reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majówki 2014

aesthete a na co masz alergie? Ja tez zalapalam alergie kilka lat temu :( I teraz to co chwila jestem uczulona na nowe rzeczy :(
struss dziekuje za porady w sprawie zaparc :) Pobrobuje wszystkiego, bo strasznie mnie to juz meczy :(
 
reklama
Lena, ja mam alergię na trawy, zboża, bylicę, babkę lancetowatą, roztocza kurzu domowego, na jakieś drzewa ale nie pamiętam jakie i sierść zwierząt. Na szczęście mój psiak ma włosy :p
kiedyś nie miałam na te drzewa i sierść, to doszło jakieś 2 lata temu.
 
Oj ja od dziecka też mam alergię, dosłownie na wszystko-od sierści, po pyłki traw i drzew, po kurz i wełnę, naszczęście żadnych alergii pokarmowych nie mam. Najgorsze jest to, że od zawsze na Amertilu jestem, tyle lat... a teraz musiałam przestać brać i mi doskwiera katar oraz inne dolegliwości :-( już niedługo zaczną "pylić" grzyby i wtedy zacznie się prawdziwa masakra!
 
aesthete a powiem Ci, ze ostatnio od jakis 2 tyg okropnie zaczely swedziec mnie oczy :( Tre je caly dzien az mi skora popekala :( Nie mam pojecia co to wywoluje.. A tak to mam alergie na nikiel, niektore kosmetyki, proszki, chemikalia. Lista co cwhila sie powieksza :/
 
struss, ja zażywam telfast ale też odstawiłam a u alergologa nie byłam i nie wiem czy mogę coś innego :/

Lena, ja też tak czasami miewam i wtedy to oznacza tylko jedno - zapalenie spojówek... mam takie krople do oczu dla alergików i z reguły mi pomagają. :)
 
aesthete ja pytałam swojej gin czy mogę brac cokolwiek, bo to naprawdę męczące, ale niestety jak narazie nic, ponieważ te leki na alergię mają jakiś składnik zwężający naczynia krwionośne (tak samo cerutin na przeziębienie go ma) przez który łożysko może sie nieprawidłowo rozwijać :-(
 
Straciatella trzymaj się będzie dobrze

a ja się dzisiaj wybrałam po majke na nogach do przedszkola ok 30minut spacerkiem oczywiście dziecko jak jej powiedziałam ze jestem na nogach to jej mina się wykrzywiła ale jak powiedziałam ze pojdziemy na plac zabaw to się jej poprawil humor
teraz wcinamy lody i jedziemy na karate
 
Swoja droga moze powinnam wprost lekarza zapytac czy jak bede potrzebowac L4 to je dostane za jakis czas.. hmm jak myslicie>?

Myślę, że to dobry pomysł. Przynajmniej będziesz wiedziała na czym stoisz, a nie, że nagle niespodzianka, bo trafisz na jakiegoś chama :sorry2: Nie wiem czy w zaawansowanej ciąży każdy prywatny da L4 - obawiam się, że też będzie raczej kręcić nosem, że to nie on prowadzi ciążę i woli żeby zwolnienie nie szło na jego konto.

Nie ma rewelacji, szyjka mi się skraca a to dopiero 11 tc. Póki co zostaje tutaj na tydzień, a później zobaczymy.

Trzymam kciuki żeby wszystko się dobrze ułożyło. Najwyżej założą Ci szew :sorry2: Ja się strasznie boję, że coś mogłoby się takiego zacząć u mnie dziać i chcieliby mnie zostawić w szpitalu - u nas to w ogóle niewykonalne, bo córka nie chodzi do przedszkola, a mąż przecież musi pracować :no:

do gina chodzę prywatnie, koszt wizyty z usg to 70zł.

Wow to jak za darmo! Ale w Warszawie ciężko o ceny mniejsze niż 100 zł, a z usg 150 zł. Samo usg min. 120 zł :wściekła/y: I ja się pytam za co te 120 zł??? 15 min wizyty, lekarz pogmera chwilą sondą w pochwie i żegnajcie pieniądze :wściekła/y:

Lena, nawet mi nie mów :( ja tak o siebie dbam, zawsze ciepło ubrana, czapka, szalik, witaminki, herbatki, a zawsze mnie dopadnie :( boję się bo co roku grudzień/styczeń mam anginę :/ żeby w tym roku mnie ominęła... ale dopiero odkąd mi alergia wyszła, czyli jakieś 5-6 lat temu, to tak mi spadła odporność organizmu :/

Mój mąż też ma alergię, ale od 3-4 lat się odczula i jest o wiele lepiej jeśli chodzi o infekcje u niego. Łatwiej też znosi okresy pylenia.
 
reklama
Do góry