A u mnie w klinice w De zero zmian... Nadal można odwiedzać, tylko, że w 2 osoby max, są jakieś zalecenia co do kontaktu fizycznego, dezynfekcji rąk. Ja uważam, że to jest przesada w drugą stronę. Bo jak sale są dwuosobowe to nie wyobrażam sobie, że przyjdzie ktoś do współlokatorki i mnie zarazi... A sama widziałam jak mężowie wysiadują tam po 5-7h...
reklama
KundaKunda
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2020
- Postów
- 1 609
Jak tam? Wszystko dobrze?Ja wlasnie siedze na IP w szpitalu i sa kobiety do przyjęcia do porodu. ... mezow wyproszono. Same zostaly... sa na telefon. Bo mogą być przy porodzie i 2 h po nim tylko. Ale az się zestresowalam ze to tak wyglada.
KundaKunda
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2020
- Postów
- 1 609
Dziewczyny pisałyscie kiedys o hemoroidach. Przypomnijcie co stosowalyscie, pliiiisss! Też zaczynam mieć ten problem
Procto-Glyvenol, tańszy odpowiednik Procto-Hemolan. I okłady z lodu- uratowały mi życie, jak myślałam, że tyłek mi w nocy rozsadzi
Anipul
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Październik 2019
- Postów
- 954
Dzięki ❤Procto-Glyvenol, tańszy odpowiednik Procto-Hemolan. I okłady z lodu- uratowały mi życie, jak myślałam, że tyłek mi w nocy rozsadzi
Charlotte21
Fanka BB :)
Zapalenie pęcherza:/ antybiotyk i dużo bolu. Ale dobrze że już wiem id czego ten ból.Jak tam? Wszystko dobrze?
KundaKunda
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2020
- Postów
- 1 609
Biedna niech Ci pęcherz szybko zdrowiejeZapalenie pęcherza:/ antybiotyk i dużo bolu. Ale dobrze że już wiem id czego ten ból.
Charlotte21
Fanka BB :)
Nie sadzilam że może takmpecherz boleć. Jak Malutka soe rusza to az mi sie płakać chce. Dostalam pozwolenie na paracetamol. Jak nie usne to dzisiaj postanowilam go wziąć...Biedna ☹ niech Ci pęcherz szybko zdrowieje
Lilka455
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Czerwiec 2016
- Postów
- 4 674
Tez to przechodziłam w pierwszej ciąży. Pamietam, że dostalam boli, siku robilam po 20 razy na godzinę i parę kropelk. To był 36tc parę dni przed wigilią. Okazało się, że mam 2 cm rozwarcia przez to bo zapalenie doprowadziło do skurczy. Całe święta przelezalam plackiem, ale pamiętam ze antybiotyk zaraz zlagodzil bol. Zdrówka.Nie sadzilam że może takmpecherz boleć. Jak Malutka soe rusza to az mi sie płakać chce. Dostalam pozwolenie na paracetamol. Jak nie usne to dzisiaj postanowilam go wziąć...
Mój mąż dziś obchodzi 35 urodziny (13.piątek)
Zapisałam siostrę z mężem i dziećmi i moich rodziców, ale Czesi zamykają granicę dziś o polnocy dla Austriaków i wracamy do Wiednia za chwilę. Tort zamówiony, sałatka zrobiona... ale sytuacja staję się coraz poważniejsza. Niby w Pl bezpieczniej, ale boję się że jak pozamykaja calkiem granice ( A mam przeczucie, że tak) I utkniemyw Pl , mąż straci prace, ja mam wizytę we środę to też muszę mieć wszystkie pieczątki od lekarza w książeczce ciąży bo macierzyńskiego nie otrzymam. Więc weacamy do domu i będziemy siedzieć w 4ścianach . ale będziemy miały co opowiadać naszym dziecia...
reklama
Cześć dziewczyny.
Mam już taki mętlik w głowie, że masakra. Zaczynam się obawiać o wydolność służb zdrowia, o to, jak będzie wyglądał poród. W głowie też gdzieś pojawia się strach o gospodarkę... Dużo tych "demonów" się dodało do normalnych, ciążowych strachów.
Właśnie czekam do internisty na kwalifikacje do szczepienia. Mam nadzieję, że nie będzie żadnych przeciwwskazań.
Nie mogę się doczekać 23marca i usg 3 trymestru. Ciągnie mi się ostatnio czas jak nie powiem co..
Największy problem u mnie ostatnio to ból pleców. Posiedzę chwilę - musze się położyć. Poleżę nie w tej pozycji - ból okropny. Już przed ciążą miałam problem z bólem pleców, ale nie sądziłam, że aż tak mi się nasili... :/
Mam już taki mętlik w głowie, że masakra. Zaczynam się obawiać o wydolność służb zdrowia, o to, jak będzie wyglądał poród. W głowie też gdzieś pojawia się strach o gospodarkę... Dużo tych "demonów" się dodało do normalnych, ciążowych strachów.
Właśnie czekam do internisty na kwalifikacje do szczepienia. Mam nadzieję, że nie będzie żadnych przeciwwskazań.
Nie mogę się doczekać 23marca i usg 3 trymestru. Ciągnie mi się ostatnio czas jak nie powiem co..
Największy problem u mnie ostatnio to ból pleców. Posiedzę chwilę - musze się położyć. Poleżę nie w tej pozycji - ból okropny. Już przed ciążą miałam problem z bólem pleców, ale nie sądziłam, że aż tak mi się nasili... :/
Podziel się: