reklama
Jaska.JDM
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Wrzesień 2019
- Postów
- 5 048
Ja wszystko pochowalam a mój mąż wyciągnął [emoji2356] niecierpie tych grajacych zabawek [emoji35] mam wrażenie że one mają za zadanie oglupic dzieci :/
Ja w tym roku może jakieś książeczki synowi kupię.
jak zobaczę kolejną zabawkę to zwariuje
Jak ktoś daje taką w prezencie synowi to szybko wyjmowałam baterie bo za duży harmider. Teraz woli książki kolorowanki i klocki.
@marti0621 piękna sukienka i brzusio
To super. Ciocia mojego męża za każdym razem takie kupuje :/ inni w rodzinie raczej pytali co kupić a ona zawsze kupowala takie grające. Jedyne w miarę ok jest organki. Reszta to głupie że szok. Ja pochowalam a mój mąż twierdził że przesadzam. A moj syn się patrzy na te grajace zabawki jak zahipnotyzowany i nie reaguje na nicMoja córka nigdy głośnych zabawek nie lubiła.
Bała się ich .
Zawsze ogrom książeczek ,kolorowanek kredek i innych takich miała .
Piękna [emoji7]Dziewczyny! Idę jutro na 30 stkę siostry i przymierzałam w co się jeszcze zmieszczę i w sukience brzuszek widoczny dość sporawo, aż musiałam się z Wami podzielić [emoji3526][emoji3526] jeszcze trochę i chyba będę musiała kupić większe ubrania
Atram83
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 4 Wrzesień 2019
- Postów
- 84
Zadzwoniłam do kadrowej z biura rachunkowego i mi mówi z powinnam się załapał na wynagrodzenie z grudnia 2018. Niestety w tym roku nie miałabym takiej wypłaty. W ogóle to pojawiły mi się rozstępy na brzuchu... Normalnie szok. Przytyłam niby1 kgale tragedia po synku miałam tylko rozstępy na udach. U mnie już widać brzuch i ja dużo mówię to łapie mnie zadyszka. Jutro jadę do genetyka skonsultować wyniki mam nadzieję że będzie to tylko formalność. Zaraz jedziemy z mężem i synkiem coś zjeść bo chodzi za mną jakaś sałatka buziaki
- Dołączył(a)
- 23 Lipiec 2019
- Postów
- 4 089
Moj syn uwielbia książki. Mamy ich dużo ale ich nigdy nie jest za dużo na pewno chcę dokupić pucia bo moj syn uwielbia
Super sprawa. U naszej pediatry jest taka ogromna mapa świata ze zwierzętami które występują na danym obszarze. Marzy mi się cos takiego [emoji7]
Zobacz sobie:
AfterMarket.pl :: domena matymontessori.pl
www.matymontessori.pl
- Dołączył(a)
- 23 Lipiec 2019
- Postów
- 4 089
To jest oczywiste i normalne że nastolatki w 21 wieku korzystają z elektroniki, byle z umiarem.
Myślę, że to kwestia indywidualna. My tv oglądamy bardzo rzadko. Czasami oglądamy z dziećmi bajkę/film pełnometrażowy. Syn nie prosi o bajki, nie ogląda ich na telefonie/tablecie.
Nie dostanie telefonu dopóki nie będzie takiej konieczności ( będzie sam wracał że szkoły, chodził do kolegów).
Dla mnie nie jest normalne , że dziecko w 1 klasie ma smartfona , ogląda tv codzienne A do tego gra na xboxie. A np w kilkugodzinnej podróży gra non stop.
Pracując w placówkach edukacyjnych widzę negatywny wpływ na rozwój dzieci i mnie to przeraża.
Yonce
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Listopad 2019
- Postów
- 1 173
Dziewczyny! Idę jutro na 30 stkę siostry i przymierzałam w co się jeszcze zmieszczę i w sukience brzuszek widoczny dość sporawo, aż musiałam się z Wami podzielić [emoji5][emoji5] jeszcze trochę i chyba będę musiała kupić większe ubrania
Pięknie [emoji173]️
milenka30
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Styczeń 2013
- Postów
- 6 149
Dlatego konieczny jest umiar. Zresztą pierwsza klasa to maluch, mój syn play dostał na komunie, miał 10 lat. Może grać tylko w weekendy, w tygodniu ma szkole , piłkę, jest ministrantem więc 3 razy w tygodniu ma służenia i zbiórkę. Telefon dostał jak miał 11 lat,. Wszystko zależy od rodziców, ja też nie widzę sensu żeby 6 czy 7 latek ciupal w gry. Wtedy jest czas na klocki, puzzle, planszowki itpMyślę, że to kwestia indywidualna. My tv oglądamy bardzo rzadko. Czasami oglądamy z dziećmi bajkę/film pełnometrażowy. Syn nie prosi o bajki, nie ogląda ich na telefonie/tablecie.
Nie dostanie telefonu dopóki nie będzie takiej konieczności ( będzie sam wracał że szkoły, chodził do kolegów).
Dla mnie nie jest normalne , że dziecko w 1 klasie ma smartfona , ogląda tv codzienne A do tego gra na xboxie. A np w kilkugodzinnej podróży gra non stop.
Pracując w placówkach edukacyjnych widzę negatywny wpływ na rozwój dzieci i mnie to przeraża.
reklama
Kala07
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Marzec 2018
- Postów
- 1 746
W pierwszym nacinanie, w drugim peklam, duzo. Nie wiem ile szwów. Ale roznica znaczna wolę pęknąć. Lepiej sie goi. Nie czułam tak rany, od razu latałam, pod prysznic po sali, korytarzu, siedziałam. Po nacieciu natomiast zostala blizna wyczuwalna dlugo byla.A bylyscie nacinane w trakcie porodu?? Ja w 1 i 2 ciąży byłam. Nie pamiętam jak mnie bolał poród ale to ciachnięcie pamiętam do dziś, tak z zaskoczenia
Córka 3060, syn 3820 ciachneli mnie na 4szwy.
Siostra urodzila syna 4200, nie nacinali jej pękła, w sumie miała zakładanych 30 szwów.
Nie wiem, ale jak tak myślę, chyba wolałabym ingerencję nożyczek niż, pęknąc..
A jak u Was?
Podziel się: