No taka kumulacja ze tylko głowa w ścianę wpaść Z tego wszystkiego jeszcze nie jadłam nawet śniadaniaHmmm może w ciąży jesteś czy coś...
reklama
Hmmmm
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Wrzesień 2021
- Postów
- 4 184
Hmmm a tego to też jeszcze nie jadłam, jak wstałam (obudziłam się koło 9) to byłam raz w WC i zbieram się znowu na wyprawę życia... To może o kuchnię zahaczę (mam całkiem podrodze)... Ale nie mam na nic weny to chyba jednak i tak nic nie zjem...No taka kumulacja ze tylko głowa w ścianę wpaść Z tego wszystkiego jeszcze nie jadłam nawet śniadania
Dzien dobry! Mój mały kropek brzuszny pozwolił mi po raz pierwszy od dłuższego czasu zrobic zakupy bez mdłości. Oczywiście maseczka po 2 min była już na brodzi bo oddychać nie moglam
Zastanawiam się czy ta godzina 2 w nocy to nie jest jakaś godzina ciężarnych? ktoras noc z rzedu budze sie o 2 i przez dwie godziny nie mogę zasnąć.
Wrocilam z zakupów i brak sił na ich rozpakowanie. Musze 5 min poleżeć bo aż w głowie mi się kręci...
Za 2 tyg prenatalne. Uwielbiam ten stan dzień po wizycie. Zero stresu i wzgledny spokój.
Przed zajściem w ciążę też zajęłam się własną działalnością- taką malutką- piekę torty. I jak już zaczęłam załatwiać formalności w sanepidzie- baaaaach ciąża! Wiec na razie odpuszczam, ale po narodzinach pewnie nie wrócę do przedszkola tylko zajmę się tym na poważnie. Maz sie ze mnie smieje ze skonczylam 4 kierunki studiów a torty piekę, ale cóż poradzić kiedy mi to sprawia tyyyyle frajdy?!
Zastanawiam się czy ta godzina 2 w nocy to nie jest jakaś godzina ciężarnych? ktoras noc z rzedu budze sie o 2 i przez dwie godziny nie mogę zasnąć.
Wrocilam z zakupów i brak sił na ich rozpakowanie. Musze 5 min poleżeć bo aż w głowie mi się kręci...
Za 2 tyg prenatalne. Uwielbiam ten stan dzień po wizycie. Zero stresu i wzgledny spokój.
Przed zajściem w ciążę też zajęłam się własną działalnością- taką malutką- piekę torty. I jak już zaczęłam załatwiać formalności w sanepidzie- baaaaach ciąża! Wiec na razie odpuszczam, ale po narodzinach pewnie nie wrócę do przedszkola tylko zajmę się tym na poważnie. Maz sie ze mnie smieje ze skonczylam 4 kierunki studiów a torty piekę, ale cóż poradzić kiedy mi to sprawia tyyyyle frajdy?!
TuAga
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Wrzesień 2021
- Postów
- 3 870
@outofthebox no pewnie, piecz Ja też totalnie nic wspólnego z moimi studiami nie mam. Moja droga zawodowa to w ogóle taka kręta w sumie, ale zawsze właśnie szłam w to co czuję i to najważniejsze Ja długo byłam czarną owcą w rodzinie, bo u nas "należy" skończyć jedyną słuszną uczelnię, Politechnikę Warszawską Ja po dwóch latach rzuciłam (jeju, to była najlepsza decyzja) to na obiadach rodzinnych dziadek walił tekstami "no chociaż zięć mi się udał" (mąż poszedł tam ze mną z przypadku i został)
marzycielkaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Kwiecień 2021
- Postów
- 1 237
TuAga
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Wrzesień 2021
- Postów
- 3 870
Ja byłam niskociśnieniowcem takim, ale po wyregulowaniu tarczycy i przytyciu takie 110 x 80 mam. Moje rekordy to 77 x 51 Nie masz niedoczynności tarczycy? Moja mama przez obie ciąże miała 90 x 60, oboje jesteśmy z bratem zdrowiDziewczyny, chyba mnie musi mąż zdenerwować bo ciśnienie moje to leży i kwiczy mam nadzieję, że to zadnego wplywu na dzidziuśka nie ma
No i upewnij się, że nie trzymałaś ręki na płasko na stole np siedząc (mi wtedy na nadgarstkowym wyjdzie 90 x 60), a jak ręka na poziomie serca w gabinecie to 111 x 80
marzycielkaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Kwiecień 2021
- Postów
- 1 237
wlasnie nigdy nie miałam żadnych problemów z tarczyca. Ogolnie nie przyjmuje żadnych leków. W poniedziałek mam ginekologa to go pomęczę o skierowania na jakieś dodatkowe badania z powodu tego cisnieniaJa byłam niskociśnieniowcem takim, ale po wyregulowaniu tarczycy i przytyciu takie 110 x 80 mam. Moje rekordy to 77 x 51 Nie masz niedoczynności tarczycy? Moja mama przez obie ciąże miała 90 x 60, oboje jesteśmy z bratem zdrowi
No i upewnij się, że nie trzymałaś ręki na płasko na stole np siedząc (mi wtedy na nadgarstkowym wyjdzie 90 x 60), a jak ręka na poziomie serca w gabinecie to 111 x 80
Nam padła lodówka zabrali ją do naprawy byliśmy5 dni bez..ile się dało z zamrażarki do rodziców reszta niestety do śmietnika jedliśmy to wszystko co może być na zewnątrz ... owoce warzywa do obiadu kupowałam codziennie kto miał na coś ochotę musiał iść do sklepu i zaraz zjeść mąż 5 dni bez kiełbasy hehe dał radę. Ja nie jem mięcha teraz to mam wstręt starsza wymyśliła sobie wegetarianizm a młodszej wszystko jedno czy z mięchem czy bez ..Żeby było mało to jeszcze padła nam kuchenka indukcyjna. Dziwne rzeczy wieczorem jedliśmy jajecznicę i wszystko działało a od rana jakiś błąd się wyswietla. Od samego rana na tel wiszę bo oczywiście paragon gdzies leży i się ze mnie śmieje kij wie co się stało. Kuchenka kupiona w maju ehh zarąbisty dzień jak nic
Właśnie siedzę pod Ikea dochodzę po jeździe autem..dawno nigdzie nie byłam
Najważniejsze żeby robić to co się lubi !! A ty masz możliwość także nie oglądaj się na nic i rób swojeDzien dobry! Mój mały kropek brzuszny pozwolił mi po raz pierwszy od dłuższego czasu zrobic zakupy bez mdłości. Oczywiście maseczka po 2 min była już na brodzi bo oddychać nie moglam
Zastanawiam się czy ta godzina 2 w nocy to nie jest jakaś godzina ciężarnych? ktoras noc z rzedu budze sie o 2 i przez dwie godziny nie mogę zasnąć.
Wrocilam z zakupów i brak sił na ich rozpakowanie. Musze 5 min poleżeć bo aż w głowie mi się kręci...
Za 2 tyg prenatalne. Uwielbiam ten stan dzień po wizycie. Zero stresu i wzgledny spokój.
Przed zajściem w ciążę też zajęłam się własną działalnością- taką malutką- piekę torty. I jak już zaczęłam załatwiać formalności w sanepidzie- baaaaach ciąża! Wiec na razie odpuszczam, ale po narodzinach pewnie nie wrócę do przedszkola tylko zajmę się tym na poważnie. Maz sie ze mnie smieje ze skonczylam 4 kierunki studiów a torty piekę, ale cóż poradzić kiedy mi to sprawia tyyyyle frajdy?!
reklama
springflower
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Marzec 2018
- Postów
- 1 469
Ja też się zarzekami też chciałam czekać do prenatalnych, ale z rodzicami będziemy się widzieć kilka dni przed, potem nie wiadomo kiedy, więc już chyba powiemy...Zmotywowalaś mnie [emoji28] Ja też się w takim razie witam! Z om 10tc. Z USG dzidzia wychodzi 1 dzień młodsza.
Mam 31 lat i 3 letnią córeczkę. W kwietniu tego roku niestety straciłam ciążę w 13tc Cały czas nie nastawiam się na sukces tym razem ale chyba po stracie tak niestety bywa Do prenatalnych na pewno nie ogłaszamy radosnej nowiny.
Dzidzia na razie rozwija się prawidłowo ale mam stwierdzone odklejenie kosmówki. Także prowadzę oszczędny tryb życia. Walczę z mdłościami i zarzekam się że to moja ostatnia ciąża bo więcej tego nie zniosę [emoji2957]
Podziel się: