reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majówki 2014

Milenka ja piłam jedną kawę, czasem dwie dziennie przed ciążą na podniesienie ciśnienia :tak:I to taką fest z dwóch czubatych łyżeczek i do tego ulepek bo z trzema łyżeczkami cukru...:zawstydzona/y:
Później jakoś w 5-6tc mnie odrzuciło, sam zapach mnie odrzucał, miałam mdłości, wymioty itp... ale pewnie po ciąży wrócę do małej czarnej :-)
Do tej pory pamiętam jedną "kawową" sytuację... byłam przed poranną zmianą w pracy, godzina tak 5.40 na stołówce... wiecie jaki człowiek zamulony jest o tej godzinie ;) nie wiedziałam że już się tworzy we mnie fasolek, jedna Pani zrobiła sobie kawę i usiadła koło mnie...Dziewczyny... jak mi Bóg miły... ja nie wiem co to była za kawa!:baffled: jak widziałam jak ta kawa paruje,i kłęby pary kawowej dostają się do mojego nosa...:baffled: wyczułam woń stęchlizny+wilgoci+starych ubrań... dosłownie...! Mało nie zwymiotowałam... Czem prędzej się zerwałam ze stolika i pod pretekstem "oj muszę na magazyn po rękawiczki..." wyszłam...:zawstydzona/y: co dziwne sama rano piłam i mi to nie przeszkadzało :-D
Teraz piję zbożówkę to znaczy na pół z mlekiem bez cukru :-p

iza_marta mnie odrzuca od wszelkich używek :-p mąż wychodzi palić na balkon albo na klatkę lub wychodzi z psem jak chce zapalić, na widok piwa w sklepie już czuję gorzki zapach i mnie zaczyna mulić :-D

dontforgettosmile jaki smak :D ja przed ciążą raz kupiłam felixa wiecie ten krem orzechowy co jest słony ;p i najlepiej smakował z ...selerem naciowym... wiem jestem dziwna ...;p
teraz mój smak to kanapka z wędliną i musztardą na kolację...

Cierpię na bezsenność :dry: od 23 się przewracam z boku na bok i już nie wiem ile razy byłam w toalecie... nie chcę być złym prorokiem ale coś mnie pobolewa pęcherz nawet teraz jak siedzę...:dry: może od tego latam co chwilę do wc...

Wczoraj była piękna pogoda :) M wrócił z pracy, zjedliśmy obiadek i poszliśmy na spacerek do pepco po pieluchy :-p
Ledwo się dopięłam w płaszcz, jak w sklepie się rozpięłam aż było mi lepiej :-p
Na razie kupiliśmy kilka zwykłych tetrowych białych, i dwie flanelkowe kolorowe :) jedna niebieska w jeże, druga kremowa w sówki :rofl2:
Chciałam jakiegoś pajacyka, i śpiochy...a tu tylko w ciul bodów, i pół śpiochów :( a śpiochy i pajace same duże, tak od 80-wzwyż :( także wieliśmy tyko te pieluchy :-p
 
reklama
Natuszka dziękuję :tak:
Wczoraj mi się zachciało kiełbasy z grilla :-D Mój kochany mąż poszedł do sklepu kupić kiełbaskę i rozpalił specjalnie dla mnie grilla :tak: Na szczęscie była fajna pogoda, to nie zmarznął :tak:
 
Witam Was z rana piękne.
Ostatnio jakoś ni jak się czuje, nic mi się nie chcę / samopoczucie do bani mam :sorry2:...za cholerę nie mogę nadrobić waszego pisania od piątku :-( co się przysiądę to albo źle się czuję i muszę się położyć albo jedziemy do teściowej bo mamy wujaszka... i dogadza nam smakowo :-) tu jakiś pozytyw. Chociaż ja za bardzo nie mogę folgować ze względu na ból brzucha...Wczoraj się położyłam przed 24 po to aby już po 3 nie spać... wierciłam się trochę ale nie ma siły po 5 wstałam
Teraz po lekkim śniadanku , zobaczymy jak wyjdzie...w ogóle swędzi strasznie mnie skóra na twarzy, chyba od kremu :-(
Dalej mam kolki i ucisk pod żebrami :szok: nie wiem ile jeszcze wytrzymam :-( ale z tym nie bede jechac na IP bo mnie wyśmieją, w każdym bądź razie ból okropny...ani siedzieć ani stać...do tego mega ale to mega krzyż :szok::szok::szok: może marudzę Przepraszam ale już sama nie wiem co robić...męczę się okropnie...tona poduszek by za chwilę leżeć na płaskim...ehhhh a gdzie jeszcze 3 miesiące? :confused:
 
