Majówki 2014

[nadzieja1984]

ja mam o 10:00 właśnie widziałam że też jutro masz bo patrzyłam na listę naszych wizyt
lampy polecam w OBI i Ikei, my tam fajne promocje dorwaliśmy

Trzymam kciuki! Daj znać co i jak... Też mam leki związane z tym ze malenstwo bedzie chore. Nie chce oglądać filmów z chorymi dziećmi teraz, nawet jak sa reklamy fundacji w tv to przyłączam. Po tym usg na targach trochę sie uspokoilam, ale tak naprawdę to dobra przeziernosc i kostka nosowa niewiele daje. To znowu tylko prawdopodobieństwo. Ale ja wiem ze tyle czekałam i modlilam sie o to Malenstwo ze choćby nie wiem jak było chore nigdy nie podejmę decyzji o tym żeby je zabić. Dlatego chce dziś porozmawiać z lekarzem o tym ze chciałabym robić badania kt mogą wykryć choroby u dziecka, kt możemy leczyć w trakcie ciąży lub przygotować sie zaraz po porodzie lub wybrać odpowiedni poród. Ale amniopunkcji choćby były wskazania nie zrobię... Test pappa też wydaje mi sie bez sensu dla mnie. Jasne ze modlę sie o zdrowe, piękne, inteligentne dziecko, ale kochać będę każde...

W obi mam swoje typy, ale w leroy merlin sa teraz promocję i te same taniej można kupić... ;-) zobaczymy... I może na Sushi znów M wyciagne bo w naszym pięknym mieście Sushi baru brak... Jak kiedyś wygram w totka to otworze...

Znowu miałam głupie sny dzisiaj...

Miłego dnia dziewczynki :-*

 

[Straciatella]

Witam dziewczyny :-)


Uf, cały weekend nie zaglądałam i tyle nadrabiania...


Karmelowa - bardzo mi przykro. Trudna sytuacja... Ciężko jest cokolwiek radzić, tym bardziej że tylko ty masz prawdziwy i pełny obraz tej sytuacji. Spróbuj z nim porozmawiać... chociaż myślę, że niewiele to pomoże. Tutaj trzeba broni większego kalibru... Wyprowadź się, przez jakiś czas nie miej z nim kontaktu...
Albo symuluj, że bardzo źle się czujesz... żeby się przejął..
Co za facet...

Ja ich kompletnie nie rozumiem! Jak można być takim bezmózgowiem...


Za wszystkie dziewczyny mające dziś wizytę TRZYMAM MOCNO KCIUKI! &&&&&&&& wszystko będzie w porządku


Odnośnie pisania postów jeden po drugim: jest to sztuczne nabijanie postów, niepotrzebne kiedy można edytować poprzedni wpis. Staram się łączyć posty kiedy piszecie jeden pod drugim, ale po dłuższej nieobecności jest to nie do przejścia.
Dlatego myślcie robiąc kolejne wpisy :-)



U mnie od rana nerwowo. Budzę się każdej nocy ok 3-4 i nie chce mi sie już spać.. Później zasypiam i mam problem z wygramoleniem się z łóżka przed 7.. NAGLE DOPADA MNIE SENNOŚĆ jak po wypiciu piwa
Panicz dziś pierwszy dzień w przedszkolu po tak długiej przerwie... płakał za mną :-(
A ja w pracy - nerwowa taka jakaś jestem, zaraz ich tu wszystkich powybijam...

 

[kotka83]

cześć dziewczyny!
ja dziś muszę wysłać zwolnienie do zus.. nie czuję się na siłach, by tam dziś iść..choć mam niedaleko.. boli mnie coś dzisiaj..zalegnę na kanapie i będę robić kolczyki...

 

[ewwe]

Hello)

Straciatella, to powybijaj) A Ty masz pracę biurkową?
A z tymi postami post pod postem to coś nam za to grozi? Bo ja wiem że są regulaminy ale przecież jak raz na 100 lat któraś z nas tak napisze to chyba przecież nic strasznego się nie dzieje? czy jestem w błędzie? Tak się zastanawiam.

Kotka a czemu do zusu wysyłasz? Ja nosiłam do pracy.I oni już tam robili co trzeba, ale w sumie tak mi dokumenty na macierzynski słali do zusu ze przez pierwsze 3 miechy nic nie dostalam tylko dopiero 4tego z wyrównaniem. Ale klelam na nich wtedy. Dobrze ze maz pracujący to nie przymieralam głodem

A ja dziś dobrze się czuję, jestem nawet wyspana, nie ma mdłości!! cudne uczucie

 

[kotka83]

ewwe- dlatego do zusu, bo jestem po wypowiedzeniu...

