Dzieki Dziewczyny za odpowiedz co do tego karmienia. U nas jest tak, ze mala je czesto i nie mamy z nia problemow pod tym katem. Tylko strasznie dlugo spi w nocy . Praktycznie przesypia cala noc z dwom przerwami czyli ok 23 potem jakos nad ranem i dzisiaj np jeszcze spi.
Bylam z nia u pediatry i ladnie przybiera na wadze :-).
Mama.O. pamietasz jak kiedys mowilas mi, ze bedziemy zabierac mala do lozeczka a ja nie za bardzo bylam przekonana ;-). Oczywiscie mialas racje i mala przejela lozko. Zawsze nad ranem idzie do nas i teraz leza tak rozwaleni z mezem, ze siedzialam na podlodze, bo nawet usiasc sie nie dalo. Teraz znalazlam luke i wepchnelam swoj zadek, ale o lezeniu moge pomarzyc .
Co do pokarmu i odciagania to ja mam go tyle, ze mi sie ciagle z piersi leje. Wlasnie musialam odciagnac troszke, bo mnie piersi bolaly. Kurcze mam problem z prawa piersia. Od wczoraj probuje, zeby mala ja wyciagla do konca i sie nie da. Zostaje mi gula pod piersi, ktora boli. Wlasnie siedze z cieplym okladem. Jak tego nie wyciagnie to zestanawiam sie czy po karmieniu nie spróbować odciagnac tego laktatorem. Co o tym sadzicie? Nie chce zapalenia piersi :'(.
Bylam z nia u pediatry i ladnie przybiera na wadze :-).
Mama.O. pamietasz jak kiedys mowilas mi, ze bedziemy zabierac mala do lozeczka a ja nie za bardzo bylam przekonana ;-). Oczywiscie mialas racje i mala przejela lozko. Zawsze nad ranem idzie do nas i teraz leza tak rozwaleni z mezem, ze siedzialam na podlodze, bo nawet usiasc sie nie dalo. Teraz znalazlam luke i wepchnelam swoj zadek, ale o lezeniu moge pomarzyc .
Co do pokarmu i odciagania to ja mam go tyle, ze mi sie ciagle z piersi leje. Wlasnie musialam odciagnac troszke, bo mnie piersi bolaly. Kurcze mam problem z prawa piersia. Od wczoraj probuje, zeby mala ja wyciagla do konca i sie nie da. Zostaje mi gula pod piersi, ktora boli. Wlasnie siedze z cieplym okladem. Jak tego nie wyciagnie to zestanawiam sie czy po karmieniu nie spróbować odciagnac tego laktatorem. Co o tym sadzicie? Nie chce zapalenia piersi :'(.
Ostatnia edycja: