reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe Mamy 2022

@mamahelenki92 współczuję :( Covid jest mega nieprzeiwdywalny. Znam dziewczynę po dwóch przeszczepach wątroby, która przeszła bezobjawowo i zdrowych, silnych ludzi, którzy do dziś się zmagają ze skutkami zakażenia :( Straszne :(

@outofthebox o współczuję. Ja wczoraj ledwo zasnęłam takie mdłości miałam.

Mi niestety odpaliły się myśli intruzywne (to typowy objaw zaburzeń lękowych), jak pomyślę o czymkolwiek związanym z ciążą to mój mózg zaraz podsunie 100 strasznych obrazów. Na szczęście znam ten mechanizm i próbuję się tymi straszącymi myślami nie przejmować i powoli programować swój mózg na dobre zdarzenia :) Ale jak człowiek cały dzień walczy, żeby nie zwymiotować i jego wydarzeniem dnia jest 30 min spacer to nie jest najłatwiej ;) Dziś nie śpię od 7, mdłości, głowa boli 2/10 na razie i masa czarnych scenariuszy w głowie :)

A z rana otrzymałam wstępną propozycję współpracy i nagrania płyty od największej koreańskiej wytwórni płytowej😅😃 Ja bardzo dużo prostych, smutnych piosenek komponuję, śpiewam średnio, ale od czasu do czasu coś wydam i jakoś tak się stało, że od początku strasznie dużo Azjatów słucha mojej muzyki, jednego kawałka nawet sporo osób użyło do stworzenia wideo ze ślubu (to jest mega sprawa zobaczyć ślub w kompletnie innej kulturze ze swoją muzyką). No dziecko mi karierę złamało normalnie😅 Żartuję oczywiście, i tak bym się nie zdecydowała na 100%, mam coś w rodzaju antyparcia na szkło. Chcę sobie 1 na 1000 piosenek wrzucić czasem do sieci, ale nie chcę, żeby to była moja praca :) Luz, po prostu taki poranny mega wesoły szok, +10 do humoru ;) Dziewczyny, my będziemy miały taką zamkniętą grupę, o którą nas adminka pytała? Bo tak teraz pomyślałam, że o tym bym pewnie tam chętniej pisała :)
 
reklama
Dzien dobry. U mnie mdłości powoli odchodzą. Mam nadzieje że nie zapeszam😆
Poza tym weekend calkiem udany. Duzo spacerów, rozmow z bliskimi.
W piątek prenatalne A dzis pewnie będą wyniki pappa . Ale ten czas się wlecze @mamahelenki92 oj, straszne informacje😔
Fajnie ze mamy dwie ciąże bliźniacze na grupie. Mam nadzieje ze dotrwacie w trzypakach do maja😉 I mam nadzieje ze u mnie nie będzie takiego psikusa na usg bo zawał na miejscu 🤣
 
W takie dni jak dziś to nic tylko zanurzyć się pod koc i odpoczywać 🙄 zdecydowanie taka pogoda mi nie służy. Córkę też dziś zostawiłam w domu nie poszła do przedszkola bo coś kaszleć zaczęła a w grupie podobno 6 dzieci w piątek była także wirusy krążą 😳
Dziś mam wizytę u mojego gin bo też skończyło mi się zwolnienie , badania powtórzyłam na tą cytomegalie i wyszły tak samo także ciekawe czy cos będzie z tym robić czy nie.
 
Ja dziś też zostawiłam córe w domu. Jedna grupa z przedszkola ma kwarantanne, bo dziecko ma covida. Mąż w trasie, więc siedzimy w domu. Czasem czuje takie bulgotki w brzuchu, wydaje mi się, że to już jakieś jakieś mini ruchy 🙈 trochę szybko, ale to chyba to. Ja nadal walcze z zatokami, wlasnie się inhaluje 🥴 trochę już mam tego dość, marze żeby wyjść na spacer...
 
@mamahelenki92 współczuję :( Covid jest mega nieprzeiwdywalny. Znam dziewczynę po dwóch przeszczepach wątroby, która przeszła bezobjawowo i zdrowych, silnych ludzi, którzy do dziś się zmagają ze skutkami zakażenia :( Straszne :(

@outofthebox o współczuję. Ja wczoraj ledwo zasnęłam takie mdłości miałam.

Mi niestety odpaliły się myśli intruzywne (to typowy objaw zaburzeń lękowych), jak pomyślę o czymkolwiek związanym z ciążą to mój mózg zaraz podsunie 100 strasznych obrazów. Na szczęście znam ten mechanizm i próbuję się tymi straszącymi myślami nie przejmować i powoli programować swój mózg na dobre zdarzenia :) Ale jak człowiek cały dzień walczy, żeby nie zwymiotować i jego wydarzeniem dnia jest 30 min spacer to nie jest najłatwiej ;) Dziś nie śpię od 7, mdłości, głowa boli 2/10 na razie i masa czarnych scenariuszy w głowie :)

A z rana otrzymałam wstępną propozycję współpracy i nagrania płyty od największej koreańskiej wytwórni płytowej😅😃 Ja bardzo dużo prostych, smutnych piosenek komponuję, śpiewam średnio, ale od czasu do czasu coś wydam i jakoś tak się stało, że od początku strasznie dużo Azjatów słucha mojej muzyki, jednego kawałka nawet sporo osób użyło do stworzenia wideo ze ślubu (to jest mega sprawa zobaczyć ślub w kompletnie innej kulturze ze swoją muzyką). No dziecko mi karierę złamało normalnie😅 Żartuję oczywiście, i tak bym się nie zdecydowała na 100%, mam coś w rodzaju antyparcia na szkło. Chcę sobie 1 na 1000 piosenek wrzucić czasem do sieci, ale nie chcę, żeby to była moja praca :) Luz, po prostu taki poranny mega wesoły szok, +10 do humoru ;) Dziewczyny, my będziemy miały taką zamkniętą grupę, o którą nas adminka pytała? Bo tak teraz pomyślałam, że o tym bym pewnie tam chętniej pisała :)
Super. Grupa zamknięta już jest ale nic tam się nie dzieje. Mało chętne są dziewczyny.
 
Oo z poprzednią córka tak miałam na 22 właśnie maja 🤣 a wyszła 2.05 😁 u mnie też pewnie będzie wcześniej nie wiem czy doczytałas jak pisałam ale pierwsza ciąża to dla mnie była masakra co chwila szpital i cudem jakoś utrzymała się. Dlatego teraz chucham i dmucham na siebie , niewiem jak ja dam radę jeszcze z dwoma 😳
A ty masz już dzieci w domu czy to będą pierwsze ?;)
 
reklama
Gorzów, daleko :)

Na 22 maja. Już na ostatniej wizycie mi zapowiedziano, że do szpitala standardowo kładą w 36 TC. Wyczytałam wczoraj, że u Ciebie 2 owodnie, 2 kosmówki. U mnie tylko 1 kosmówka, więc być może dlatego
A myślisz że to też ma wpływ na termin ? Że są jednojajowe a dwu ? Kurcze to będziesz miała typowe bliźniaki identyczne ;)
 
Do góry