reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majówki 2014

reklama
Nie ja wkleilam emota z zapytaniem czy juz moze sie udalo urodzic komus ale tu nic jeszcze nie wiemy ....
Igor czekamy!!!!!!
 
witam!

dawno mnie tu nie było. ale moje dziecko jest na tyle aktywne, że nie mam kiedy.. nie wiem skąd on czerpie siłę na te marudzenie, bo on bardzo malutko śpi :wściekła/y: a przy tym nie śpią też rodzice :-)
my już mamy za sobą skończone 3 tygodnie i jesteśmy już po 2 wizycie pediatrycznej. Michał ładnie przybywa na wadze cały czas :-D

widzę, że jeszcze sporo z Was się nie rozpakowało.. życzę Wam aby nastąpiło to jak najszybciej :-)
 
CzekamyNaIgorka powodzonka i trzymam mocno kciuki :*

U nas strasznie brzydka pogoda , cały dzień leje :confused: spać się chce...Mój mały ancymon od 3 nie spał...kręcił się, przysypiał i nie dał matce zmrużyć oczu...dopiero padł po 12 w południe :szok::szok::szok: a ja razem z nim :-) ale nie na długo bo oczywiście nie wyciszyłam sobie tel i dzwonił jak poj... nie mają ludzie za grosz wyczucia :-D:-D:-D
Kurdę nadrabiam Was już 2 dzień i nie mogę skończyć
 
Witajcie popołudniowo,
Mikołaj absorbujący na maksa, Aleksander jest super starszym bratem.
Mały dużo je, robi dużo kup, więc chyba zbankrutuję biorąc pod uwagę przerób pieluch :eek:
Pogoda za oknem ewidentnie mi nie służy, śpiąca jestem a jakoś nie ma czasu na drzemkę :-(
Próbowałam Was nadrobić, ale nie dałam rady :(
Pozdrawiam :)
 
Diabliczka - robisz błąd - woda wzmaga produkcje mleka, poza tym jest Tobie potrzebna bo teraz jej dużo zużywasz! Ja czasem wypijam butelkę wody w 2 h... albo przez całą noc jedną...

iza - ja też miałam ciężki i traumatyczny poród :( nadal nie mogę chodzić za bardzo bo zaraz się męcze no i kręci mi się w głowie a już minął tydzień ponad.

no, widzę że niektóre jeszcze czekają na swój czas :). Nie przejmujcie się, ja też urodziłam po terminie, wiele z nas również, a Wy macie troche później te terminy też, to macie prawo! :) Trzymam kcuki bo wiem co to jest czekanie ale z drugiej strony cieszcie się tym co jest hehe :D. Ja jestem zmęczona i czasem ledwo mam siły zajmować się dzieckiem :).

A ja nie używam smoczka... mały nie ma takiej potrzeby ssania oprócz jedzonka :)

No mój chłopiec dużo śpi, dużo je, mało krzyczy bo daje mu jeść jak tylko zakwili :D. Karmienie niestety nadal sprawia mi ból chociaż nic nie pęka. Szczególnie pierwsze minuty karmienia to duży ból :(. Czy to minie ? Mały dobrze łapie brodawkę wg mnie i dobrze przełyka itd. Iza - ja własnie uzywalam medeli kremu na brodawki, bo nie trzeba go zmywać przed karmieniem. Było by to upierdliwe szczególnie jak karmisz a zaraz mały dopomina się dokładki :).

Ehhh muszę kupić bluzkę do karmienia a nie chce do galerii handlowej z takim noworodkiem się pchać... Mam jeden stanik, ale niestety jest za mały, teraz to chyba miseczka F mnie uratuje, ale z drugiej strony na prawde ciężko dostac taki stanik ktory by pasowal ;/
 
Pampuszek to nie tak że w ogóle nie pije wody może źle się wyraziłam...nie piję samej :-) tylko dodatkowo dużo herbaty z mlekiem + h laktacyjne :-) wodę zawsze mam pod ręką. Ja też jestem przeciwniczką smoka ale daje czasami...jak nie chce to wypluwa :-) Mnie wczoraj tak piersi bolały że w nocy nie karmiłam tylko odciągałam do butli. Dzisiaj ciut lepiej...Ja też nie mam rozpinanych bluzek bo wszystkie jeszcze małe
 
reklama
Witajcie :-)
Jesteśmy po pierwszej wizycie położnej. Jestem bardzo zadowolona po tym spotkaniu. Pooglądała moje piersi i jest super. Malutka ma już śladową żółtaczkę tylko na buźce i przybiera na wadze. Wypisali ją z wagą 2600 - maleństwo. Musieliśmy zakupić pieluchy dla wcześniaków bo nawet newborny są za duże :/Położna stwierdziła, że Lila to bardzo silny dzidziuś - położona na brzuszku z podkurczonymi nóżkami próbowała przewrócić się na bok :-) Wypytałam o kilka rzeczy, które mnie martwiły. Niestety na pierwszy spacer możemy wyjść w weekend, jeśli pogoda pozwoli. To ze względu na tę niską wagę. W lipcu musimy też iść na kontrolę do poradni neonatologicznej ale to rutynowe skierowanie. Matka musi brać żelazo i się oszczędzać bo moja hemoglobina po porodzie drastycznie spadła z 13 na 9. Waga już tylko 2 kg więcej niż przed ciążą :-)
Dzisiaj pierwszy test na radzenie sobie z dzieckiem w pojedynkę - mąż idzie na nockę. Mam nadzieję, że będzie spokojnie. Ogólnie malutka tylko je, śpi i robi kupę. Niestety to ostatnie zazwyczaj zaraz po karmieniu gdy już praktycznie śpi. Nie mogę jej od razu przewinąć bo od razu jej się uleje. Muszę trochę odczekać, przewijanie ją rozbudza a w dodatku bardzo nie lubi ubierania. W efekcie po zmianie pieluchy musimy się znowu karmić żeby zasnęła. I tak czasami zajmuje to 2h więc jestem raczej niewyspana :-D
 
Do góry