reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majowe Mamy 2022

Kurde, niesamowite. A nie możesz sobie po prostu zamówić glukometru? A cukier z krwi Ci sprawdzają? Czy też nie?
Wiesz co właściwie to nie spotkałam się poza PL żeby tak szybko te glukozę badać, jak czytam o zaleceniach w US czy Europie (mam rozsianą rodzine hah) to oni tez nie badali glukozy przed 24 tygodniem, chyba ze ktoś miał wcześniej predyspozycje. Ja całe życie glukoza na czczo 78-82, wiec się w sumie nie martwiłam. Glukometru nie zamowie, bo nie zalecają tak wczesnie :D W sumie mogę spróbować zapytac w aptece, czy badają glukozę, bo w sumie apteki tu maja duże uprawnienia, np szczepienia czy „wypisywanie” leków. To się może udac :D
 
reklama
Wiesz co właściwie to nie spotkałam się poza PL żeby tak szybko te glukozę badać, jak czytam o zaleceniach w US czy Europie (mam rozsianą rodzine hah) to oni tez nie badali glukozy przed 24 tygodniem, chyba ze ktoś miał wcześniej predyspozycje. Ja całe życie glukoza na czczo 78-82, wiec się w sumie nie martwiłam. Glukometru nie zamowie, bo nie zalecają tak wczesnie :D W sumie mogę spróbować zapytac w aptece, czy badają glukozę, bo w sumie apteki tu maja duże uprawnienia, np szczepienia czy „wypisywanie” leków. To się może udac :D
Wiesz co, jak napisałaś, że jesz dużo i sporo węgli, a chudniesz i pojawiają Ci się ketony w moczu to mi się lampka alarmowa zapala od razu😉 Może być pewnie tak, że jesz mniej niż myślisz (po tych tygodniach mdłości mamy chyba żołądki wielkości śliwki😆), ale zawsze warto sprawdzić. Obstawiam, że raczej nie masz cukrzycy ciążowej, ale jeśli by się okazało, że przekraczasz regularnie 200 po posiłkach to jest to zagrożenie dla dziecka. Może niech Cię ukłują na kolejnej wizycie właśnie nie na czczo i zobaczysz czy jest ok :)
 
Wiesz co, jak napisałaś, że jesz dużo i sporo węgli, a chudniesz i pojawiają Ci się ketony w moczu to mi się lampka alarmowa zapala od razu😉 Może być pewnie tak, że jesz mniej niż myślisz (po tych tygodniach mdłości mamy chyba żołądki wielkości śliwki😆), ale zawsze warto sprawdzić. Obstawiam, że raczej nie masz cukrzycy ciążowej, ale jeśli by się okazało, że przekraczasz regularnie 200 po posiłkach to jest to zagrożenie dla dziecka. Może niech Cię ukłują na kolejnej wizycie właśnie nie na czczo i zobaczysz czy jest ok :)
Właśnie znalazłam, ze powinnam w aptekach to moc zrobić, wiec dla pewności zaserwuje sobie jutro przed śniadaniem taki test. A u ginekologa postaram się trafić na godzinę po posiłku :)
Z tymi węglami to ja trenuje moje wyrzuty insuliny od lat, bo te naleśniki to ja jem z nutellą, sporo piekę etc xd W sumie jak na moją dietę to dziwi mnie rozmiar S/M, ale możesz mieć racje, ze to kwestia wielkości porcji, teraz nie jestem w stanie dużo jeść, wiec jem wszystko, ale pewnie dużo mniej per porcja.
 
Ja na mdłości co chwila próbuje coś jeść albo pić. Mandarynki, jabłka, chrupki kukurydziane itp. Kupiłam taka herbatkę imbir z pomarańczą ale jakiś cudownych właściwości nie zauważyłam

U mnie dzisiaj 12+0 mam nadzieję że jeszcze 2 tygodnie i wrócę do żywych
 
Hej dziewczyny!
Powodzenia dla wszystkich wizytujących 😊
Ja aktualnie po wizycie. Dzidziuś rośnie, wszystko w porządku. Termin porodu znowu się przesunął co za tym idzie zamiast 11+3 to 12+0
Muszę szybciej badania prenatalne przesunąć w takim razie. Mdłości zamiast odpuszczać nadal są ehh🙄 ale wytrzymamy wszystko 😀
Ściskam Was mocno kobietki!🥰
 