Cześć babeczki
Ja kawę uwielbiam i piję teraz 1 dziennie chociaż chyba nie powinnam bo mi się jakoś dziwnie słabo robi i ostatnio zauważyłam, że buzia mi się robi czerwona ( pewnie jakiś skok ciśnienia a mam w normie jak nie poniżej) Piwo??? Co ja bym dała za piwo !!!! Ale przeczekam do momentu kiedy będę mogła bezkarnie je sobie wychlać - bo ubzdryngolę się na bank.
Karę na fb mam za co 5 min sprawdzanie czy może aby nic się nie zmieniło. Wystraszyłam się, że się uzależniłam i rok temu skasowałam konto, które miałam od 2007 roku :( Tyle zdjęć, fajnych znajomości,stron z ciekawostkami..echhhh ale warto było zajęłam się życiem i mam efekty:D)
Diabliczka skąd ja to znam - trza chyba przeczekać ale ciężko jest. Nic nie pomaga. Na szczęście nie trwa to wiecznie może za niedługo przejdzie. Liczę na to.
 
witam witam :)

futurystka mmm chałwa mniam :-D
milenka1603 codziennie rano piję kawę z ekspresu słabszą niż normalnie ale co kawa to kawa :sorry2: miałam taki zamiar że jeśli poczuję się gorzej albo mały będzie bardzo ruchliwy to przestane ale jest ok pytałam gina i mówił że 1 nie zaszkodzi a w kawie też są cenne witaminy;-)
iza_mart ja czasami jak M pije piwo muszę wziąć łyka ale nie jest to często teraz zachciało mi się takiego zimnego sumersby:szok:
diabliczka ehh zaczął się ten okres gdzie zaczyna wszystko boleć też się do tych zaliczam niestety:baffled:

posiedzę na kompie i wybieram się na spacerek do sklepu pójdę troszkę dalej żeby poszperać w drogerii i ubraniowym powolutku sobie poczłapię :-D

wczoraj Kuba zażyczył sobie na kolację kanapkę z nutella szynką i pomidorem pytam czy to wszystko na jednej kanapce???:confused: pewnie że na jednej hahaha moi faceci są w ciąży razem ze mną:-D:-D:-D
 
CzekamyNaIgorka no no to niezła zachcianka :-)

funia Ja też z 5 maja :-) także idziemy razem

Aśku może się wystraszył że mu wypadł i nie urośnie i dlatego tak zaczął dbać o ząbki szczególnie :-D
Makao urzęduje na fb :)

Saro
z tego co zrozumiałam Nathan zostaje w domu? I jak zdecydowałaś się już na coś? Masz rację z tą Francją...za daleka podróż jak na Twój stan :-)
Co do horrorów ja je uwielbiam :) ale na dniu Ci znajdę tytuły :-)

brownagula kochana Twoja mamcia poczuła się urażona to fakt ale może źle zrozumiała a raczej na pewno źle...pogadaj na spokojnie że boisz się o jej zdrowie i nie to że nie chcesz dziecka zostawić ale różnie może być...w żadnym wypadku nie odbierzesz jej tej radości przebywania
A co do szwagierki to powiem Ci że już chyba ma na tle psychicznym...to jest choroba...ani się śmiać ani płakać...nie wiem. Gorzej jak wpadnie w jakąś deprechę a o to nie szybko :-(

Mama dużo optymizmu kochana ;-) Ja kiedyś paliłam , teraz jak wchodzi luby do domu to nie mogę wytrzymać tak śmierdzi...a wczoraj jak wracaliśmy od teściowej i weszłam do auta to myślałam że umrę ze smrodu...uwaga...płynu do spryskiwaczy :-D Nie miałam mdłości w ogóle to teraz przy końcu się zaczyna :szok:

Agi to tym bardziej gratuluje tych ruchów...długo czekałaś ale wreszcie jest ta radość :-)

Natuszka ja też odpoczywam na maxa :) już 3 miesiące i będziesz mogła tylko pomarzyć o błogim śnie ;-) także bez obaw kochana

milenka ja nie piłam do 3 miesiąca teraz piję jedną dziennie i to fusiarę z mlekiem, także bez obaw :-)

iza_marta ooo tak pisałam o piwku już parę dni temu :-) jęzor lata jak łopata :-D

