hej
Witam się po ciężkim, pracującym weekendzie. Nawet nie wiedzialam że w dzień zaduszny bedzie tyle ludu na galerii. Coś okropnego
)
Ja wlasnie przejrzałam stare ubrania ciążowe
padłam dosłownie hehe, muszę je sprzedac chyba i kupic coś co bardzie do mnie pasuje, nie tylko rozmiarem, ale i stylem. Niby te ciuchy które z poprzedniej ciazy mam to 38, ale one są ogromne:/
spódnice wrecz zjeżdzają mi z pupy. Pewnie też trochę urośnie dodatkowo, ale czy ja wiem czy az tak?? no nie wiem, nie wazne
)
mi nadal nie dobrze, ale mogę jeść już więej niz suche buły z masłem i kisielki
w weekend w pracy nawet sobie pofolgowałam i to zdrowo
) ale cóż, niech nam na zdrowie wyjdzie
)
Brzuch mi wysadziło
) z dnia na dzień mi wyskoczył, a wieczorami to się czuję jak w jakimś piątym miesiącu
w kazdym razie w poprzedniej ciazy w 15 tyg nie mialam tego co teraz
)
Ja nie wiem co dzis na obiad, tez nabralam ochoty na placki ziemniaczane aesthete, ale ja lubie ze smietaną i cukrem
mąż ma sos ze wczoraj wiec tez do plackow jak znalazł
i dla mnie i dla niego coś dobrego
) tak zrobię
))
Co do przedszkola, to ja małego chyba nie poslę. Mysle ze skoro cały czas jest ze mną od urodzenia, to dla niego było by karą chodzenie do przedszkola, mimo że tam sa inne dzieciaki i zabawki, i panie i zabawy.... Posiedzi jeszcze rok w domciu, a do przedszkola pojdzie wtedy kiedy zacznie traktowac je jako rozrywkę a nie zło konieczne
jeszcze musze z mezem pogadac na ten temat bo ten z kolei chce go poslac i to bez dyskusji
)
Milego dnia dziewczynki
Struss poproszę o przepis na ciasteczka w odpowiednim wątku
)))