reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majóweczki 2020

Moja doktor powiedziała nam wczoraj ,że ludzie mają w nosie zalecenia i to ją załamuje. Wyjeżdżają na wycieczki , nabijają się ,że to szum a ona twierdzi ,że może się nie zła epidemia rozkręcić. W szpitalu są zakazy , zero odwiedzających. Widziałam jej przejęcie , mówiła ,że to wszystko dla naszego dobra .
 
reklama
Moja doktor powiedziała nam wczoraj ,że ludzie mają w nosie zalecenia i to ją załamuje. Wyjeżdżają na wycieczki , nabijają się ,że to szum a ona twierdzi ,że może się nie zła epidemia rozkręcić. W szpitalu są zakazy , zero odwiedzających. Widziałam jej przejęcie , mówiła ,że to wszystko dla naszego dobra .
Mi moja lekarka mówiła, że powinniśmy się bać o dziadków. Bo młodym, zdrowym ludziom i dzieciom to nic raczej nie będzie.
 
Rano pisałam że u mnie w szpitalu bez zmian a właśnie potwierdzili 2 przypadki koronawirusa 🤦‍♀️ co za cyrk...


A tak poza tym..
Spaghetti dziś na obiad 😊
Zrobiłam dziś ostatnie zakupy do torby do szpitala tzn zostały mi jeszcze apteczne rzeczy ale to później.
Myślę że za tydzień będzie się trzeba spakować 😎

Macie może jakaś sprawdzana aptekę internetową?
A z jakiego rejonu pochodzisz? Pracujesz w szpitalu? :) pytam z ciekawości, bo nie wiem, czy mieszkając na Śląsku powinnam się jakoś obawiać. Chociaż ciągle śledzę aktualności w szpitalach w których chce rodzić. W jednym nic nie jest napisane, a w drugim zakaz odwiedzin, ale są możliwe porody rodzinne, z tym, że mąż/partnner może być tylko 2 h po porodzie z dzieckiem i matką. O ile nie wykazuje żadnych symptomów.

Mam nadzieję, że do 2 miesięcy to się jakos unormuje !
 
A z jakiego rejonu pochodzisz? Pracujesz w szpitalu? :) pytam z ciekawości, bo nie wiem, czy mieszkając na Śląsku powinnam się jakoś obawiać.
śląsk :) rodzę w Cieszynie o którym dziś trąbią w TV 😒
na razie szpital nie podał żadnych informacji

Za to pozamykali szkoły, biblioteki, baseny odwołują wszystkie zajęcia, imprezy

Mam nadzieję, że do 2 miesięcy to się jakos unormuje !
🙏🙏🙏
 
śląsk :) rodzę w Cieszynie o którym dziś trąbią w TV 😒
na razie szpital nie podał żadnych informacji

Za to pozamykali szkoły, biblioteki, baseny odwołują wszystkie zajęcia, imprezy


🙏🙏🙏
To u nas w przedszkolach, to tylko na razie informacje odnośnie mycia rąk. Nic więcej :)
Mam nadzieję, ze się nie będzie jakoś mocno to rozprzestrzeniać. ... do katowic jeszcze parę km od Cieszyna jest więc mam nadzieję, ze wszystko będzie dobrze.
 
śląsk :) rodzę w Cieszynie o którym dziś trąbią w TV [emoji19]
na razie szpital nie podał żadnych informacji

Za to pozamykali szkoły, biblioteki, baseny odwołują wszystkie zajęcia, imprezy


[emoji120][emoji120][emoji120]
Mam nadzieje dziewczyny ze wszystkie dotrwamy jak najdluzej i chociaz na porody rodzinne bedzie juz zgoda... Serce mi peka na sama mysl ze tatus mialby dziecka nie widziec aż do opuszczenia szpitala... No coz, najwyzej zacisne nogi i bede strajkowac dopoki nie pozwola mu wejsc[emoji28][emoji28][emoji28] a tak na powaznie, u mnie skurcze coraz czestsze... Brzuch sie stawia niemożliwe :( zaczynam sie bac przedwczesnego porodu..
 
Mam nadzieje dziewczyny ze wszystkie dotrwamy jak najdluzej i chociaz na porody rodzinne bedzie juz zgoda... Serce mi peka na sama mysl ze tatus mialby dziecka nie widziec aż do opuszczenia szpitala... No coz, najwyzej zacisne nogi i bede strajkowac dopoki nie pozwola mu wejsc[emoji28][emoji28][emoji28] a tak na powaznie, u mnie skurcze coraz czestsze... Brzuch sie stawia niemożliwe :( zaczynam sie bac przedwczesnego porodu..
Który tydzień u Ciebie?
 
Mam nadzieje dziewczyny ze wszystkie dotrwamy jak najdluzej i chociaz na porody rodzinne bedzie juz zgoda... Serce mi peka na sama mysl ze tatus mialby dziecka nie widziec aż do opuszczenia szpitala... No coz, najwyzej zacisne nogi i bede strajkowac dopoki nie pozwola mu wejsc[emoji28][emoji28][emoji28] a tak na powaznie, u mnie skurcze coraz czestsze... Brzuch sie stawia niemożliwe :( zaczynam sie bac przedwczesnego porodu..
Miałam taki kryzys jak ty w Niedziele i poniedzialek. Strasznie zle się czulam. Brzuch ciągle się stawiał. MALUTKA szalala jak opentana. ;) tez sie bałam. Ale czulam ze to rozciąganie macicy. ;) może uCiebie tez to przebiega skokowo jak u mnie. Keden dzień boli i potem brzuch woekszy ;)
 
Który tydzień u Ciebie?
Dzis 30+4
Miałam taki kryzys jak ty w Niedziele i poniedzialek. Strasznie zle się czulam. Brzuch ciągle się stawiał. MALUTKA szalala jak opentana. ;) tez sie bałam. Ale czulam ze to rozciąganie macicy. ;) może uCiebie tez to przebiega skokowo jak u mnie. Keden dzień boli i potem brzuch woekszy ;)
Oby tak bylo :) wczoraj kuzynka mi zwrocila uwage ze mi sie brzuch obniżyl i troche sie postresowalam ale staram się nie nakręcać. Mały jest ułożony miednicowo wiec tez ten brzuch ma inny kształt niżby miałby być główką w dół a pupe wypychac wyżej. Tak to sobie tlumacze :)
 
reklama
Do góry