Danusia34 - teściowa kupuje małemu od początku, chodzi mi o kuzynostwo, ciotki i pozostałą bliską rodzine mojego M. Ale co tam... jak umiesz liczyć to licz na siebie, prawda przynajmniej kupuje to co mi się podoba...
Czy dostałyście już grzechotkę z Fisher Price??? coś mi się wydaje że jak zwykle nic nie dostanę
AAA czyli wszystko ok:-)
Z kuzynostwem to moze tak byc.... niestety. Ja nie moge niestety liczyc na rodzine, bo sami tu jak dwa kolki jestesmy , wiec tez bede wszystko sama kupowac, no chyba ze kolezanki z pracy zrobia baby shower
A i jeszcze mi sie przypomnialo jak ja bylam zawiedziena jak po naszym slubie nic nie dostalismy od rodziny meza. Tylko tata jego dal nam kase a reszta nic doslownie nas zlali.
Potem niektorzy jakies zaczeli nam prezenty dawac, ze niby tak to bylo zaplanowane. A mnie sie wydaje ze po prostu im glupio sie zrobilo albo maz cos im powiedzial.
Ostatnia edycja: