reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majóweczki 2020

reklama
U mnie już +6kg, zaczynałam z 64, teraz 70kg. Ale przy moim wzroście prawie 180cm to nic.

U mnie przyjaciółka już dała znać, że jako amatorka chce mi zrobić w kwietniu sesję, ale mi się nie widzi [emoji1787] Jak to mówią "córa odbiera urodę", a tu jeszcze energię. Już widzę te zdjęcia, brzuszek, sukienka i moja zmeczona twarz z wielkimi podkrążonymi oczami, szarą cerą i odrostami na połowę długości włosów [emoji1787]
 
Ja wymiotowałam w pierwszej ciąży w 3 trymestrze i to prawda ,że w ostatnim miesiącu nic nie tylam.
Ja jestem z wagi plus 90 🤦🏻‍♀️ .

Dziewczyny zobaczycie jak to zleci. 1 marca zaczynam już 8 miesiąc i nawet myślec mi się nie chce 😁 ... Ogarniam wszystko dziewczyny co trzeba , bo wiem ,że czasu co raz mniej ... Ech.
 
U mnie wymioty utrzymywały sie przez pierwsz 4,5 miesiąca ciąży. Teraz to zmieniły sie objawy i czuję się jak jakaś marud. Pojawiło się osłabienie, bezsenność, żylaki na pachwinach i ucisk na nerwy prawej nogi, no i co rano krew z nosa [emoji26]
Czuję sie jak hipohondryczka [emoji1787]
 
Ja na szczęście nie wymiotowałam, no raz mi się zdarzyło :) Było mi niedobrze, ale mi dużo potrzeba aby zwymiotować. Sama przez całe życie borykam się chorobą lokomocyjną i organizm nauczył się reagować na mdłości.
A co do wagi to ja startowałam z 63,5 (8t1d) i mam już 72,5 (28t1d) także koło 9 kg ma plusie już mam :D wzrost 176 cm :D
 
Rany to tylko ja startowałam z wagą wieloryba przed ciążą (86 kg)? [emoji33] Obecnie mam -4 kg, no ale przy mojej wadze miałam wręcz zakaz tycia, a przy cukrzycy tym bardziej. Na razie wagę od 1,5 miesiąca utrzymuję na poziomie 80-81 kg...

Ja nie wymiotowałam w ogóle w ciąży, miałam tylko zgagę i mdłości...

Dla mnie to niezwykle mieć teraz mniej kilogramów niż na początku ciąży :)
 
U mnie wymioty utrzymywały sie przez pierwsz 4,5 miesiąca ciąży. Teraz to zmieniły sie objawy i czuję się jak jakaś marud. Pojawiło się osłabienie, bezsenność, żylaki na pachwinach i ucisk na nerwy prawej nogi, no i co rano krew z nosa [emoji26]
Czuję sie jak hipohondryczka [emoji1787]
Czasami można się trochę nad sobą poużalać 😉 ale fakt, dolegliwości współczuje... Ja mam ucisk na nerwy gdzieś pod żebrami i boli jak zmieniam pozycje :/

Dla mnie to niezwykle mieć teraz mniej kilogramów niż na początku ciąży :)
Hihi a no można. Przy insulinoopornosci przed ciążą i wysokiej wadze podobno tak może się dziać. Do tego dieta dla cukrzycy ciążowej jest taka właśnie dietą, że się chudnie. Co ja stracę, to Młody nadrobi ;)
 
IMG_20200219_180919.jpg

Mój pierwszy wyrób. Brakło mi włóczki stąd 2 kolory. Czapeczkę nazwałam "Cycek" 😂.
Cały dzień źle się czułam i miałam kiepski nastrój. Ale po tym jak udało mi się zrobić koślawego cycka od razu mi lepiej. To dzierganie było strzałem w dziesiątkę. W przyszłym tygodniu, jak pójdę na badania, wstąpię do pasmanterii po szydelko i będę trenowała ośmiorniczkę ❤️

PS. Wszystkie jesteście piękne, +10 kg czy - 4kg, bo macie w sobie najcudowniejszy skarb na świecie 😉
 
reklama
Ja się raczej w marcu rozpakuję, jak dobrze pójdzie... W piątek miałam kontrolę w szpitalu, dzieci super jak na swoj czas, ponad 900 i 1000g, ale szyjka wyszła mi 11mm😱 przeleżałam u nich 5 dni, podali sterydy na płuca, założyli pessar. Dzisiaj szyjka 7mm:baffled: wypuścili mnie do domu, w czwartek za tydzień kontrola i podejrzewam, że już tam zostanę do rozwiązania...Najlepsze, że nikt nie wie z czego to, nie mam skurczy, na ktg linia jest niemal płaciutka, żadnego zakażenia, nic...Nastawiam sie na wczesniaki, stresuje mnie tylko wizja ewentualnych wylewow dokomorowych...
 
Do góry