Majóweczki 2020

[Lilka455]

Ja kupiłam w zestawie jukki razem z kokonem i materacykiem do wózka.
Jak zapatrujecie się na spacery w obecnej sytuacji? Ja mieszkam w bloku i mam balkon, zamówiłam emolient +50 spf od pierwszych dni życia bo zamierzam z małym siedzieć na balkonie kiedy mój nie będzie mógł znieść mi wózka
Macie w planach jakieś dłuższe spacerki z bobaskami? (chodzi mi głównie o obecną sytuację z epidemią...)

I jeszcze jedno, może trochę głupie pytanie, ale Was też bolą piersi? Ja właśnie wróciłam spod prysznica i normalnie czuję jakbym miała dwie bomby

Nie chce sie jakoś wymadrzac , ale z tego co wiem kremy z filtrem nie sa polecane dla noworodka. W ogole z tego co kojaze dzieci pownizej 6 miesiaca życia nie powinny byc nimi smarowane. Chwila na sloneczku nikomu nie zaszkodzi , a tak to bede dzidziuśia wozkiem tylem do slonca obracac. Jesli chodzi o spacery to pierwsze 2 tyg poki nie dostanie pierwszych szczepien bede wietrzyc przy otwartm oknie dzidziusia, lub pod blokiem mamy park przy domu nie mam zejscia bezposrednio na ulice tylko tak jakby w lesie. Pozniej juz na samotne spacery jak najbardziej, unikać będę skupisk co najmniej tyle ile beda zlecać moi lekarze.

Co do piersi to mam tkliwe cala ciążę

 

[Werka M]

Ja kupiłam w zestawie jukki razem z kokonem i materacykiem do wózka.
Jak zapatrujecie się na spacery w obecnej sytuacji? Ja mieszkam w bloku i mam balkon, zamówiłam emolient +50 spf od pierwszych dni życia bo zamierzam z małym siedzieć na balkonie kiedy mój nie będzie mógł znieść mi wózka
Macie w planach jakieś dłuższe spacerki z bobaskami? (chodzi mi głównie o obecną sytuację z epidemią...)

I jeszcze jedno, może trochę głupie pytanie, ale Was też bolą piersi? Ja właśnie wróciłam spod prysznica i normalnie czuję jakbym miała dwie bomby

Zamowie pewnie to prześcieradło do wózka. W koncu po półtora miesiąca oczekiwania łóżeczko mi wysłali.
Ja mam to szczęście ze mieszkam na wsi i mam drogę boczną i to niejedna także napewno bede chodzic żeby w dom nie zwariować hehe. Tym bardziej że tatuś jest zagranica i jak urodze plany byly przyjazdu na 3 tygodnie ale w obecnej sytuacji nie wiadomo co to bedzie i kiedy będzie bo nikogo nie chce na kwarantanne i ryzyko narażać z domowników. Małżeństwem nie jesteśmy meldunek ma w domu rodzinnym ale tam tez starsza leżącą osoba i siostra w ciąży.
Oj ból piersi A dokladnie samych skutków towarzyszy mi od listopada. Cala zimę żeby wyjsc z domu musialam używać takich podgrzewaczy do rękawiczek haha. A teraz np jak sie ubieram rano i chwile jestem bez stanika to juz zaczynają. Czytalam ze to jakis tam syndrom. Boje się ze bede tak miec podczas karmienia. A bol jest czasem okropny

 

[Aurelka1994]

Szczepię

Dziewczyny, planujecie szczepić maluszka w szpitalu? Ja nie jestem antyszczepionkowcem, ale stresują mnie te szczepienia w pierwszych dobach życia, kiedy dzidziuś się rodzi, nic prawie o nim i jego odporności nie wiemy, a już dostaje szczepionki. Zwłaszcza w tym czasie epidemii. Wolałabym, by najpierw dzidziuś miał zrobione badania (morfologia, CRP - chyba standardowo robia w szpitalu), które wykluczą jakąś infekcję i wtedy zaszczepić np. w dniu wypisu. Ciekawe czy mozna tak zaznaczyc przy zgodzie na szczepienie. Jakie jest Wasze zdanie?

 

[MalMal93]

Nie chce sie jakoś wymadrzac , ale z tego co wiem kremy z filtrem nie sa polecane dla noworodka. W ogole z tego co kojaze dzieci pownizej 6 miesiaca życia nie powinny byc nimi smarowane. Chwila na sloneczku nikomu nie zaszkodzi , a tak to bede dzidziuśia wozkiem tylem do slonca obracac. Jesli chodzi o spacery to pierwsze 2 tyg poki nie dostanie pierwszych szczepien bede wietrzyc przy otwartm oknie dzidziusia, lub pod blokiem mamy park przy domu nie mam zejscia bezposrednio na ulice tylko tak jakby w lesie. Pozniej juz na samotne spacery jak najbardziej, unikać będę skupisk co najmniej tyle ile beda zlecać moi lekarze.

Co do piersi to mam tkliwe cala ciążę

Cieszę się z każdej opinii
Z tymi filtrami to właśnie słyszałam dwie szkoły- jedna mówi "nie używać", druga "należy zabezpieczać bo dziecko nie ma takiej bariery jak dorosły". Nie chcę zachuchać i zadmuchać synka ale wiem jak słońce może wpłynąć na skórę dorosłej osoby a co dopiero takiego bobaska. Słońce z roku na rok mocniej praży, nie zamierzam go opalać, bardziej zależało mi na ochronie buzi.
U mnie jest problem z gondolą bo jest ciemna, będę musiała zaopatrzyć się w parasolkę bo nie chcę małego ugotować. Na balkonie też mocować będę parasol by go osłonić. Boję się że mógłby dostać oparzenia a wtedy to już w ogóle wpadnę w panikę bo nie będę wiedziała co robić

 

[Aurelka1994]

Bierz się za sprzątanie to może i "powinien" przestanie istnieć i będzie szybciej [emoji7]

Wg położnej ze szkoły rodzenia szczepienia w szpitalu są bardzo bezpieczne i jednocześnie potrzebne. Ja na pewno będę szczepić.

