reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe mamy 2024

Nie tak dobre jak Czechy ;) Ale w sumie się zgadzam. Pracuję z Holandią i oni mają 16 tygodni macierzyńskiego ( w tym 4-6 tygoni przed porodem), a potem zostawiają te 3 miesięczne dzieci z nianią, albo w żłobkach (albo ida na bezpłatny wychowawczy/obije rodziców redukuje godziny, żeby się dzieckiem na przemian opiekować). Ten rok macierzyńskiego + 9 tygodni dla ojców (plus 2 ojcowskiego), to naprawdę jest dość chojne.

Aczkowliek procedura dostawania macierzyńskiego po poronieniu jest okropna.
Skąd taka opinia o Czechach? Uważam, że akurat w Czechach ten system prowadzi do dużych nierówności społecznych i wyklucza kobiety z rynku pracy, nieco się zmieniło w zeszłym roku. W każdym razie system niejako wymuszał pozostanie kobiety w domu do 3. roku życia dziecka i niebardzo dawał inna alternatywę.
 
reklama
Jeszcze Ania też była z okolic Krakowa. Wydaje mi się, że było nas kilka 😊
Ja też okolice Krakowa :)
Skąd taka opinia o Czechach? Uważam, że akurat w Czechach ten system prowadzi do dużych nierówności społecznych i wyklucza kobiety z rynku pracy, nieco się zmieniło w zeszłym roku. W każdym razie system niejako wymuszał pozostanie kobiety w domu do 3. roku życia dziecka i niebardzo dawał inna alternatywę.
Nie wiem oczywiście wszystkiego o systemie czeskim, ale mam przyjaciółkę, która teraz pracuje w Pradze na umowę o pracę na zastępstwo właśnie za mamę, którą najpierw rok na macierzyńśkim, a potem 2 z tych 3 dozwolonych lat została na wychowawczym?

Czemu pozostawia kobiety w domu i nie daje innej opcji? W sumie jedyne czym się różni od polskiego, to, że te 3 lata wychowawczego są płatne (umierkowanie), ale też nie są obowiązkowe. Wiem, że ze żłobkami jest problem, ale to dokładnie jak u nas.

Czechy mają zaraz po Francji największa dzietność w Europie, więc coś robia dobrze ;)

Na szybko wygoogląłam i Czechy żeczywiście mają najniższy w Europue wskaźnik zatrudnienia kobiet z dziećmi do trzech lat, za to tak w przypadku starszych dzieci – najwyższy. Także jeśli te kobiety wypadają z rynku pracy to na pierwszy etap życia dziecka tylko, a potem spokojnie wracają do pracy zawodowej.
 
Ja dobrze, gorzej z moja reka
IMG_0970.jpeg
Nie pozdrawia położnej która się w nią wbijała 🤣🤣🤣
 
reklama
Do góry