KINDERBUENOO88
Fanka BB :)
Mnie ratuje ostatnio musztarda na kanapkach
mąż się śmieje, że chyba za całe życie tyle jej zjadłam co teraz
Ogólnie brzuch mnie pobolewa, ale dużo synka nosze
Ja z kolei majonez
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Mnie ratuje ostatnio musztarda na kanapkach
mąż się śmieje, że chyba za całe życie tyle jej zjadłam co teraz
Ogólnie brzuch mnie pobolewa, ale dużo synka nosze
Kiedy masz następną wizytę?Nie decydowałam się na na prenatalne. To było zwykłe usg, tylko lekarz bardzo dokładny + bardzo dobry sprzęt.
6 listopada. Także sporo czasu jeszcze...Kiedy masz następną wizytę?
To czekamy na dobre wieści [emoji106]6 listopada. Także sporo czasu jeszcze...
Witam serdecznie
Mam 42 lata, jestem mamą 2 dziewczynek w wieku szkolnym (14 i 11 lat) oraz 1,5 rocznego chłopca.
Ale życie nie powiedziało jeszcze ostatniego słowa i na wiosnę zostaniemy rodzicami po raz 4-ty, termin mam na 3 maja.
W najbliższy wtorek czekają mnie badania prenatalne. Ze względu na mój pesel nie podchodzę do testu papp-a, wyniki będą zafałszowane. Oprócz usg zdecydowaliśmy się na badania genetyczne nifty. W poprzedniej ciąży dały nam prawie 100% pewność, że synek jest zdrowy i tak właśnie było.
Bardzo boję się kolejnego cesarskiego cięcia. Wszystkie dzieci w ten sposób przyszły na świat (względy medyczne) i teraz też mnie to czeka...
Pozdrawiam, Kornelia.