Cześć kobietki 😘
Normalnie mam już dość swoich dolegliwości, ciągle zbiera mi się ślina co z tym idzie pluje jak jakaś wieśniara 😞 w domu w aucie w sklepie mam przy sobie husteczki do tego mam wrażenie że stoi mi coś cały czas w gardle i nie może mi się normalnie odbić 😔 dręczą mnie zapachy i wymioty ehh kiedy to w końcu przejdzie.
Dzisiaj u mnie 10tydz5dzien.
Jak Wy się czujecie i ewentualnie jak siebie z tym radzicie?
Ja dzisiaj 10+4, więc praktycznie identycznie 🙈 Też kiepski czas, cały dzień jest mi niedobrze, zdarzają się wymioty, w ogóle nie mam apetytu do jedzenia i odrzuca mnie od niego na samą myśl, do tego czuję się taka bez życia codziennie, liczę, że jeszcze trochę i zacznie być lepiej, ale dni jak na złość się dłużą, mąż w pracy, zdarzają się nadgodziny, delegacje i jestem sama praktycznie całe dnie, więc każdy się strasznie ciągnie 😞

Ja od początku ciąży schudłam - 1 kilogram, zaczynałam z 48, teraz jest 47 🙈 Ciekawa jestem kiedy zacznie się coś odznaczać brzuch 😁
 
Mi też wystąpiły ketony w moczu. Lekarz rodzinny powiedział mi, że ketony w moczu, świadczące o chorobie, pojawiają się przy bardzo poważnej chorobie cukrzycowej, od dawna nieleczonej, więc od razu powiedział, że u mnie to nie choroba cukrzycowa.
Powiedział mi, że mam się najeść porzadnie (zjeść porządną kolację😁), wyspać min 7 godzin i iść zrobić badanie i ketonów na pewno nie będzie. I też tak zrobiłam 🤣🤣🤣 wynik moczu był prawidłowy 😁
 
Ja dzisiaj 10+4, więc praktycznie identycznie 🙈 Też kiepski czas, cały dzień jest mi niedobrze, zdarzają się wymioty, w ogóle nie mam apetytu do jedzenia i odrzuca mnie od niego na samą myśl, do tego czuję się taka bez życia codziennie, liczę, że jeszcze trochę i zacznie być lepiej, ale dni jak na złość się dłużą, mąż w pracy, zdarzają się nadgodziny, delegacje i jestem sama praktycznie całe dnie, więc każdy się strasznie ciągnie 😞

Ja od początku ciąży schudłam - 1 kilogram, zaczynałam z 48, teraz jest 47 🙈 Ciekawa jestem kiedy zacznie się coś odznaczać brzuch 😁
Ten brak apetytu i mdłości to jednak robią wraca z człowieka. W filmach to kobiety w ciąży siedzą i zajadają się pysznymi rzeczami a w rzeczywistości jedzenie dla nas to konieczność 😂
Mnie moja pocieszyła mówiąc, że te mdłości powinny odpuszczać ale przynajmniej przez 1 trymestr schudło mi się 😅
 
Ja dzisiaj 10+4, więc praktycznie identycznie 🙈 Też kiepski czas, cały dzień jest mi niedobrze, zdarzają się wymioty, w ogóle nie mam apetytu do jedzenia i odrzuca mnie od niego na samą myśl, do tego czuję się taka bez życia codziennie, liczę, że jeszcze trochę i zacznie być lepiej, ale dni jak na złość się dłużą, mąż w pracy, zdarzają się nadgodziny, delegacje i jestem sama praktycznie całe dnie, więc każdy się strasznie ciągnie 😞

Ja od początku ciąży schudłam - 1 kilogram, zaczynałam z 48, teraz jest 47 🙈 Ciekawa jestem kiedy zacznie się coś odznaczać brzuch 😁

Ja zaczynałam z wagi życiowej 49,5😁 mnie już brzuszek się odznacza,od 2,3 tyg śmigam w ciążowych legginsach jak wychodzę z domu bo w jeansach chyba bym zemdlała 😂 Moja lekarka powiedziała,że jej szczupłe pacjentki przybierają na wadze dopiero gdzieś od 20 TC
 
reklama
Nie kontroluje, bo nawet nie mam jak :D Krzywa dopiero w 24-28 tyg. Może poproszę na kolejnej wizycie o jakiś pomiar z palca na czczo. Chociaż nie, mam ją w połowie dnia, to tez nie da rady.
Ja już nie długo będę miała krzywa 🤢 lekarz już mi powiedział Że po tej wizycie co będzie a przed kolejna będę już robić
 
Do góry