reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe mamy 2023

Hej :)
Przezierność karkowa zależy od tego, jak dziecko się ułoży, ale też jak sobie lekarz złapie. Bo tam dosłownie lekarz łapie początek i koniec, a aparat tylko mierzy. Więc w zależności od ułożenia a nawet od miejsca, w którym łapią to może być inaczej. Różnice na 1mm się zdarzą, przecież to mega malutko.

Ja mam termin między 9 a 15 maja (aplikacja ciążowa twierdzi że 11, prenatalne że 9, lekarz, że 15 z OM) 😅 dzisiaj mamy skończone 15 tygodni, a ja śmigam sobie od wtorku ze szwem okrężnym. No śmigam to za dużo powiedziane, bo większośc czasu leżę 😄
 
reklama
Hej :)
Przezierność karkowa zależy od tego, jak dziecko się ułoży, ale też jak sobie lekarz złapie. Bo tam dosłownie lekarz łapie początek i koniec, a aparat tylko mierzy. Więc w zależności od ułożenia a nawet od miejsca, w którym łapią to może być inaczej. Różnice na 1mm się zdarzą, przecież to mega malutko.

Ja mam termin między 9 a 15 maja (aplikacja ciążowa twierdzi że 11, prenatalne że 9, lekarz, że 15 z OM) 😅 dzisiaj mamy skończone 15 tygodni, a ja śmigam sobie od wtorku ze szwem okrężnym. No śmigam to za dużo powiedziane, bo większośc czasu leżę 😄
Ojej a dlaczego już ze szwem?
 
Ojej a dlaczego już ze szwem?
Bo w poprzedniej ciąży zaliczyłam poród przedwczesny w 22tc bez przyczyny, tzn wymazy były czyste, nie było infekcji. A w tej ciąży od 7tc do 14tc szyjka zmniejszyła mi się już z 37mm na 24mm, więc właściwie to i tak byłabym do założenia szwu lub pessara po połówkowym. Tak to założyli teraz i już mam z głowy, szew profilaktyczny zakładany 14-16 tydzień ma między 70 a 100% skuteczności :) potem to już loteria no i pewnie w 20 tc to już miałabym mniej niż 20mm szyjki, a to wszystko wpływa na trwałość szwu.
 
Bo w poprzedniej ciąży zaliczyłam poród przedwczesny w 22tc bez przyczyny, tzn wymazy były czyste, nie było infekcji. A w tej ciąży od 7tc do 14tc szyjka zmniejszyła mi się już z 37mm na 24mm, więc właściwie to i tak byłabym do założenia szwu lub pessara po połówkowym. Tak to założyli teraz i już mam z głowy, szew profilaktyczny zakładany 14-16 tydzień ma między 70 a 100% skuteczności :) potem to już loteria no i pewnie w 20 tc to już miałabym mniej niż 20mm szyjki, a to wszystko wpływa na trwałość szwu.
Jesteś bardzo dzielna 🤗 Czy w związku z tym szwem i skracającą się szyjką musisz więcej leżeć?
 
Jesteś bardzo dzielna 🤗 Czy w związku z tym szwem i skracającą się szyjką musisz więcej leżeć?
Dzięki :)
Leżałam od 8tc ze względu na plamienia. Teraz po szwie chodzę po mieszkaniu. Powiedzieli ni, żebym nie szalała :D z mieszkania nie wychodzę, bo mam 4 piętro bez windy i trochę boję się schodów. Ale po domu to na spokojnie, zrobię obiad, wieszam pranie. Jak za dużo stoję to czuję, że powinnam poleżeć. Tylko ja mojego szwu praktycznie nie czuję :) a wiem, że te odczucia są indywidualne bardzo. Ja mam tak, jakby go nie było, a jednocześnie mam w głowie troszkę większy luz bo wiem, że szyjke mi to trzyma i że jeżeli nic innego się nie pokopie to będzie ok. Wcześniej bałam się wstawać bo widzialam w jakim tempie mi ta szyjka spada pomimo i tak bardzo ograniczonej aktywności.

Inna sprawa, że teraz mam lekką paranoję jak tylko w brzuchu zakłuje coś, od razu latam do łazienki i sprawdzam czy nie krwawię 🙈 ale to bardziej już nerwówka niż realne objawy.
 
