Matita - te tańce to może gazy są ? Skoro dobrze przybiera...
asia - przykro mi
jeżeli mogę zapytać - dziecko było wspólną decyzją ? I w ogóle będzie miał ojciec kontakt z dzieckiem ? Jeśli za dużo chcę wiedzieć to przepraszam i nie odpowiadaj
)).Naprawdę podziwiam Cię że dajesz tak radę sama!
Dziewczyny - taka wskazówka - to co ściągacie laktatorem nie równa sie ilością mleka w piersiach. Trzeba na to uważać. Mój się najada cały czas, mimo że jak był nawał w 4 dobie ściągnęłam może 5 ml... Dziecko zupełnie inaczej ciągnie niż laktator.
truskaffka - witaj, witaj!
mój chłopiec też był nie planowy, też był szok, czasem płacz, strach itd. Ale jestem tak szczęśliwa jak nigdy
Nanncy - badali mleczko u ludzi nawet nie dożywionych i okazało się że ma wszystko czego potrzeba. To tak żeby sprostować
.
Mama.O - no niestety ciężko z chłopami teraz, trzeba po prostu się starać, rozmawiać, jak coś nie tak to tłumaczyć, choćby z tego powodu że to już zawsze będzie ojciec naszego dzidzia nawet jakby coś nie wyszło
)). Mój od początku wielki
. Mamy dość głębokie łóżeczko, dlatego nawet go nie używam, bo bym nie dawała rady podnosić bez przerwy
. A ja się cieszę że nie dokarmiasz
). Wyczytałam dopiero co że każde dokarmianie mm powoduje ubytki w florze jelitowej i 4 tygodnie zajmuje organizmowi jej odbudowanie
. No i super że nowa chata - gratulacje
. Jeśli chodzi o chustę, możesz poczekać aż będzie samodzielnie trzymać główkę i wtedy na plecy wrzucić
.
Milenka - eh przykre te kolki... nie ma wydaje mi się na nie skutecznego sposobu
ale możesz spróbować nosić w chuście, może będzie lepiej ? Na pewno wygodniej niż na rękach
.
rurka - już jest jutro
. Trzymam kciuki!!!
Nika - a ja nie mam kasy na razie na staniki
to minimum 100 złotych taki wydatek a nawet nie wiadomo czy będzie pasował
a nie mam na razie i tak kiedy iść do stacjonarki, są u mnie podobno takie sklepy ale też trzeba by tam pojechać. Ja pewnie będę miała 80F-G, muszę sobie załatwić miarkę tak w ogóle.
czesc
magosia! dzieki za info o karmnikach, na razie nie mam nawet zwykłego stanika w odpowiednim rozmiarze więc odpada
. Urosły po ciąży i nie miałam dotychczas czasu kupić.
kasia - no ja mam czasem podobnie... ale nie przy każdym karmieniu i nie codziennie. I uspokaja się wtedy tylko jak go noszę ehh... A trochę mnie ciągnie jeszcze po cc i wolalabym aż tyle nie musieć. Polecam zalogować się na chusty.info - tam jest bazarek - możesz napisać ogłoszonko że chcesz kupić i czego szukasz (rozmiar, kolor itd) i dostaniesz na pewno oferty. Ja w ten sposób kupiłam chustę Nati i jestem zadowolona
. Wydałam chyba 120 lub 140, ale pewnie coś się znajdzie w tej cenie. Niestety jest przydługa dla mnie bo kupilam pod rozmiar nie męża. Więc będzie chyba zakup mniejszej, dla mnie, jak będzie kasa.