reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe Mamy 2022

reklama
Mi zatyka nos i prawie codziennie katar, ale ja trochę taki alergiczny chyba. Muszę kiedyś alergologa odwiedzić. Mdłości trochę lepiej, ale jeszcze się trzymają dzielnie. No i w końcu zrobiłam krew przed USG, ale wyniki sobie odbiorę bezpośrednio przed wizytą, bo nie chcę się później bawić w samodzielną interpretację😊
Ile razy ja właśnie tak internetowałam
 
Z zatokami znam ten probkem, mam zwężoną lewą przegrodę i też ciągle smarczę. Laryngolog polecił stosować codziennie wodę morską np żeby śluzówkę nawilżać, trochę pomaga zwłaszcza teraz jak grzejemy w mieszkaniach i jest suche powietrze. Co do tych badań to nie zgłębiam inetrentu bo jak zaczęłam czytać o chorobach i zagrożeniach późnej ciąży...osiwieć można od razu 😯
 
Część,
Myślę że już pora się przywitać bo podczytuje Was od samego początku, dziś jestem wg om w 12+3 , termin na 5 maj. To moja druga ciąża mam już prawie 11 letniego synka.
Dziś miałam prenatalne, którymi tak strasznie się przejmowałam ale wyszło dobrze. Ogólnie w tej ciąży jestem bardzo spanikowana , bardzo się boję że coś nie tak, może dlatego że troszkę się staraliśmy z mężem a ja ciągle nie mogę uwierzyć że się udało. No nic, myślę że w grupie siła , więc dołączam:)
 
Jeju ale zazdroszczę że macie już prenatalne za sobą 🙊🙈 ja muszę czekać do 3 listopada 😅 a 2 listopada idę na holter , będę z nim 24 godziny, ciekawe co wyjdzie .

Współczuję wam tych infekcji i zaatakowanych zatok :( ja to przeszłam na samym początku ciąży i mam nadzieję że nie przyplącze sie nic znowu .

Jeżeli chodzi o wątek zamknięty to jestem za :)
 
reklama
Do góry