 

[Straciatella]

ewwe- powybijam, tylko coś zjem :-) A praca za biureczkiem.. lekka, przyjemna.. tylko czasem mam ochotę zrobić pozostałym osobom z biura krzywde

A z tym pisaniem postów pod postem - teoretycznie można dostać bana, przy nagminnym nieprzestrzeganiu regulaminu.
Myślę jednak, że nikt sie nie powinien obawiać... czasem się zdarza, że się nie zauważy. Ale jeśli będziecie to robić z pełną świadomością, to dostaniecie po pupci od ciotki straciatelli (której się oberwie za niedopilnowanie ciężarówek )

 

[lotos81]

hej
Melduję się :-)
Czuję się nieźle, brzuszek się zaokrągla. Byłam w weekend na targach "Mamy dziecko". Oczywiście ulotki, reklamy, ale też wykład z supernianią, porozmawiałam z położnymi, które można właśnie w czasie porodu mieć tylko dla siebie (za opłatą).

Odnośnie umieszczania postów jeden po drugiem, to również mi sie to zdarza. Forum pod względem technicznym jest słabe. Na innym, na którym sie udzielam, mogę napisać kilka postów pod rząd, automatycznie się skleją, z dopiskiem dodano i data: Rozumiem olapalo, bo to dla mnie tez uciążliwe, aczkolwiek rozumiem, ze niektórym przeszkadza

karmelowa trzymaj się dzielnie, może się jeszcze uda naprostować. tez miałam taki okres. Wtedy byłam pewna, ze sie rozstaniemy. teraz jest w miarę ok, ale po 12 latach związku, nie liczę na uniesienia. Raczej sie dogadujemy po prostu. Choć oczywiście, że chciałoby się miłości jak z filmów.
Właśnie mi sie przypomniało, ze jesteśmy razem 13 lat już prawie, w listopadzie rocznica
kciuki za dzisiejsze wizyty!

 

[Karoli4]

Dzien doberek,
karmelowa jak sytuacja dzis? rozmawialas z mezem? Nie daj sie. I faktycznie nie ulatwiaj mu sprawy, ze sie wyprowadzisz. Niech on sie wyprowadzi. Ty masz dziecko, kolejne w drodze. Dbaj o siebie jak najwiecej. Masz kogos, kogo moglabys poprosic o minimalna pomoc?
Tescia postaraj sie w ogole wyeliminowac ze swojego zycia. Zatruwa je tylko, wiec ogranicz kontakty do minimum, albo w ogole.
Twoj synek ma bardzo ladnie na imie. Bardzo mi sie podoba.-)

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty. Echh ja to mam, wlasciwie to bede miala ok 8 listopada, ale najpierw musze wybrac sobie ginekologa, bo na pierwsza wizyte poszlam tylko skontrolowac co i jak przed lotem i czy nie ma przeciwskazan, zeby leciec.

stracciatella, porosze o dopisanie do listy majowych mam.
Karoli4, termin 26 maj, 2 ciaza i 2 dziecko.

 

[*Bąbelek*]

Witam poniedziałkowo :-)

Karmelowa- ściskam mocno jak moge! Dużo siły i staraj się jakoś uspokoić - dla maluszka . Wiem, że łatwe to nie będzie. Co doTwojego męża i teścia to brak słów. Dziewczyny napisały już chyba wszystko co myśle na ten temat.
Nie wiem jaka terapia, ale pewnie wstrząsowa potrzebna jest Twojemu mężowi, żeby zrozumiał co traci... ograniczyć całkowicie kontakty z Tobą synem.. nie mam pojęcia co doradzić. Mam nadzieję, że uda się jakoś pozytywnie z tego wybrnąć. Trzymam mocno kciuki

Kciukuję również, za wszystkie dziewczynki, które mają dzisiaj badania;-)

Straciatella- biedny synio, nie lubi przedszkola? Moja mycha to kocha przedszkole nad życie, strasznie jej przykro jak nie chodzi.

 

[Lena_no]

Witam.
Przepraszam kochane, że was nie nadrabiam, ale nie mam za bardzo jak
Jak wrócę do Irlandii to będe z wami na bieżąco
U nas wszystko w porządku. Dorwałam się do babci wagi i od począku ciąży jestem jakieś 2-3 kg na plusie W pasie przybyło mi ok 5 cm

Trzymam kciuki za wszystkie wizytujące!