Majóweczki 2020

[milenka30]

Jestem po amniopunkcji, krótki zabieg i nic nie bolało wyniki z fish może będą w piątek.
Generalnie stresuję się jakoś dziwnie

Normalne że się denerwujesz ale staraj się uspokoić dla dziecka, teraz mu spokój potrzebny.

 

[madziolina_p]

Jestem po amniopunkcji, krótki zabieg i nic nie bolało wyniki z fish może będą w piątek.
Generalnie stresuję się jakoś dziwnie

zobaczysz ze bedzie dobrze Kochana!

 

[nnat.]

U mnie są to takie bole jak miałam na okres.

Ale bardziej macica/jajniki?

To i takie miewam często, ale czuje albo kłucie albo jakby napieranie w pochwie.
Myślałam na początku że to podrażnienie od aplikatora z luteiny, odstawilam, chwila spokoju była i od kilku dni znowu się nasililo..

 

[Pszczoła2020]

Dziewczyny mam zagwozdkę. Miałam wizytę 29.X i miałam się umowić za 4 tygodnie. Rejestruję się przez stronę internetową- pojawiają się terminy to klikam na godzinę i już. Nauczona doświadczeniem, jak tylko pojawia się termin to atakuję, najwyżej odwołam. No to pojawił się na 19 i zarezerwowałam. To 3 tygodnie i chciałam mimo wszystko później bo wizyty są płatne, i mimo że wizja 10min usg jest kusząca to jakiś zwrotów akcji nie przewiduję. Dzisiaj lekarka rzuciła dużo terminów 25-27, oczywiście 3/4 już zajęte ale umowiłam się 27(4 tygodnie). No i teraz mam poczucie że kurcze może lepiej wcześniej? Ale z drugiej strony potem mam kolejną wizyte 30.XII u super speca od usg połówkowego. Zwariuję! Mam zostawić 19 i jeszcze upolować jedną wizytę gdzieś pomiędzy (jeśli będzie) czy iść 27 i potem 30?

 

[Kala07]

Co do spania to też tak mam, tyle, że ja padam wcześnie, ale o 7-8 już wstaje bo to już jest taki mój czas który mi się w tej ciąży ustawił. Dłużej nie pośpię. W dzień mi się nie zdarza, chyba, że bardzo źle się czuje ale ogólnie też nie mam energii na nic...wczoraj jechałam na urodziny do teściowej to jak zawsze lubiłam takie posiadówki, tak teraz ledwo co się wygrzebałam wczoraj z łóżka żeby się ogarnąć. Nic mnie jakoś bardziej nie cieszy. No masakra!!!

Wow 7-8... ja tak Wstawalam chyba ostatnio za czasów studiów tak mi sie jyz ustawilo przez prace, ze 5 jestem na nogach ,przed 7 kolo 7 wychodze wiec 2 godzint mam na ogarniecie, kawe, sniadanko, dzieciaki, w miedzyczasie pranie , naczynia wyciągam ze zmywarki, cos na obiad czasem przygotuje juz, dla mnie to juz niewiarygodne ze ludzie wstaja o 7-8 .. w sensie zdalam sibie teraz sprawe ze faktycznie kiedys tez tyle spalam w nastwpny weekend dupa! Nie wstaje bede sie do 8 wylegiwac taki mam plan

Trzymam kciuki za wszystkie prenatalne!

 

[natalia0]

Wow 7-8... ja tak Wstawalam chyba ostatnio za czasów studiów tak mi sie jyz ustawilo przez prace, ze 5 jestem na nogach ,przed 7 kolo 7 wychodze wiec 2 godzint mam na ogarniecie, kawe, sniadanko, dzieciaki, w miedzyczasie pranie , naczynia wyciągam ze zmywarki, cos na obiad czasem przygotuje juz, dla mnie to juz niewiarygodne ze ludzie wstaja o 7-8 .. w sensie zdalam sibie teraz sprawe ze faktycznie kiedys tez tyle spalam w nastwpny weekend dupa! Nie wstaje bede sie do 8 wylegiwac taki mam plan

Trzymam kciuki za wszystkie prenatalne!

Ja też miałam wczesne pobudki jeszcze do niedawna przez pracę. Wstawalam o 4:30. Więc teraz dla mnie takie spokojne spanie bez budzika jest przeze mnie doceniane i pora o której wstaje też. Teraz już jestem na l4, można powiedzieć, że jeszcze korzystam póki jestem sama, bez maluszka i większych obowiązków. Jak zamieszkam w nowym roku z partnerem a później pojawi się kluska to już tak kolorowo nie będzie z lenistwem

 

[KINDERBUENOO88]

Ja to teraz żyje kupowaniem prezentów świątecznych a mam ich dużo także nawet nie myśle o baby jeszcze
Ale pewnie z nowym rokiem na wyprzedażach się zacznie

 

[natalia0]

Ja to teraz żyje kupowaniem prezentów świątecznych a mam ich dużo także nawet nie myśle o baby jeszcze
Ale pewnie z nowym rokiem na wyprzedażach się zacznie

Boże!!! Może daj jakieś pomysły na prezenty świąteczne bo ja w tym roku już od początku listopada myślę i oglądam i szukam i nic nie może mi wpaść do głowy, a bliscy wiadomo, nie chcą powiedzieć co by im się przydało czy co im się marzy, a szkoda. Czasem dużo by to usprawniło i wszyscy byliby zadowoleni

 

[Aurelka1994]

Ja to cały rok obserwuje [emoji23][emoji23] dziadkom np chce zamówić taki zestaw miodów bo uwielbiają w ładnym drewnianym pudełku. Prezenty zawsze robimy z siostrami mojego M w wspólnie więc cenowo wychodzi ok. Jedna siostra mojego M dostanie szlafrok, bo ostatnio nosiła mój i stąd wiem że nie ma [emoji23][emoji23] i tak każdemu coś znajdę xd

Boże!!! Może daj jakieś pomysły na prezenty świąteczne bo ja w tym roku już od początku listopada myślę i oglądam i szukam i nic nie może mi wpaść do głowy, a bliscy wiadomo, nie chcą powiedzieć co by im się przydało czy co im się marzy, a szkoda. Czasem dużo by to usprawniło i wszyscy byliby zadowoleni [emoji23]

 

[marti0621]

Dziewczyny a pojawił się u Was przy tym klujacy ból, coś jakby skurczowe bóle? Jak możecie to opisać. Ja mam od około 2 tygodni takie dziwne bóle i strasznie mnie to martwi, ale oszczędza się i czekam do wizyty w poniedziałek

Mnie bolal brzuch wczoraj po południu jak na okres, czasem mnie pobolewa, ale bardziej cis tam mnie szarpanie i tyle , później się zaczął ból z boku pleców a wieczorem właśnie tam na dole i to taki,że ledwo się przekręciłam na drugi bok. Dziś mnie nie boli ani brzuch ani plecy a tam na dole trochę , przeważnie jak leżę i probuj wstać / usiąść