Witam serdecznie
Mam 42 lata, jestem mamą 2 dziewczynek w wieku szkolnym (14 i 11 lat) oraz 1,5 rocznego chłopca.
Ale życie nie powiedziało jeszcze ostatniego słowa i na wiosnę zostaniemy rodzicami po raz 4-ty, termin mam na 3 maja.
W najbliższy wtorek czekają mnie badania prenatalne. Ze względu na mój pesel nie podchodzę do testu papp-a, wyniki będą zafałszowane. Oprócz usg zdecydowaliśmy się na badania genetyczne nifty. W poprzedniej ciąży dały nam prawie 100% pewność, że synek jest zdrowy i tak właśnie było.
Bardzo boję się kolejnego cesarskiego cięcia. Wszystkie dzieci w ten sposób przyszły na świat (względy medyczne) i teraz też mnie to czeka...
Pozdrawiam, Kornelia.