Dzięki :)
Leżałam od 8tc ze względu na plamienia. Teraz po szwie chodzę po mieszkaniu. Powiedzieli ni, żebym nie szalała :D z mieszkania nie wychodzę, bo mam 4 piętro bez windy i trochę boję się schodów. Ale po domu to na spokojnie, zrobię obiad, wieszam pranie. Jak za dużo stoję to czuję, że powinnam poleżeć. Tylko ja mojego szwu praktycznie nie czuję :) a wiem, że te odczucia są indywidualne bardzo. Ja mam tak, jakby go nie było, a jednocześnie mam w głowie troszkę większy luz bo wiem, że szyjke mi to trzyma i że jeżeli nic innego się nie pokopie to będzie ok. Wcześniej bałam się wstawać bo widzialam w jakim tempie mi ta szyjka spada pomimo i tak bardzo ograniczonej aktywności.

Inna sprawa, że teraz mam lekką paranoję jak tylko w brzuchu zakłuje coś, od razu latam do łazienki i sprawdzam czy nie krwawię 🙈 ale to bardziej już nerwówka niż realne objawy.
Rozumiem, dobrze, że na czas założyli szew to choć trochę uspokoi Ci głowę...jak się coś złego dzieje to zawsze człowiek popada w paranoję i co chwilę sprawdza czy wszystko ok.
 
Cześć dziewczyny.
Jestem z wami od początku…
Nie wszystkie wiedza ale jestem z Anglii.
Niestety w poniedziałek wylądowałam na szpitalu i zaczął się poród. Nie dało się nic zrobić. Mój malutki synek umarl nam na rękach. Był za malutki żeby go uratować. Nie potrafię opisać tego co dzieje się w moim sercu 😭 proszę was o modlitwę za mojego malutkiego Gabrysia który jest już w gronie aniołków.
[*]
Niestety musimy się pożegnać. Życzę wam powodzenia z całego serduszka 💗

Lady loka pozwolę sobie Napisać do ciebie na priv.
 
Cześć dziewczyny.
Jestem z wami od początku…
Nie wszystkie wiedza ale jestem z Anglii.
Niestety w poniedziałek wylądowałam na szpitalu i zaczął się poród. Nie dało się nic zrobić. Mój malutki synek umarl nam na rękach. Był za malutki żeby go uratować. Nie potrafię opisać tego co dzieje się w moim sercu 😭 proszę was o modlitwę za mojego malutkiego Gabrysia który jest już w gronie aniołków.
[*]
Niestety musimy się pożegnać. Życzę wam powodzenia z całego serduszka 💗

Lady loka pozwolę sobie Napisać do ciebie na priv.
O matko! Jest mi niezmiernie przykro. Żadne słowa nie przyniosą otuchy w tej sytuacji... Jestem w totalnym szoku i rozsypce! Trzymajcie się o ile to możliwe w takim momencie.
 
Cześć dziewczyny.
Jestem z wami od początku…
Nie wszystkie wiedza ale jestem z Anglii.
Niestety w poniedziałek wylądowałam na szpitalu i zaczął się poród. Nie dało się nic zrobić. Mój malutki synek umarl nam na rękach. Był za malutki żeby go uratować. Nie potrafię opisać tego co dzieje się w moim sercu 😭 proszę was o modlitwę za mojego malutkiego Gabrysia który jest już w gronie aniołków.
[*]
Niestety musimy się pożegnać. Życzę wam powodzenia z całego serduszka 💗

Lady loka pozwolę sobie Napisać do ciebie na priv.
Bardzo mi przykro. To straszne 😥😥
 
reklama
Cześć dziewczyny.
Jestem z wami od początku…
Nie wszystkie wiedza ale jestem z Anglii.
Niestety w poniedziałek wylądowałam na szpitalu i zaczął się poród. Nie dało się nic zrobić. Mój malutki synek umarl nam na rękach. Był za malutki żeby go uratować. Nie potrafię opisać tego co dzieje się w moim sercu 😭 proszę was o modlitwę za mojego malutkiego Gabrysia który jest już w gronie aniołków.
[*]
Niestety musimy się pożegnać. Życzę wam powodzenia z całego serduszka 💗

Lady loka pozwolę sobie Napisać do ciebie na priv.
Żadne słowa nie pomogą ukoić tak ogromnego bólu, który teraz przepełnia Twoje serce. Tak bardzo mi przykro 🥺🥺 to takie niesprawiedliwe 😓
 
Do góry