reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2023

Co do wyprawki to praktycznie wszystko mam po córce. Wózki, bujaczki. Nie wiem czy będzie nam potrzebne drugie krzesełko do karmienia 🤔 ale to już wyjdzie w praniu. Jedynie chce dokupić dostawę Chicco ale to też zobaczymy bo jak uda się upchnąć łóżeczko w sypialni to nie będziemy nic kupować :) liczę po cichu na dziewczynke (mam masę ubrań) 🙏🙏🙏🙏 a co do imion to w sumie już tak wstępnie wybraliśmy: dla dziewczynki któreś z tych: Liliana, Maja, Ewa . Drugie imię dostanie po mojej mamie :) a chłopak to ignas albo Gabryś
Moja córeczka to Maja :)
 
reklama
U mnie w rodzinie są już 3 Majki ale.... Jakoś nam to nie przeszkadza 🤭 chociaż póki co Lilka jest na 1 miejscu
Liliana czy Lilianna ? 😀 ja tez kiedyś myślałam o tym imieniu ale drażniło by mnie mówienie w urzędach i wszędzie „Lilianna przez dwa n” albo „Liliana przez jedno n” 😋 albo jakby ktoś napisał na kartce urodzinowej albo na zaproszeniu zle, No była by Lilianna a ktoś by napisał Liliana 😡 myślałaś może o tych utrudnieniach ? Czy ci to nie przeszkadza ?
 
Liliana czy Lilianna ? 😀 ja tez kiedyś myślałam o tym imieniu ale drażniło by mnie mówienie w urzędach i wszędzie „Lilianna przez dwa n” albo „Liliana przez jedno n” 😋 albo jakby ktoś napisał na kartce urodzinowej albo na zaproszeniu zle, No była by Lilianna a ktoś by napisał Liliana 😡 myślałaś może o tych utrudnieniach ? Czy ci to nie przeszkadza ?
moja starsza corka ma na imie Nikola a czesto sie zdarza ktos pisze Nicola… i to nawet nie Szwedzi tylko o zgrozo Polacy… ostatnio nawet nauczycielka corki od polskiego… irytuje mnie to niesamowicie..
 
Ja też wiele rzeczy mam odłożonych i czekają na swoją kolej. Część dałam przyjaciółce, część zostawiłam. Tylko ciągle boję się cieszyć z tej ciąży, najpierw w 5 tyg covid, a teraz nie wiem czy starszak nie ma bostonki (od wczoraj wysypka, ale nie na dłoniach i stopach tylko w buzi jakieś ranki i obsypana jedna rączka delikatnymi kropkami. Wcześniej 3 dni gorączki). Ech.. myślałam, że tylko pierwsza ciąża jest tak pełna zmartwień...
 
Ja też wiele rzeczy mam odłożonych i czekają na swoją kolej. Część dałam przyjaciółce, część zostawiłam. Tylko ciągle boję się cieszyć z tej ciąży, najpierw w 5 tyg covid, a teraz nie wiem czy starszak nie ma bostonki (od wczoraj wysypka, ale nie na dłoniach i stopach tylko w buzi jakieś ranki i obsypana jedna rączka delikatnymi kropkami. Wcześniej 3 dni gorączki). Ech.. myślałam, że tylko pierwsza ciąża jest tak pełna zmartwień...
Ja też się jeszcze nie cieszę :( ale to dlatego, że na samym początku po tej becie gin mówił mi, że ciąża na 90% nie rozwija się prawidłowo. Teraz sam jest zaskoczony, że tak to wygląda, ale tak naprawdę to najbliższe usg dużo zweryfikuje :( :( :( a ja boję się strasznie. Tak naprawdę jeśli teraz jakimś cudem okaże się, że jest ok, to boję się, że ten jeden zły przyrost jest wynikiem tego, że dziecko będzie chore. Naprawdę dziewczyny żyję w strasznym stresie i niepewności. To jest mega okropne i przytłaczające :( :(
Na początku, jak zobaczyłam dwie kreski to obiecałam sobie, że będę się cieszyła każdym dniem tej ciąży, z uwagi na to, że już więcej dzieci nie planuję, a póki co żyję nadzieją, że to małe serduszko bije we mnie i tak bardzo boję się tej wizyty.
 
reklama
Hej … nie wiem czy nadrobię bo już sporo wpisów ale mam nadzieje ze poznam was w międzyczasie - do końca nie spodziewałam się ze jeszcze zajrzę na to forum a już na pewno nie tak prędko … wyszło jak wyszło i spodziewam się maluszka jakoś w okolicy 25 maja :) a obecnie w domu mam 4 letniego Maksia , 8 miesięcznego Milana i nie do końca wierze w to ze znów będę mamą :o

Po krótce - mam na imię Marika , mam 30 lat i dwójkę synów :) może to szansa na córkę … :)

Haha jesteśmy mocno podobne xd też mam 30lat, dwóch synków , w tym jeden z nich to Milan hehe :p też liczę na córkę xd
 
Do góry