U mnie 34+3
dzisiaj mam wizytę u ginekolog (na szczęście ciężarne przyjmuje a resztę przekłada na później) także zobaczę jak ta moja 3 centymetrowa szyjka się ma, o małą się nie boję bo mam jakiś taki spokój duszy - wiem, że będzie z małą dobrze Ale szyjka... OBY się nie skróciła, staram się leżeć, ale jakoś ciężko mi to wychodzi.
Jak ja się cieszę, że mieszkam na wsi, mam sporą działkę. Warzywa wysiane na początku marca, także już coś powoli kiełkuje Mirabelka zakwitła i jak paaaachnie Czuć wiosnę w powietrzu co nastraja pozytywnie, co do świąt no szału nima ale co zrobić... Ja się jednak bardziej zastanawiam co ten nasz poryty rząd znowu kombinuje, jakieś ustawy przepuszczają po cichu, podwójne głosowania, no ludzie dajcie spokój. Kasa się liczy i najjaśniej nam panujący Pan Prezes a ludzi mają w dupie.
dzisiaj mam wizytę u ginekolog (na szczęście ciężarne przyjmuje a resztę przekłada na później) także zobaczę jak ta moja 3 centymetrowa szyjka się ma, o małą się nie boję bo mam jakiś taki spokój duszy - wiem, że będzie z małą dobrze Ale szyjka... OBY się nie skróciła, staram się leżeć, ale jakoś ciężko mi to wychodzi.
Jak ja się cieszę, że mieszkam na wsi, mam sporą działkę. Warzywa wysiane na początku marca, także już coś powoli kiełkuje Mirabelka zakwitła i jak paaaachnie Czuć wiosnę w powietrzu co nastraja pozytywnie, co do świąt no szału nima ale co zrobić... Ja się jednak bardziej zastanawiam co ten nasz poryty rząd znowu kombinuje, jakieś ustawy przepuszczają po cichu, podwójne głosowania, no ludzie dajcie spokój. Kasa się liczy i najjaśniej nam panujący Pan Prezes a ludzi mają w dupie.