zadzwoniła moja kumpela 
że w pracy jest do 14 i czy moge do niej podjechać, bo ma prezent dla Mrówka 
no to szybko do biedry leciałam, dwa pieski chi chi love monster wizięłam ślubny jest chrzestnym młodszej córy tej kumpeli ;-) każdego roku kupujemy im prezenty, ale w tym roku ślubny stwierdził, ze po nowym roku może, bo nie będzie jak podrzucić im prezentów ;-) że też posłuchałam Ślubnego 
Ślubny pracuje do 12, koło 13 będzie w domku ;-) więc jeszcze uda mi się do kumpeli podjechać ;-)
Mrówkowi daliśmy atlas świata, niby od nas pod choinkę ;-) przy okazji od chrzestnych dałam prezent ;-) i siedzi teraz i studiuje najlepsze, że jak dałam mu dwa prezenty z zaznaczeniem ten od nas, ten od chrzestnych, to spojrzał na nasz i tak jakoś z niechęcią, że niby książka od nas?? ale jak rozpakował i pokazałam mu, że tutaj dziecko są mapy całego świata, to usiadł i studiuje i mam go z głowy ;-) oooo Finlandia, ooooo Szwecja, ooooo Chiny, oooo Maroko .... podnietę ma moje dziecko 
sernik zaraz będzie upieczony ;-) poprasuję rzeczy na wieczór ;-) Mrówek dzisiaj w krawacie idzie ;-) ja chciałam kupić mu muszkę, ale on wolał krawat ;-) od rana mi przypomina - Żabeczko, pamiętaj o moim krawacie
a ja uwielbiam brodaczy
zboczenie ;-) od małego tak mam jak tata jeździł w kilkumiesięczne trasy, prosiłam by wracał z brodą tak się cieszyłam na jego brodę ;-) Ślubny też brodacz promotor mój też był brodacz ;-) nooo, ciągnie mnie do brody
że w pracy jest do 14 i czy moge do niej podjechać, bo ma prezent dla Mrówka no to szybko do biedry leciałam, dwa pieski chi chi love monster wizięłam ślubny jest chrzestnym młodszej córy tej kumpeli ;-) każdego roku kupujemy im prezenty, ale w tym roku ślubny stwierdził, ze po nowym roku może, bo nie będzie jak podrzucić im prezentów ;-) że też posłuchałam Ślubnego Ślubny pracuje do 12, koło 13 będzie w domku ;-) więc jeszcze uda mi się do kumpeli podjechać ;-)
Mrówkowi daliśmy atlas świata, niby od nas pod choinkę ;-) przy okazji od chrzestnych dałam prezent ;-) i siedzi teraz i studiuje
najlepsze, że jak dałam mu dwa prezenty z zaznaczeniem ten od nas, ten od chrzestnych, to spojrzał na nasz i tak jakoś z niechęcią, że niby książka od nas?? ale jak rozpakował i pokazałam mu, że tutaj dziecko są mapy całego świata, to usiadł i studiuje i mam go z głowy ;-) oooo Finlandia, ooooo Szwecja, ooooo Chiny, oooo Maroko .... podnietę ma moje dziecko sernik zaraz będzie upieczony ;-) poprasuję rzeczy na wieczór ;-) Mrówek dzisiaj w krawacie idzie ;-) ja chciałam kupić mu muszkę, ale on wolał krawat ;-) od rana mi przypomina - Żabeczko, pamiętaj o moim krawacie
a ja uwielbiam brodaczy
zboczenie ;-) od małego tak mam jak tata jeździł w kilkumiesięczne trasy, prosiłam by wracał z brodą tak się cieszyłam na jego brodę ;-) Ślubny też brodacz promotor mój też był brodacz ;-) nooo, ciągnie mnie do brody 
już wolę chodzić na raty do sklepu 5 razy niż z takim czymś 
