reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majóweczki 2020

Najbardziej niepokojące co widzę to hemoglobina.
Ona będzie spadala jeszcze bardziej wraz ze wzrostem ciąży. Chyba że uzupełnisz dietą. W awaryjnej sytuacji lekarz przepisze Ci żelazo w tabletkach.
Moja koleżanka notabene lekarz miała hemo na poziomie 6 więc w ciąży miała transfuzje krwi. Nie życzy nikomu samopoczucia . Uzgodnij z lekarzem Ci najlepiej jeść Ale szpinak buraki to na pewno . Jeśli możesz kup sobie sokowirowke i wypijaj szklane soku z burakow dziennie .
Edit: urodziła szczęśliwie zdrowa piękna córeczkę :)

Chetnie wypilabym cala butelke czerwonego wina ale coz... chyba faktycznie zostanie mi tylko sok z burakow... [emoji85]
 
reklama
Dlatego dla tych które zobacza, że objawów dziś nie ma czy w inny dzień to nie jest powód do zmartwień bo bywają i odwrotne sytuacje wspomniane przeze mnie i koleżankę wyżej a stres nam nic nie da.. Eh
Obecna ciąża jest u mnie ciut inna niz poprzednie, wiec nawet nie mam co porównywać jej do poprzednich i swirowac
 
Ja. Plamilam cała środę, praktycznie na brązowo. Wieczorem miałam usg, biło serduszko, dostałam duphaston i teraz leżę.

A jak długo go bralas? Na początku ciąży? Dziwi mnie, że nie dostałam skierowania na badanie hormonów.


Dopiero w 7 widać fasolke. Ale mi kazał przyjść też w 4 tygodniu, żeby zobaczyć, czy dobrze się zagnieździł zarodek i wtedy był sam pęcherzyk
Ja dziś znow mialam krople jasnobrazowego sluzu. Mdli mnie niesamowicie. Wszystko mi smierdzi.
 
Dziewczyny zrobilam wlasnie badania krwi... morfologia czy ktoras z was miala podwyzszone neutrofile? Jestem w 7+1 ciazy... nie chce sie nakrecac ale ktora z Was nie byla tak ciekawa co do wynikow? Poczytalam troche w internecie i same choroby wychodza [emoji14]Zobacz załącznik 1023447

W ciąży naturalnie występuje wyrzut neutrofilii.
 
Ja mam, ale sama jeszcze nie wiem co mi dolega, ale u mnie więcej niezgodności w morfologii niż u Ciebie ... jutro dopiero do gina idę z tymi wynikami. Zobacz załącznik 1023460Zobacz załącznik 1023461

Nie martwiłabym się takimi wynikami… W ciąży morfologia zawsze odbiega od normy. W kwestii anemii polecam rodzynki duże sultanskie i białą rzodkiew. to jest bomba na stany anemiczne. Wiem coś o tym , bo mam białaczkę.
 
Cześć :) trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty! Ja jeszcze tydzień, strasznie mi się ciągnie hihi
Zaczynam 6 tydzień.. Mam postanowienie, dziś nie marudzić, na swoje samopoczucie [emoji14]

Co do płci, to mi obojętne, mam już córe i syna.
Zawsze marzyłam o 3dzieci,z małą różnica wieku.. Ale to się nie udało. Między córka a synem 7lat różnicy, między synem a "bąbelkiem" 6lat..
Miedzy Olivia a juniorem będzie aż 13lat..dokładnie tyle samo co między mną siostrą, trochę dużo.

A powiedzcie mi czy mówiłyscie już o ciąży rodzinie? Tzn rodzicom, rodzeństwo?
Ja jeszcze milczę..
Podobna różnica wieku jak u mnie i też 3 bąbel. Z tym ,że pomiędzy najstarszą a najmłodszym/szą będzie 9,5 też uważam że dużo ale wierzę ,że będzie ok bo sama mam siostrę o 11 lat młodszą i jesteśmy najlepszymi przyjaciółkami
 
Matulu...sorry ileż to ja się musiałam naczytać. Nie ogarnę na co dzień tego forum hehe bo nie mam czasu.
Jeśli chodzi o anemię to polecam do tego vit.c która powoduje ,że żelazo lepiej się wchłania.
O rodzynkach nie słyszałam i białej rzodkwi -dobrze wiedzieć. Ja napychałam swojego anemika szpinakiem buraczkami i malinami .

Ja powiedziałam o ciąży mężowi i mojej przyjaciółce. Reszta czeka ,aż będę gotowa o tym mówić. Po usg myślę powiemy teściom bo mieszkają blisko-do swoich chcę jechać osobiście a to 600km.
Nie wiem jak ogarnąć dzieci bo nie chcę żeby całe społeczeństwo zaraz się dowiedziało a zapewne tak będzie bo córka raczej nie utrzyma języka za zębami. Inna sprawa ,że dla pewności że wsio ok chyba powinnam powiedzieć im dopiero po prenatalnym. Nie wiem w sumie co ma byc to będzie-wyjdzie w praniu.

A powiedzcie czy jakoś specjalnie ogłaszacie tą nowinę? Bo to prawdopodobnie moje ostatnie dziecko i nie wiem ,ale chciałabym jakoś inaczej oznajmić rodzinie o powiększeniu" stanu posiadania".
 
Oczywiście,że można. Te co kupujesz w sklepie są głównie atlantyckie - bałtyckie są malutkie. Ja jem ze smakiem. Moi rodzice mają sklep. Przyznaje ,że śledź jest zdrowszy od lubianego łososia.
Dziewczyny, czy w ciąży można jeść śledzie? Tak czytam po różnych źródłach i mam sprzeczne opinie..
 
reklama
Dziewczyny kiedy planujecie zacząć kompletować wyprawkę? Bo takie urocze komplety będą od soboty w Lidlu, że chyba się skuszę i coś kupię, mimo że to dopiero 7 tydzień [emoji57]
Screenshot_2019-09-16-13-15-54-584_com.gazetki.gazetki.jpeg
Screenshot_2019-09-16-13-16-10-344_com.gazetki.gazetki.jpeg
 
Do góry