5 razy w tygodniu. No ale że nie pasuje mi to wcale i moim dziewczynom też nie, bo przecież grafik ustalony, każdy ma swoje plany, to dopisalam trzy dni urlopu, żeby się godziny zgadzały i będę pracowała te 8 godzin (nawet się cieszę). Dobrze, że mam jeszcze dwa tygodnie urlopu schomikowane, a potem i tak będę na zwolnieniu, więc mi nie szkoda.
 
Ostatnia edycja:
Czesc dziewczyny. U nas dzisiaj sliczna pogoda, slonce od rana :) obiad zostal z wczoraj, wiec nic tylko cieszyc sie druga z rzedu niedziela :) wczoraj odwiedzila mnie kolezanka, ktora tez jest w ciazy, wiec bylo o czym gadac :)
Milego dnia ;)
 
hej dziewczynki,
u mnie dziś też piękna pogoda w końcu pójdę na spacerek:-)ja przez dietę muszę niestety codziennie gotować świeże rzeczy a jak czytam co tam u Was na stołach gości to aż ślina cieknie nie mówiąc o tych wspaniałych wypiech ach!:szok:
 
reklama
Ja tez witam się świątecznie.
Natalia na zbiórce zuchenek - 25 lat czegoś tam.

Amelia katar po pas, mąż śpi a ja bym się choć położyła, ale niestety nogi czuwają, zebym nie była w poziomie:wściekła/y:

Idę zaraz poszukać czy jakiś sklep nie jest czynny bo mnie naszło na klopsiki, a nie mam cebuli, bo miało być spaghetti.
Kiedyś dawno temu pracowałam w handlu i tacy klienci mnie rozpieprzali - dwie cebule w święto, albo gigantyczne zakupy 5 minut przed zamknięciem.

Też odczuwam coś co interpretuję jako ruchy małej. Jak siedzę np. i wbija mi się nad kością łonową pasek od spodni, to mam wrażenie że dziecko z tym walczy, ale może mam zwidy.

Co do Straciatelli to mam czarne myśli, bo jestem pewna, ze gdyby tu zajrzała, bez względu na to co się dzieje odezwałaby się chyba.

Byłam wczoraj na imieninach u mojej teściowej, Jezu co to znaczy być najmądrzejszą na świecie, to musi być strasznie męczące być tak wszechstronnym i niezwykle utalentowanym, :crazy:, myślałam, ze nie wytrzymam, masakra, co za baba.
 
Do góry