Ja dzisiaj 10+4, więc praktycznie identycznie
Też kiepski czas, cały dzień jest mi niedobrze, zdarzają się wymioty, w ogóle nie mam apetytu do jedzenia i odrzuca mnie od niego na samą myśl, do tego czuję się taka bez życia codziennie, liczę, że jeszcze trochę i zacznie być lepiej, ale dni jak na złość się dłużą, mąż w pracy, zdarzają się nadgodziny, delegacje i jestem sama praktycznie całe dnie, więc każdy się strasznie ciągnie
Ja od początku ciąży schudłam - 1 kilogram, zaczynałam z 48, teraz jest 47
Ciekawa jestem kiedy zacznie się coś odznaczać brzuch