reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe mamy 2024

No to nie masz się co martwić, że zarodek zagniezdzil się w bliźnie, a mi lekarz właśnie ze względu na to kazał przyjść w 6 tygodniu jak rozmawialiśmy w lutym. Ale finalnie umówiłam się dopiero na 29.09 to będzie 7+2 :/ w moim mieście nie miał już terminów, a w mieście obok dopiero 29.09. Niby spoko, bo liczę że będzie serduszko, prawdopodobieństwo zagniezdzenia się w bliźnie też jest małe z tego co podaje internet.. 🤷🏻‍♀️

Też nie miałam, do tej pory. Jak usiadłam to od razu mi niedobrze. A od rana byłam w kuchni albo bawiłam się z małym. 🙈

Ja w pierwszej ciąży plamiłam. Na jasnoróżowo. Trwalo to wtedy chwilę i zaczęło się po stosunku.

Dziewczyny, które będą prywatnie prowadzić ciążę - ile płacicie za wizytę? Mnie dziś trochę wcisnęło w krzesło jak usłyszałam 350zl. W poprzedniej ciąży płaciłam 250zl u tego samego lekarza :/
350 w moich okolicach to standard. Chyba nawet nie widziałam taniej 😉
 
reklama
No to nie masz się co martwić, że zarodek zagniezdzil się w bliźnie, a mi lekarz właśnie ze względu na to kazał przyjść w 6 tygodniu jak rozmawialiśmy w lutym. Ale finalnie umówiłam się dopiero na 29.09 to będzie 7+2 :/ w moim mieście nie miał już terminów, a w mieście obok dopiero 29.09. Niby spoko, bo liczę że będzie serduszko, prawdopodobieństwo zagniezdzenia się w bliźnie też jest małe z tego co podaje internet.. 🤷🏻‍♀️

Też nie miałam, do tej pory. Jak usiadłam to od razu mi niedobrze. A od rana byłam w kuchni albo bawiłam się z małym. 🙈

Ja w pierwszej ciąży plamiłam. Na jasnoróżowo. Trwalo to wtedy chwilę i zaczęło się po stosunku.

Dziewczyny, które będą prywatnie prowadzić ciążę - ile płacicie za wizytę? Mnie dziś trochę wcisnęło w krzesło jak usłyszałam 350zl. W poprzedniej ciąży płaciłam 250zl u tego samego lekarza :/

Ja dziś w ogóle nie mam mdłości i jakby apetyt większy aż się boję.

Ja płacę 250zł, jeszcze w miarę i chyba zostanę przy mojej bo bardziej polecana do prowadzenia ciąży
 
No to nie masz się co martwić, że zarodek zagniezdzil się w bliźnie, a mi lekarz właśnie ze względu na to kazał przyjść w 6 tygodniu jak rozmawialiśmy w lutym. Ale finalnie umówiłam się dopiero na 29.09 to będzie 7+2 :/ w moim mieście nie miał już terminów, a w mieście obok dopiero 29.09. Niby spoko, bo liczę że będzie serduszko, prawdopodobieństwo zagniezdzenia się w bliźnie też jest małe z tego co podaje internet.. 🤷🏻‍♀️

Też nie miałam, do tej pory. Jak usiadłam to od razu mi niedobrze. A od rana byłam w kuchni albo bawiłam się z małym. 🙈

Ja w pierwszej ciąży plamiłam. Na jasnoróżowo. Trwalo to wtedy chwilę i zaczęło się po stosunku.

Dziewczyny, które będą prywatnie prowadzić ciążę - ile płacicie za wizytę? Mnie dziś trochę wcisnęło w krzesło jak usłyszałam 350zl. W poprzedniej ciąży płaciłam 250zl u tego samego lekarza :/
Ja byłam ostatnio to wizyta z USG zapłaciłam 250:) to w Krakowie
 
A nie masz w okolicy przychodni na NFZ? Ja wczoraj zadzwoniłam i za 2 tygodnie termin. Można większość chodzić na NFZ, a od czasy do czasu prywatnie.
Właśnie z ciekawości zadzwoniłam bo faktycznie mamy jedną doktor na NFZ, która jest w porządku. Niestety najbliższy termin na październik, na wrzesień proponowała mi inną, ale nie skorzystałam bo ma straszne opinie 🙉
Jeszcze mam niby jakieś dwa nr do niej, ale oba wyłączone. Może włącza w trakcie pracy. Kiedyś mi koleżanka mówiła, że jak się dzwoni bezpośrednio do niej to zapisuje, więc zobaczymy 😉
 
A któraś może jest na urlopie wychowawczym i planuje go przerwać na rzecz zwolnienia?
Bo to chyba jest tak, że jak lekarz założy kartę ciąży to wtedy może dać zwolnienie, ale ja muszę najpierw zgłosić pracodawcy, że zamierzam przerwać urlop wychowawczy i muszę to zrobić 30 dni wcześniej?
 
reklama
Znaczy wiesz, ja jestem ujowa madka, bo bombelk był cc, mm i na dodatek śpi sam w łóżeczku 😂😂😂
A mój bombelek sn, ciagle na cycu i ciagle śpi z nami a szogun z niej i dzika małpa, więc najwyraźniej tez coś źle zrobiłam 🙃
Ale jesteś 😁
A ja pewnie na widok pierwszej 💩 się zrzygam 🤣
Ja zawsze miałam mega odruch wymiotny na bardzo śmierdzące rzeczy. Powiem tyle, że się uodporniłam 😁
Ciąża bliźniacza to jednak duże ryzyko. 😉
Mój mąż jest mega napalony na bliźniaki 😅 Ale raczej wątpię i szczerze mówiąc to chyba jednak wolałabym teraz nie, jakbym miała wybór 😅
No to nie masz się co martwić, że zarodek zagniezdzil się w bliźnie, a mi lekarz właśnie ze względu na to kazał przyjść w 6 tygodniu jak rozmawialiśmy w lutym. Ale finalnie umówiłam się dopiero na 29.09 to będzie 7+2 :/ w moim mieście nie miał już terminów, a w mieście obok dopiero 29.09. Niby spoko, bo liczę że będzie serduszko, prawdopodobieństwo zagniezdzenia się w bliźnie też jest małe z tego co podaje internet.. 🤷🏻‍♀️

Też nie miałam, do tej pory. Jak usiadłam to od razu mi niedobrze. A od rana byłam w kuchni albo bawiłam się z małym. 🙈

Ja w pierwszej ciąży plamiłam. Na jasnoróżowo. Trwalo to wtedy chwilę i zaczęło się po stosunku.

Dziewczyny, które będą prywatnie prowadzić ciążę - ile płacicie za wizytę? Mnie dziś trochę wcisnęło w krzesło jak usłyszałam 350zl. W poprzedniej ciąży płaciłam 250zl u tego samego lekarza :/
Ja też na pewno będę płacić 350 zł, mam tylko nadzieję, że nie więcej 🙈 Poza tym będę chodzić na NFZ, żeby mieć badania krwi darmowe, ale z prowadzeniem ciąży to można trafić różnie. Do tego co w ostatniej ciąży chodziłam to nawet nie miał USG u siebie 🙉
 
Do góry