Majóweczki 2020

[Charlotte21]

Mnie się spytał czy chce aby on mi robił cc - potwierdziłam stąd ten Bytom trochę mi szkoda, że nie mogę próbować naturalnie, ale zaszłam w ciążę rok od pierwszego cięcia i mam dość groźną bakterie w pochwie, która jest odporna na antybiotyki :/ ogólnie ciężka ta ciąża...

Aaaaa to pewnie dlatego. Czyli jakbym miałam tez jakieś wskazania do CC to by mi proponował To faktycznie musisz być pod dobrą opieką! Jak mówisz, że po majówce możesz się już zgłaszać, to minie szybciutko. Ja po majówce to jeszcze będe łazić z brzuchem i czekać aż Malutka raczy wyjść

 

[Charlotte21]

Mi dziś wybija 30 tydzien, jezeli bedzie jak w pierwszej ciąży ty to urodze w 39 tc to jeszcze tylko 9 pelnych tyg (haha tak sie pocieszam)
Dzis od 2 do 5 nie mogłam spać, a kiedy usnelam synek wisiał nade mną i mamo mleko , czy w wasze dzieci tez zawsze was budzą, a nigdy tatusiow
Ja zauważyłam ksiazkowo, że młoda rzeczywiście jest mniej aktywna ostanio i więcej śpi więc rośnie. Pamietam jak urodzilam synka spal po 7,8 godzin ciagiem musialam wybudzac na karmienie , a mama mówiła zostaw to on rosnie jak spi i czytając aplikację to prawda dziecko juz od 29 tc więcej śpi i dlatego tak szybko przybiera na wadze 18 marca dopiero wizyta to będzie 31 tc więc pewnie 1,5 kg pyknie

Mnie dzieci nie budzą, bo ich jeszcze nie mam ale zwykle tak jest, że jak dziecko cos chce to idzie do mamy U mnie w 31+1 szacowana waga była 1700 g taka duża dziewczyna w końcu. I faktycznie przybrała 200 g na tydzień. Mniej się rusza więc może coś w tym jest

 

[Rumuneska]

Zastanawia mnie dlaczego mi dr Bodzek nie wskazał Bytomia [emoji3] może dlatego ze mam swoja historię i duzo leków i problemow i stresow za mna. [emoji848] nie wiem.
Jutro dokladnie będzie 2 miesiace do mojego twrminu z USG na 8 maja. faktycznie w 3 trymestrze jakoś ten czas wolniej leci. Juz czuje ze jestem w ciazy od zawsze a tutaj jeszcze dwa miesiace [emoji6] niby dobrze bo nie jestem jeszcze gotowa na przyjscie Malutkiej. Ale sam fakt ze 2 miesiące brzmi długo. Ale 8 tygodni juz nie !
Ja wczoraj ppaoedzialam z siostra do 22 i jak zaczelam oglądać netflixa to o 1 poszlam spać. A dzisiaj od 7.30 w mieszkaniu nade mna pies szczelal i wyl az do teraz. Ehhh. Sama mam psa ale nie znosze jak psy wyja jak właściciel wyjdzie. Ktoa się nawet wkurzyk poszedł zadzwonić o mieszkania. To na chwile cisza.

U mnie podobna historia do twojej i tona lekow. Moze Twoj szpital po prostu ma odpowiednia opieke a moj na moim zadupiu niekoniecznie? Tak to sobie tłumacze..[emoji28][emoji28][emoji28]

 

[kat_anna]

U mnie synek jest ogólnie mało ruchliwy, musze go czasem szturchnąć, żeby dał mi znać. Za to córka będzie ruchliwa jak pierworodny. Nie wiem jak ja to ogarnę

Co do bakterii w pochwie, nie jest to streptococcus? Ja to mam i pierwszego syna rodziłam drogami natury, podłączona pod kroplówke z antybiotykami. Byłam nawet w wannie mimo tej bakterii. Teraz też mam. To nie jest wskazanie do cięcia.

 

[emma90]

U mnie synek jest ogólnie mało ruchliwy, musze go czasem szturchnąć, żeby dał mi znać. Za to córka będzie ruchliwa jak pierworodny. Nie wiem jak ja to ogarnę

Co do bakterii w pochwie, nie jest to streptococcus? Ja to mam i pierwszego syna rodziłam drogami natury, podłączona pod kroplówke z antybiotykami. Byłam nawet w wannie mimo tej bakterii. Teraz też mam. To nie jest wskazanie do cięcia.

Niestety jest to klebsiella pneumonia :/ dodatni GBS też mam, ale tak jak piszesz nie jest to groźne

 

[Aurelka1994]

Hejka [emoji112] ja praktycznie mało co się odzywam. Niby w szpitalu leżę, a jakoś weny brak. Wczoraj cały dzień przelezalam z bólem głowy i wymiotami.. Dzisiaj się zmagam z brakiem ruchów i tak ciągle coś.. Ale czytam Was na bieżąco dziewczyny

 

[Lilka455]

Hejka [emoji112] ja praktycznie mało co się odzywam. Niby w szpitalu leżę, a jakoś weny brak. Wczoraj cały dzień przelezalam z bólem głowy i wymiotami.. Dzisiaj się zmagam z brakiem ruchów i tak ciągle coś.. Ale czytam Was na bieżąco dziewczyny

Zdrówka dla Was, dużo cierpliwości i wytrwałości pisz na bieżąco co u Was

 

[Bisia25]

Hejka [emoji112] ja praktycznie mało co się odzywam. Niby w szpitalu leżę, a jakoś weny brak. Wczoraj cały dzień przelezalam z bólem głowy i wymiotami.. Dzisiaj się zmagam z brakiem ruchów i tak ciągle coś.. Ale czytam Was na bieżąco dziewczyny

A co się dzieje, że w szpitalu leżysz? Nic groźnego ?
U mnie też sił brak, końcówka przeziębienia i może z tego taka padnięty jestem ciągle, przed chwilą przetarlam byle jak w łazience i padam na twarz

 

[karo88*]

U mnie kolejny etap sprzątania zakończony ...kręgosłup boli jak nie wiem dziś już nic nie robię leżę i regeneruje siły ....jutro ostatni etap ....aż się boje o moją szyjkę oby się nie skróciła ....w pon mam USG skierowanie dostałam jak byłam na ktg pójdę co by nie skorzystać darmowe a zobaczę małego i uspokoję się trochę bo mało daje o sobie znać ...

 

[Aurelka1994]

Dziękujemy

Zdrówka dla Was, dużo cierpliwości i wytrwałości pisz na bieżąco co u Was [emoji8][emoji8][emoji8]

Kolka nerkowa mnie dopadła [emoji19]

A co się dzieje, że w szpitalu leżysz? Nic groźnego ?
U mnie też sił brak, końcówka przeziębienia i może z tego taka padnięty jestem ciągle, przed chwilą przetarlam byle jak w łazience i padam na twarz