reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe mamy 2024

No można tak powiedzieć, jedyny problem to nastawienie lekarzy. 🤪 No, ale tak, ja wiem że to moja decyzja ostatecznie. Po prostu tak jak pisałam, szukam pozytywnych historii. Generalnie nie przewidziałam negatywnego nastawienia lekarza do tej sytuacji i to mnie trochę dziś przygniotło.
Ja jak karmiłam i chodziłam do internistów (miałam problemy z gardłem) to ciągle tylko słyszałam, że to już czas odstawić. Tak po prostu. Nie docierały do lekarzy korzyści. Dziecko ma 14 miesięcy, więc już powinno być dwa miesiące temu odstawione. Serio byłam w szoku, że lekarze mają takie podejście. Zamierzałam też karmić w ciąży (planowałam mniej więcej tak zajść), ale syn sam odstawił się od piersi na koniec czerwca (nie spodziewałam się, że ten cycoholik się odstawi sam, a jednak tak wyszło).
W którym dniu macie terminy na prenatalne? to obojętne czy to będzie 11, 12 czy 13 tc?
Mój lekarz powiedział, że jak przyjdę w 9 tygodniu to mi wtedy powie czy prenatalne zrobimy w 12 czy 13 tygodniu (zależy od wielkości dziecka chyba czy coś takiego)
Tak mi tłumaczył. Bo ja to ogólnie chciałam jak najwcześniej - w 11, ale powiedział, że rzadko robi w 11 🤷🏻‍♀️
No słodycze to jedyne co mi w ciąży wchodzi bez problemu 😂😂
Ja jestem slodyczoholiczka, ale w ciąży sama myśl o słodyczach przyprawia mnie o mdłości :/ w niedzielę piekłam ciasto, bo mieliśmy gości, Jak je wyjelam z piekarnika to nie mogłam obok niego stać 🙉
I do tej pory nawet nie spróbowałam 🙈
 
reklama
ooo super, mam nadzieję że wytrwamy do końca :) ja mam termin na 12 maja :) a Ty?
Ja jestem w 5tc+3 i pierwszą wizytę mam w ten czwartek. Mam nadzieję na jakieś dobre wieści 😊 Dziewczyny piszą, że pod koniec 5 tygodnia miały już niekiedy widoczne serduszko na usg i to mi dodaje otuchy.

Termin porodu liczony w aplikacji wychodzi na 25 maja.
 
Ja jestem w 5tc+3 i pierwszą wizytę mam w ten czwartek. Mam nadzieję na jakieś dobre wieści 😊 Dziewczyny piszą, że pod koniec 5 tygodnia miały już niekiedy widoczne serduszko na usg i to mi dodaje otuchy.

Termin porodu liczony w aplikacji wychodzi na 25 maja.

Czyli jeszcze nie widziałaś serdusia?

Ja mam wizytę na początku października i dr mówił, że już powinno być...

Życzę Ci żebyś ujrzała to cudo na monitorze :)
 
A to ja czekam do kolejnego wtorku ;)

Strasznie dużo jest tych badań w I trymestrze? ja to prywatnie chodzę... dr troszkę postraszył, że jest ich dużo i tak myślę co mogłabym zrobić w ramach nfz (zwłaszcza, że pracuje w poradni)
 
Powiedzcie że Xonvea się jeszcze rozkręci i zacznie działać… spędzam kolejną godzinę w objęciach toalety😭.
Naprawdę podziwiam kobiety które są w stanie znosić to wszystko bez narzekania. Wszystko mnie boli, czuje się jak zombie. A to dopiero 8 tydzień 😓
 
reklama
A to ja czekam do kolejnego wtorku ;)

Strasznie dużo jest tych badań w I trymestrze? ja to prywatnie chodzę... dr troszkę postraszył, że jest ich dużo i tak myślę co mogłabym zrobić w ramach nfz (zwłaszcza, że pracuje w poradni)
Sporo. W pierwszej ciąży robiłam wszystko prywatnie, teraz jak najwiecej na NFZ :)
 
Do góry