applecrumble ja również nic nie wiedziałam o opiece nad noworodkiem
byłam najmniejszym dzieckiem w rodzinie, gdy miałam 7lat urodził mi się bratanek, ale mieszkali daleko, więc kontakt z dzieckiem małym znikomy ... do tego moje koleżanki zawsze do dzieciaków leciały, opiekowały się maluchami znajomych, a ja - nic, zero
uwarzałam nawet, że ja raczej bezdzietna bedę ;-) aż podjeliśmy decyzję o Mrówku ;-) do tego rodzice i teściowie w Zielonej Górze, my sami we Wrocławiu
zapisaliśmy się do szkoły rodzenia jedynie ... a opieka - sama z siebie wyszła ;-) organizm sam wie, co robić
taka nasza natura ;-) dasz radę ;-) ja dałam, to i ty dasz ;-)
pisałyście o niskich ciśnieniach ... no ja w ciązy mam wreszcie normalne
na ostatniej wizycie 105/70
ale generalnie jestem osobnikiem o niskim ciśnieniu ;-) i do tego barometr ... każdy nadchodzący deszcz czuję w głowie
zmiany pogody w piszczelach i udach (to akurat od małego mam) ... w tym tygodniu pogoda mnie nie rozpiszczała ... na zmianę słońce i chmury deszczowe - dla mnie to największa katorga ... niestety apap często musiałam brać
by jakoś funkcjonować