Witam piękne kobietki
Byłam dzisiaj na badaniu i co? Przytyłam 2.5 kg przez 3 tyg szok heh , ale wreszcie ruszyło :-) . Mówiłam o tych atakach głowy, skurczach łydek kręgosłupa, swędzeniu i brzuchu... badał i badał dzisiaj niby wszystko jest ok ...ciągle mam jakieś badania , teraz gdzieś mam podwyższone badanie na tarczycę ( chociaż położna była zdziwiona gdyż stwierdziła że jak dla niej jest ok ) więc czeka mnie znowu wizyta u kolejnego...kazał mi jeszcze odwiedzić dentystę, może tam jest przyczyna...ale.........
słyszałam bicie serduszka maleństwa i mnie rozwaliło na łopatki :-):-):-)
No i znowu dzisiaj bolał mnie brzuch u lekarza więc może dlatego tak mnie długo badał ...
Przepisał mi oczywiście magnez , duphastonu już mam nie brać bo już wszystko jest dobrze jedynie dalej kwas foliowy ...
Ptysia Ja też pochłaniam słodycze w zastraszającym tempie :/ i nie jest to takie dobre . Ja też bym się zsikała jakby tam zaczął naciskać ale z tym pełnym pęcherzem to jest prawda, wtedy lepiej widać dzidziusia ...jakoś tak
Mi też na początku powoli leciało a teraz? Nawet nie wiem kiedy minęło i już 16 tydzień będzie
struss piękny leżaczek ale mam inne pytanie...zauważyłam z tyłu na zdjęciu drapak kotka...mam racje? Więc moje pytanie jak kotek zareagował na dziecko...ja mam obawy bo moja jest troszke wredna i nie wiem jak to będzie ;-)
Fotka leżaczka jest zrobiona u mojej koleżanki od której odkupuję leżaczek, ale już Ci mówię jak to u niej jest z kotami bo ma 2 sztuki i miesięcznego synalka. Uczyła je jak mają reagowac na dziecko, do wózka włożyła 5 nadmuchanych balonów i przykryła kocykiem, to samo zrobiła z łóżeczkiem i pewnego dnia usłyszała jak balony pekają a kot z łoskotek przelatuje ze strachem przez pokój. Po kilku razach nauczyły się nie wchodzić do łóżeczka ani do wózka. Z porodówki wzięła jeszcze pieluszki po synku, którym mały był wycierany by dac kotom do powąchania i przez jakiś czas kładła je w miejscach gdzie Niko mógł przebywać, czyli przewijak, kanapa itp. Teraz już są wytresowane i omijają małego:-)