My już po wizycie, Mały waży 2922 i wg usg dziś 36+2 z terminem na 16.05.

Jeśli się nie urodzi do 16.05 to 18.05 mam się zgłosić na KTG (w obecnej sytuacji nie ma zaleceń aby robić KTG przed terminem).
Łożysko ładne, przepływy prawidłowe, więc mam grzecznie siedzieć i czekać na akcje.

Z ciekawostek Mały jest nisko w kanale, ale nie aż tak nisko by wskazywało to na wcześniejszy poród. Powinien jeszcze 2 tygodnie wysiedziec (powinien, jakoś to słowo mnie niepokoi [emoji28]).

 

[Aurelka1994]

Tylko prześcieradło i to tylko ze względu na to że dostałam i tylko kocyk / pieluszka di przykrycia

Hej. Macie pościel specjalnie do wózka? ja mam materacyk z wózka, kocyk i podusie. Czy kupowałyście coś jeszcze?

 

[Aurelka1994]

Będziemy spacerować w okolice bloku. Ale też będę jeździć do teściów na ogród (mieszkają w domku) i będziemy sobie tam siedzieć, a starszaki się wybiegają [emoji57]
A piersi raz bolą i są nabrzmiałe, raz nie bola i są jak flaczki, zupełnie jakbym karmiła [emoji848][emoji848]

Ja kupiłam w zestawie jukki razem z kokonem i materacykiem do wózka. Do tego zaopatrzyłam się w pieluszkę flanelową która będzie traktowana jak kocyk na cieplejsze dni (u mnie w mieszkaniu temperatura potrafi skoczyć nawet do 38 st [emoji2360]).

Jak zapatrujecie się na spacery w obecnej sytuacji? Ja mieszkam w bloku i mam balkon, zamówiłam emolient +50 spf od pierwszych dni życia bo zamierzam z małym siedzieć na balkonie kiedy mój nie będzie mógł znieść mi wózka [emoji85]
Macie w planach jakieś dłuższe spacerki z bobaskami? (chodzi mi głównie o obecną sytuację z epidemią...)

I jeszcze jedno, może trochę głupie pytanie, ale Was też bolą piersi? [emoji2360] Ja właśnie wróciłam spod prysznica i normalnie czuję jakbym miała dwie bomby [emoji85]

 

[karo88*]

Cieszę się z każdej opinii
Z tymi filtrami to właśnie słyszałam dwie szkoły- jedna mówi "nie używać", druga "należy zabezpieczać bo dziecko nie ma takiej bariery jak dorosły". Nie chcę zachuchać i zadmuchać synka ale wiem jak słońce może wpłynąć na skórę dorosłej osoby a co dopiero takiego bobaska. Słońce z roku na rok mocniej praży, nie zamierzam go opalać, bardziej zależało mi na ochronie buzi.
U mnie jest problem z gondolą bo jest ciemna, będę musiała zaopatrzyć się w parasolkę bo nie chcę małego ugotować. Na balkonie też mocować będę parasol by go osłonić. Boję się że mógłby dostać oparzenia a wtedy to już w ogóle wpadnę w panikę bo nie będę wiedziała co robić

Ja mam czarny wózek i wiem że czarne przyciąga słońce mam przy gondoli jakieś że to tak ujmę "wywietrzniki" przede wszystkim to jeżeli zaczną się upały mówię o tych po ponad 30 stopni itp trzeba unikać godzin 12-15 bo wiadomo że to najgorsze co może być ...ja też mam balkon który jest w słońcu no ale będę musiała sobie radzić prze te pierwsze 2 tyg na balkonie a jak będzie miał szczepienia to wtedy z nim wyjdę ...

 

[Anipul]

Ja tez zamierzam szczepić wg zaleceń

 

[MalMal93]

Ja mam czarny wózek i wiem że czarne przyciąga słońce mam przy gondoli jakieś że to tak ujmę "wywietrzniki" przede wszystkim to jeżeli zaczną się upały mówię o tych po ponad 30 stopni itp trzeba unikać godzin 12-15 bo wiadomo że to najgorsze co może być ...ja też mam balkon który jest w słońcu no ale będę musiała sobie radzić prze te pierwsze 2 tyg na balkonie a jak będzie miał szczepienia to wtedy z nim wyjdę ...

U mnie to w mieszkaniu temperatura jest dla mnie nie do zniesienia, ja sama unikam słońca jak wampir więc w największe upały nie zamierzam nawet wyściubiać nosa. Pomyślałam by wstawić wiatrak do sypialni gdzie będzie mały i puścić w stronę okien by trochę "mieliło" powietrze a nie zawiewało mi na synka.
Ja już się boję tego lata bo w tym momencie w mieszkaniu mam 27 stopni o godzinie 14, mnie jest duszno a co dopiero będzie małemu...
Chyba będę go na golasa trzymała i tylko pieluchy tetrowe oraz podkłady podłożę pod jego pupę by mógł chociaż trochę odsapnąć od tej gorączki