Brownie1992
Moderator
Podziwiam Was cynamonki... łosoś... Dla mnie wyczynem było przetransportować się z łóżka na kanapę
Nie wiem jak wrócę do pracy po urlopie
Nie wiem jak wrócę do pracy po urlopie
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja się generalnie nieźle czuje, tylko szybciej się męcze. Ale ja to w ogóle lubię gotować i piec. Gdybym miała czas, to bym odwalała trzy daniowe obiady i kolacje na ciepło No i Lidlomix też pomaga, bo tylko do niego wrzucam wszystko, a on kulturalnie zagniata ciasto i nie mam syfu na sobie i blatach.Podziwiam Was cynamonki... łosoś... Dla mnie wyczynem było przetransportować się z łóżka na kanapę
Nie wiem jak wrócę do pracy po urlopie
Ja pożarłam cynamonki, więc już na nic Ale pewnie chipsy bym wciągnęła.Hm chce pójść do zabki i coś kupić. Budyn, kisiel? Coś innego? Na co macie ochotę? Mam na coś ochotę, ale nie wiem na co.
Dziś byłam w ikei i cynamonka się do mnie nie uśmiechnęła.
ja właśnie z moim 2latkiem jemy nachosy z sosem meksykańskimHm chce pójść do zabki i coś kupić. Budyn, kisiel? Coś innego? Na co macie ochotę? Mam na coś ochotę, ale nie wiem na co.
Dziś byłam w ikei i cynamonka się do mnie nie uśmiechnęła.
ja w ciąży z córką o płci dowiedziałam się dopiero przy porodzie i to była super decyzja. Tym razem zrobię podobnieMy też chcemy się dowiedzieć dopiero przy porodzie.
ja w ciąży z córką o płci dowiedziałam się dopiero przy porodzie i to była super decyzja. Tym razem zrobię podobnie
Mnie przynajmniej narazie moja cukrzyca nie boli bo akurat na nic nie mam apetytu xDHm chce pójść do zabki i coś kupić. Budyn, kisiel? Coś innego? Na co macie ochotę? Mam na coś ochotę, ale nie wiem na co.
Dziś byłam w ikei i cynamonka się do mnie nie uśmiechnęła.
Kurczakowilk zwany orełem będzie miał 1,5 roku mogę tego nie przeżyćwitajcie nowe mamuśki Boże ja dzisiaj cały dzień w biegu. Od poniedziałku już śpimy w naszym domu więc całe dnie mam co robić. Tym razem walczę z rozpakowaniem tych wszystkich kartonów i łapaniem mojej 2 letniej buntowniczki. Jak pomyślę że na wiosnę jeszcze drugiego huskiego przyjdzie mi w trawie łapać to mnie ciarki biorą
nie jest to trudne jeśli się bardzo chce nie znać płci. Jedynie co to dosłownie przy każdej wizycie trzeba lekarzom przypominać żeby nie zdradzili nic. Na IP przy przyjęciu do porodu też musiałam zaczynać że mają nie zdradzać kto tam mieszka. Przykładowo moja szwagierka też nie chciała znać ale na jednej wizycie zapomniała lekarzowi o tym przypomnieć i się wygadał tak więc jeśli któraś ma taki plan jak ja to pamiętajcie żeby pilnować lekarzy przy USG.Doceniam cierpliwość