Anipul
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Październik 2019
- Postów
- 954
Nie... tak już czasami mam Zwalam to na hormonyOoo... Przykro mi Anipul...
Na pocieszenie mogę dodać, że jutro, jak nie za chwilę, może być lepiej
Martwisz się czymś bardziej?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Nie... tak już czasami mam Zwalam to na hormonyOoo... Przykro mi Anipul...
Na pocieszenie mogę dodać, że jutro, jak nie za chwilę, może być lepiej
Martwisz się czymś bardziej?
Miałam taki prawie cały tydzien po Sylwestrze Taki mnie strach złapał, że szok. Na uspokojenie, nie na długo niestety, ale choć trochę, pomagają mi takie jakieś ćwiczenia oddechowe. Kiedy wizytujesz? Zawsze to taki uspokajaczNie... tak już czasami mam Zwalam to na hormony
Wizytuje dopiero 4 lutego...Miałam taki prawie cały tydzien po Sylwestrze Taki mnie strach złapał, że szok. Na uspokojenie, nie na długo niestety, ale choć trochę, pomagają mi takie jakieś ćwiczenia oddechowe. Kiedy wizytujesz? Zawsze to taki uspokajacz
Bolał mnie brzuch w Sywestra okropnie i chyba to z tego. Ale nie potrafie wyjaśnić dlaczego trzymał mnie tak długo. Teraz mam takie krótkie napady czasami, ale szybko przechodzą. Najlepiej znaleźć sobie coś do oglądania albo czytania, żeby zająć głowę.Wizytuje dopiero 4 lutego...
Dlaczego złapał Cię strach?
Też musze badać cukier, krzywa wyszła ok tylko cukier w labolatorium trochę podwyższony, 95, 97. Trzymam dietę z miesiąc to spadł na 90 ale na glukometrze rano zawsze ok 76-80. Ty też tak masz?Dzień dobry.
My jeszcze w łóżku, chociaż powinnam już wstać, zbadać ketony i cukier. Ale taak mi się nie chce moje sierście domagają się jeść, trudno, poczekają.
Wczoraj miałam bardzo intensywne przedpołudnie, później już tylko leżałam, byłam tak wypruta z sił. Mały wieczorem tak szalał, że brzuch robił mi fale Dunaju. Aż się mój Mąż zdziwił, że tak dzidzia potrafi
My jutro mamy echo serduszka, trzymajcie kciuki by było dobrze, tak się martwię...
Ja jestem w 25 tyg prawie i nic mi nie leci z piersi jeszcze ... to jest normalne czy nie??Czasami coś mnie w brzuchu zaboli, ale to najczęściej przemieszczający się bąk
Co do energii to ogólnie to nie mam na co narzekać, jakaś mała drzemkę sobie zrobię czasami nie. Ale teraz to przeziębienie mnie dopadło takie że ho-ho walczę aktualnie z katarem i jestem wykończona. Nawet kot się na mnie obraził bo w spokoju spać nie może.
Maleństwo robi sobie imprezę w brzuchu każdego dnia około 9:00 14:00 i jak kładę się spać
Ale pojawiła się u mnie siara... Tydzień temu kilka kropli, a teraz 22 tydzień i jakby ciutek więcej nieregularnie, czy stoję czy siedzę nie ma znaczenia. Co kilka dni mam kilka kropli, dziwne to takie dla mnie ale rozumiem że ciało się zmienia i z jakiegoś powodu musi z siebie to wyrzucić. Ale kurna dzisiaj to już by mógło dać sobie spokój to ciało bo aż się plamki robią a to dopiero połowa ciąży
Ja tez właśnie łapie takie stany dołów..Mnie nic nie boli, tylko od paru dni zgaga męczy przed snem , a i ciągle sikam wnocy to chyba 5 razy i depresje mam cały czas chodzę zdołowana i zła na tatuśia, że on se tylko czeka i nic sie mu w ciele nie zmienia na przeziębienie mi pomagał czosnek w tabletkach
może coś zjadłaś, ja całą ciąże nie zwymiotowałam a teraz, tak mnie pali zgaga ze chyba bym wolała pawikaJa tez właśnie łapie takie stany dołów..
Dodatkowo UWAGA! Dziś znowu zwymiotowałam! W 22 tygodniu ciąży
Myślicie, że hormony mogą wywoływać takie sytuacje w tym stadium ciąży?
Ja przed ciążą miałam stwierdzoną insulinooporność, na początku ciąży miałam cukier 105 i 108, więc bez krzywej mam stwierdzoną cukrzycę. Trzymam dietę i cukier na czczo mam 84-90 ostatnio. Może obejdzie się bez insuliny.Też musze badać cukier, krzywa wyszła ok tylko cukier w labolatorium trochę podwyższony, 95, 97. Trzymam dietę z miesiąc to spadł na 90 ale na glukometrze rano zawsze ok 76-80. Ty też tak masz?
Kciukasy zaciśnięte , musi być dobrze