Majóweczki 2020

[Bisia25]

Ja nie miałam siary w pierwszej ciąży a karmiłam normalnie ok roku teraz też nic jeszcze nie leci i dobrze
Ja chodziłam do szkoły rodzenia na NFZ przy szpitalu , trochę jak wykłady to było bo dużo ludzi było, potem były ćwiczenia z oddychania w mniejszych grupach ale nie wiem czy mi się przydały,

 

[Lilka455]

ja jestem w 26 i nic nie leci. raz za czas pojawia się taki minimalny zaschnięty osad.
wydaje mi się że nie każda kobieta musi produkować siarę przez porodem

Mam to samo taki właśnie osad co jakiś czas, a w pierwszej ciąży to dopiero na 4 dobę po porodzie mialam siare .

 

[Lilka455]

A tak z innej beczki, to moja pierwsza ciąża, jak myślicie iść do szkoły rodzenia czy to zbędny wydatek?

W pierwszej ciąży warto , ale trzeba dużo samemu pytać nie bać się.

 

[Sylwica88]

ja mam jutro 1 zajęcia ale na NFZ - nie masz takiej możliwości?

Niestety duze miasto, a wszędzie, trzeba płacić 300zł 2 lata temu były darmowe, pewnie za dużo chętnych było i wolą zarobić

 

[julia2s]

Nie kazdej leci. W pierwszej ciazy nic nie lecialo, ba! Mi nigdy nawet przy nawalach samo nic nie leci tylko musze sciagac. Teraz karmilam piersia, ale hormony ciazowe niestety sprawily, ze calkowicie stracilam pokarm. Tak tez bywa. Generalnie oddzielenie sie lozysko daje sygnal do mozgu zeby tworzyc pokarm, takze spokojnie [emoji3526]

Ja jestem w 25 tyg prawie i nic mi nie leci z piersi jeszcze ... to jest normalne czy nie??

 

[calli]

Co do wydzieliny to Pani doktor powiedziała że to normalne, i że będzie jej jeszcze więcej to czy jest czy jej nie ma to ani dobrze ani źle, po prostu jeden organizm wcześniej ma wycieki siary a innym po porodzie dopiero. Także super... Jeszcze połowa przede mną a tu takie wybryki. No trudno.
Połówkowe mała przeszła śpiewająco, serduszko ładnie wygląda i nie ma czego się doczepić. Ale za to rośnie mała gimnastyczka. Podczas badania postanowiła podciągając sobie stopy do buzi, potem wymachiwała ręką jakby nam coś tłumaczyła, a na koniec odwróciła się tyłkiem i koniec oglądania
W moim miasteczku jest szkoła rodzenia na NFZ także pierwsze zajęcia mam w czwartek, małe grupy, miła atmosfera. Podczas zapisu już mnie położna zaważyła, zmierzyła ciśnienie i sprawdziła jak bije serduszko maleństwa. Na każdych zajęciach też będzie to kontrolować ale opinie ma bardzo dobre i sama tematyka jest również bardzo przydatna.

 

[Aurelka1994]

Myślisz, że ile młoda dama da się podglądać? Też chce trochę prywatności [emoji23]

 

[Aurelka1994]

Nie zacytowalo wyżej [emoji849]

Co do wydzieliny to Pani doktor powiedziała że to normalne, i że będzie jej jeszcze więcej [emoji848][emoji1751][emoji24] to czy jest czy jej nie ma to ani dobrze ani źle, po prostu jeden organizm wcześniej ma wycieki siary a innym po porodzie dopiero. Także super... Jeszcze połowa przede mną a tu takie wybryki. No trudno.
Połówkowe mała przeszła śpiewająco, serduszko ładnie wygląda i nie ma czego się doczepić. Ale za to rośnie mała gimnastyczka. Podczas badania postanowiła podciągając sobie stopy do buzi, potem wymachiwała ręką jakby nam coś tłumaczyła, a na koniec odwróciła się tyłkiem i koniec oglądania [emoji23][emoji23]
W moim miasteczku jest szkoła rodzenia na NFZ także pierwsze zajęcia mam w czwartek, małe grupy, miła atmosfera. Podczas zapisu już mnie położna zaważyła, zmierzyła ciśnienie i sprawdziła jak bije serduszko maleństwa. Na każdych zajęciach też będzie to kontrolować ale opinie ma bardzo dobre i sama tematyka jest również bardzo przydatna.

 

[mouna87]

Mieliśmy dziś echo serduszka Młodego. Wszystko jest w porządku. Nie ma tej niedomykalności zastawki

 

[Tamama37]

Witajcie majowe mamy. Dzis dolaczam ja z moja corka( 2 chlopakow juz w domu). Niestety to bedzie 3 cesarka wiec radosc ale tez niepewnosc. Moze sa tu potrojne cesarzowe? Pozdrawiam