Majóweczki 2020

[SweetHope]

Dziewczyny ja wczoraj miałam cudowny dzień. Nie dosc ze się uspokoiłam po usg to wieczorem urodziła moja kuzynka która jest mi bardzo bliska. Ślicznego chłopczyka ma dziś muszę jechac do pracy z poprawionym zwolnieniem bo mi lekarz nie wpisał kodu B i mi kasę zabrali. Dostarczę im kopie i mam nadzieje ze wyrównają mi pieniążki. Muszę tez przejść na dietę bo przytyłam 4 kg i lekarz powiedział ze za dużo a ja prawie nic nie jem. Na pewno nie jem więcej niż przed ciaza ale nie ukrywam ze czasem zgrzesze i zjem coś słodkiego czego wcześniej nie robiłam. Nie wiem czy do dietetyka się nie wybrać jak sobie nie poradzę sama. Miałam kupić wczoraj farbę ale strasznie zakręcony dzień był wiec muszę ogarnąć to dziś. Ostatnio dni są za krótkie i z niczym nie wyrabiam. Miłego dnia dziś wszystkim zycze i jeśli któraś wizytuje to trzymam kciuki.

Naprawdę powiedzial ze za duzo??[emoji33]
Jestem przerażona a ktory masz dokładnie tydzień?
Przeciez i ćwiczysz i dbasz o siebie.. nie mozna popadac w skrajność.

Ja jutro mam wizyte zobaczymy co mi powie.
Choc startowalam z nadwaga wiec pewnie wg nie powinnam tyc w I trymestrze...[emoji15]

 

[Kiniawk]

Najlepszego dla męża, też kiedyś biegalam wyczynowy, zawody i te sprawy , ale przyszło małżeństwo i się skończyło haha

Mój małż rok temu, w sierpniu poraz 1 wyszedł pobiegać. Któregoś dnia stwierdził, że wygląda tragicznie dobijał do 100kg+ [emoji2368] i musi coś zmienić, i zaczął wychodzić najpierw na 5km, aż do długich dystansow gdzie czuje się najlepiej w rok wybiegł 35kg, ale jest dumny
Niekiedy mnie wkurza, jak siedzi przed komputerem plus kalendarz na kolanach i planuje swoje biegi..zawody
Ostatnio pytał czy dam radę nie urodzić do chyba 10 maja, bo na początku maja jakiś maraton jest czy coś i chyba się zapisze.. Aaaaa!!!!! Hahaahhah

 

[SweetHope]

Kochane trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty.[emoji8]
Ja wybieram sie wlasnie do diagnostyki zrobic resztę badań przed jutrzejsza wizytą.

Ściskam Was[emoji177][emoji177]

 

[Lilka455]

Mój małż rok temu, w sierpniu poraz 1 wyszedł pobiegać. Któregoś dnia stwierdził, że wygląda tragicznie dobijał do 100kg [emoji2368] i musi coś zmienić, i zaczął wychodzić najpierw na 5km, aż do długich dystansow gdzie czuje się najlepiej w rok wybiegł 35kg, ale jest dumny
Niekiedy mnie wkurza, jak siedzi przed komputerem plus kalendarz na kolanach i planuje swoje biegi..zawody
Ostatnio pytał czy dam radę nie urodzić do chyba 10 maja, bo na początku maja jakiś maraton jest czy coś i chyba się zapisze.. Aaaaa!!!!! Hahaahhah

Haha no to przepadł w butach chłop, nie masz wyjścia musisz wytrzymać i zacisnąć nogi na po maratonie haha

 

[Pszczoła2020]

Jeśli warta polecenia to podziel się firmą.

Cebuszka duo, bezbłędna

 

[pauli_ne]

Mój małż rok temu, w sierpniu poraz 1 wyszedł pobiegać. Któregoś dnia stwierdził, że wygląda tragicznie dobijał do 100kg [emoji2368] i musi coś zmienić, i zaczął wychodzić najpierw na 5km, aż do długich dystansow gdzie czuje się najlepiej w rok wybiegł 35kg, ale jest dumny
Niekiedy mnie wkurza, jak siedzi przed komputerem plus kalendarz na kolanach i planuje swoje biegi..zawody
Ostatnio pytał czy dam radę nie urodzić do chyba 10 maja, bo na początku maja jakiś maraton jest czy coś i chyba się zapisze.. Aaaaa!!!!! Hahaahhah

Super ! I udalo mu się zrzucic kilogramy ?
Ja bym chciała jakby moj tak, u nas w związku to raczej ja jestem ta aktywna moj mąż raczej z tych co woli zostać w domu i obejrzeć film [emoji14] no ale skubany bardzo szczupły jest

 

[Lilka455]

Naprawdę powiedzial ze za duzo??[emoji33]
Jestem przerażona a ktory masz dokładnie tydzień?
Przeciez i ćwiczysz i dbasz o siebie.. nie mozna popadac w skrajność.

Ja jutro mam wizyte zobaczymy co mi powie.
Choc startowalam z nadwaga wiec pewnie wg nie powinnam tyc w I trymestrze...[emoji15]

Ja w pierwszej ciąży nic nie tyłam do 20 tyg, aż byl lekarz zdumiony bo dziecko po mnie rosło, ja zdrowa , wyniki ok. Ale jak po 20 ruszyłam to przy każdej wizycie wykrzyknik ze za dużo i tak 19 kg przebralam, teraz podobnie nawet schudłam 1,5 kg od pierwszej wizyty...

 

[gochagosiaczek]

Dzien dobry kochane [emoji813][emoji813]ja wlasnie jem sniadanie w lozku po porannym ble [emoji23]juz sie przyzwyczailam tak do tych wymiotow, ze mi nie straszne [emoji16]trzeba sie cieszyc z malych rzeczy jak to mowia [emoji23][emoji23]

Milego dnia dla Was [emoji8] i kciuki za wszystkie wizytujace mocno [emoji813][emoji9]

 

[Lilka455]

Super ! I udalo mu się zrzucic kilogramy ?
Ja bym chciała jakby moj tak, u nas w związku to raczej ja jestem ta aktywna moj mąż raczej z tych co woli zostać w domu i obejrzeć film [emoji14] no ale skubany bardzo szczupły jest

Tak jak i moj

 

[Kiniawk]

Haha no to przepadł w butach chłop, nie masz wyjścia musisz wytrzymać i zacisnąć nogi na po maratonie haha

Ostatni maraton łyknał w 3h10min, teraz ma marzenie poniżej 3h, stwierdził, że nawet jakby się zaczęły skurcze, to doleci na czas hahha
Dostał szmatką po głowie za pomysły [emoji14]