reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majóweczki 2020

Dziewczyny jak tam w ogóle mija wam ciąża?

Jak pierwszej ciąży dużo leżałam, bardzo źle się czułam. Teraz mam małe biegające dziecko więc nie mogę sobie na to pozwolić, ale daję radę. Choć powoli już kręgosłup daje się we znaki z noszeniem 11 kg dziecka, do tego rwa kulszowa to moja zmora 🤦🏻‍♀️. W nocy się budzę czasem i od dwóch do czterech godzin nie śpię. dobrze że moje dziecko lubi pospać więc jak usnęłam dziś około 6:00 to wstałyśmy o 9:30.

A z ta rwą kulszowa i kręgosłupem tez się męczę [emoji29] brzuch mam od 4 tc, ale tak miałam w każdej ciąży. Nawet w pracy nie salo sie ukryć, ze jestem w ciąży, mimo, ze jeszcze czekaliśmy na potwierdzenie od gin. Musiałam isc na L4 od początku ciąży przez wymioty i warunki pracy. A moi pacjenci do dziś wydzwaniają, tylko, ze ja dopiero zaczynam funkcjonować, ale o pracy moge zapomnieć, bo juz ledwo chodze [emoji23]
 
reklama
U mnie pierwsza ciąża była jak marzenie a ta masakryczna :/ Są dni, że jest ok... ale zawroty głowy, nudności meczą mnie do dziś...
Dodatkowo dochodzą 'humory ciążowe', które też nie były mi znane podczas pierwszej ciąży. Czasami potrafię się rozplakac z byle czego i nie potrafić się cieszyć... Po jakims czasie mija ale te chwile są masakryczne :(
 
u mnie początek był ciężki - złe samopoczucie, wymioty, ból żołądka, migreny, deprecha..
2 trymestr bajka 🥰 czuję się bardzo dobrze, mam dobry humorek, dobrze się wysypiam, dzidzia jest aktywna więc ja jestem spokojna. zostały mi 3 miesiące do porodu :)
chodzę na szkołę rodzenia, w lutym mam 3 prenatalne, wyprawka się kompletuje - oby tak dalej 8-) 🙏
 
u mnie początek był ciężki - złe samopoczucie, wymioty, ból żołądka, migreny, deprecha..
2 trymestr bajka 🥰 czuję się bardzo dobrze, mam dobry humorek, dobrze się wysypiam, dzidzia jest aktywna więc ja jestem spokojna. zostały mi 3 miesiące do porodu :)
chodzę na szkołę rodzenia, w lutym mam 3 prenatalne, wyprawka się kompletuje - oby tak dalej 8-) 🙏
Na kiedy masz termin ? Ja też za chwilę kończę drugi trymestr. ;) Moja Michalina też nie źle kopie. Ja powoli biorę się za ogarnięcie ubranek. Mam sporo po córce , ale jednak trochę brakuje. Fotelik musimy też kupić.
 
reklama
Do góry