reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majówki 2014

iza_marta my jeszcze w połogu sie zaczelismy kochac ;-) Miesiaczke dostalam 5 miesiecy po urodzeniu Emilki.W sumie to moj mąż wyjeżdża czesto i na dlugo.Po rozmowie z ginem doszlismy do wniosku ze nie ma sensu stosowac tabletek skoro męża nie ma 3-4 tyg. potem jest np. tydzien,wiec bylismy tylko na gumkach.Emilke karmilam piersia do 17 miesiaca jej życia :tak: ale miesiaczke dostalam juz 5 mies. po porodzie :dry:
 
reklama
WICHURKA spokojnie, spokojnie ;-) już za chwil kilka będziesz miała zajęcie :-D jeszcze będziesz tęsknić za odrobiną spokoju ;-)

MARTYYYNA twój wczoraj w ZG, a dzisiaj moi w NS :-D Mrówek mój ma turniej na Kościuszki ;-) na następny turniej to już z Julianem pojedziemy :-D


niby słońce, a nie słońce ;-) taka jakaś nieokreślona pogoda ... pranie nie chce mi się robić :-D więc mam wymówkę ;-) bo nie wiem czy nie będzie padać :-D
 
Ewe przy cesarce to chyba wczesniej mozna sie kochac, bo ponizej pasa jest sie nienaruszonym ;). Hihihi boje sie jak to bedzie po porodzie. Nie chce, zeby byla duzo wieksza czy cos w tym stylu. Wiekszosc moich kolezanek dostalo okres w 5mce, wiec chyba tak juz jest :(.
 
iza_marta powiem Ci ze bylam w szoku z tym okresem po 5 mies. Moja kuzynka karmila 10mies. i mala sie sama odstawila i dopiero dostala okres tez bym tak chciala :sorry2:
 
A u mnie na słońcu termometr wskazuje ... 51 stopni :-) chyba sobie pójdę na ławeczkę przed domek z kawką. Jakaś taka ni jaka jestem...nawet jeść mi się nie chce...
 
Diabliczka tak chyba jestem w ciazy ;)
Jednak denerwujące jest to ze ciąża to taki stan w którym nie panuje nad swoim ciałem :(
Asku wiem wiem mój maz mówi to samo, ze jeszcze bede tęsknić :)
Pogoda rzeczywiście taka nie wiadomo jaka
Na arbuza mam ochotę :)
 
Witajcie niedzielnie.

U mnie dziś pogoda piękna, chyba pojedziemy z małym na mecz. Kupiliśmy mu dziś zestaw do ćwiczeń w strzelaniu goli (ćwiczy celność), ale to będzie prezent, który dostanie dopiero jak wrócę z maluszkiem ze szpitala, aby nie czuł się pominięty.
Wczoraj miałam okropną noc -niespałam od 00.30 do rana , a potem chodziłam śnięta cały dzień.


Nanncy a w którym szpitalu leżysz? W większości chyba nie ma wypisów w niedzielę?
 
Ewe nawet nie wiem ile bo nie mam nikogo znajomego...ja chce SN ale tez nie nadtawiam się strasznie na tylko bo może być rozczarowanie...tak samo jak z mlekiem. Nasrawisz się na cyca a tu bum i załamka bo butelka...co ma być to będzie.
W szpitalu wiem tylko że nie ma znieczulenia tylko gazik :-) no i slyszalam ze teraz chętniej robią cesarke :/
 
reklama
Bereq niedzielnie :)
izaja dobie pofolgowalam caly tydzien. Od piatku znowu jestem na diecie. Dzisiaj cukier na czczo 91, po śniadaniu ok, po drugim śniadaniu 144! No zalamka :(

nanncy to dlaczego nikt nie zdecyduje w szpitalu na CC? Ty sie meczysz, malej tetno skacze to dlaczego chca cie do domu odeslac?

Jesli chodzi o cc to moja kolezanka jest zwolenniczka cc. Pracuje w jakims tam osrodku z dziecmi, ktore podczas porodu sn zostaly "uszkodzone". Ona jest rehabilitantka i powiedziala ze nigdy nie bedzie rodzic sn.
Natomiast druga kolezanka jest zwolenniczka porodu sn ktora twierdzi ze dziecko urodzone sn jest silniejsze
Także co osoba to inne zdanie.
 
Do góry