Ataraksja witam :)
 
hej, hej, hej :tak:
jeny, zaś mi się chce spać :dry: miałam wcześniej pójść spać, ale przez mojego Ślubnego miałam poślizg ;-) dodatkowo czytałam książkę i zasnęłam koło 23 ... dla mnie ciężarnej to zdecydowanie za późno ;-) i nie odliczam dni do weekendu, bo zaś kurna pracuję :dry: muszę zadzwonić do mojego zmiennika kiedy zamierza wracać do pracy ;-) może poniedziałek zrobię sobie wolny ... albo piątek następny :cool2: co by się wyspać ;-)

no i sąsiad strasznie płakał, więc zasnąć nie mogliśmy ;-) Ślubny z radością oświadczył - od maja się odwdzięczymy ;-) strasznie płaczący urodził się sąsiad (teraz ma 2 latka) ;-) można powiedzieć, że wstawaliśmy na każde karmienie :-D takie histerie robił, że budził całą naszą trójkę ;-) ale od maja to oni będą wstawać z nami :-D albo przeniosą się do innego pokoju ;-)

książkę wczoraj skończyłam ;-) i miałam paskudne sny :baffled: skoro czyta się książkę o porywaniu ciężarówek w 8/9 miesiącu po to by sprzedać noworodka a matkę ukatrupić ... no nie dziwię się, że mam poronione sny ;-)

kawę pijam w pracy :tak: 2-3 filiżanki :zawstydzona/y: zależy od dnia i stopnia wyspania ;-) jestem niskociśnieniowiec i jakoś muszę się pobudzać, inaczej zasnę przy biurku ;-)

na bezsenność polecam wstawanie do pracy przed 6 ;-)


FUTURYSTKO zdjęcia :-D mam z ciąży Mrówkowej ;-) teraz tak jakoś nie fotografuję się, co by się nie załamać ;-)
wagi piórkowej nigdy nie miałam ;-)

Aśku - A poród miałaś sn.?:szok: Strasznie duży Mrówek był.:-p Poza tym to wagę mamy
taką samą. ;):-D:-D
tak tak, poród naturalny ;-) lekarz na izbie oszacował na podstawie tego usg sprzed miesiąca, że Mrówek będzie miał max 3500 ;-) taki był bystry ;-)
wagą wielorybią się jeszcze nie martwię ;-) aczkolwiek patrzeć na siebie nie mogę :dry:


...męczę się okropnie...tona poduszek by za chwilę leżeć na płaskim...ehhhh a gdzie jeszcze 3 miesiące? :confused:
spokojnie, dasz radę ;-) z każdym dniem będzie coraz gorzej :laugh2:
 
Diabliczko fajki - maj first low!!!! pety z popielniczki w okresie niemowlęcym, 1 fajka w wieku 6 lat, legalnie palone w wieku 15 lat - patologia na maxa!!! rzuciłam ale wolna się nie czuję....bla bla bla Kochane oszalałam na punkcie Karmelove- Roguckiego i Marceliny. Idę składać papiery na kursy . Buziaki. Wszystkim mamuniom i ich pociechom "we środku" jak mawia młodszy jak i na zewnątrz duzio duzio love.
 
hej dziewczyny,

u nas zmiana pogody idzie stawy w kolanach mnie łamią i nie mogę wstać z łóżka :(

diaboliczko ja mam to samo z poduszkami obładuje się pod sam tyłek a potem i tak je skopię i śpię na plaskim, no i też się okropnie męczę i nie wiem jak to dalej będzie
Aśku że co Ty czytasz?boshe kobieto ja to bym schizy złapała czytając takie książki:szok:
mi_lva to chłopaki mają apetyt hehe
 
reklama
Witam wszystkie z rana :)

CzekamyNaIgorka ja kiełbasy nie mogę nawet wąchać odkąd jestem w ciąży, ale wcześniej uwielbiałam taką z grilla + piwko hehe

diabliczka00 jestem z tobą, mnie też wszystko boli:/ teraz jeszcze ten kaszel mnie tak męczy że cały brzuch mnie boli i nie mogę spać masakra:/

mi_lva ja też piję 1 kawkę dziennie taka z mleczkiem, ale na początku nie mogłam nawet wąchać:/ czytałam że któraś z was też tak miała ale już się pogubiłam

No ja dzisiaj wybieram się do położnej, moja pierwsza wizyta i ciekawa jestem jak wygląda. Może coś poradzi na ten mój kaszel:/ i uspokoi z tymi moimi dolegliwościami wszystkimi:/

Życzę miłego dnia:-)
 
Do góry