reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe Mamy 2022

Ja w pierwszej ciazy tez od 5tc na zwolnieniu. Pracuje z dziećmi z niepełnosprawnością i noszenie 40-50kg dziecka po schodach albo zmiana pieluchy byłyby zbyt niebezpieczne dla ciazy. No i pozniej doszły ogromne mdłości. Serio, nie dałabym rady nawet za biurkiem pracować. Caly czas myslalam o tym zeby nie zwymiotować.
Za to teraz w ciąży jest tez siostra mojego D. Jest instagramową celebrytką, instruktorką fitness. No i odkąd dowiedziała się o ciazy tez doradcą ciazowym 😅 caly czas dźwiga ciężary, prowadzi kilka treningów grupowych i tez twierdzi ze mdłości i inne dolegliwości ciążowe mają tylko leniwe baby... także ten... och jak ja bym chciała zeby choc jeden dzień czuła się tak fatalnie jak ja w pierwszej ciazy, moze przestała by się wymądrzać na tematy o których nie ma pojęcia.
 
reklama
Witam się i ja :) po pierwszym USG dołączyłam do mam kwietniowych a po wczorajszej wizycie jednak majowe :) 10+2 termin na 2maja :) dzieciątko 3.33cm🥰widzę koleżankę z lipcowych mam 2020:) w pierwszej ciąży cukrzyca i ogólnie od połowy zagrożona, leżącą z powodu skracającej się szyjki. Obecnie cukrzycy nie ma, szyjka bez szaleństwa 3.4cm ale może taka jej uroda-do obserwacji :)
 
Dziś rano powtórzylam test krecha była. Znowu dość blada ale wyraźna. Co do dzieci to tez moje trzecie i myslalam, że ja to dopiero mam różnicę kolosalną bo córka bedzie mieć 10 a syn 7. Na szczęście rożnica o tyle duża, ze nie ważne czy chłopak czy dziewczynka no i pomoc bedę mieć. W drugiej ciązy nie dość, ze źle się czułam to jeszcze byłam sama z trzylatką energiczną bo mąż w delegacjach wciąż. Jakoś dziwnie mi bo czuje totalny relaks i szczęście choć się nie staralismy nawet. Po prostu zdaliśmy sie na los. Jestem totalnie stabilna emocjonalnie. Nic mnie nie boli, nie jest mi słabo, niedobrze... O losie! Dziekuję, oby tak dalej. Ściskam kciuki za Wasze samopoczucie i zdrówko.
U będzie 13 i 9 lat 🙂
 
Hej, ja się średnio udzielam, ale ze mnie to raczej nie jest typ forumowiczki🙂 Jeśli chodzi o L4, jeśli miałabym pracę w normalnych dziennych godzinach, bezpiecznym środowisku i czułabym się dobrze, to pracowalabym do końca. Ewentualnie wzięłabym zwolnienie na czas, kiedy np. wymiotuję lub mam okropne mdłości i potem normalnie wróciłbym do pracy. L4 generuje sporo nadużyć niestety, bo faktycznie niektóre kobiety traktują ciążę jako wymówkę do dłuższych wakacji. Być może jest to kontrowersyjna opinia, ale po prostu tak uważam.
W pierwszych 2 ciążach bardzo się dziwiłam jak można isc na L4 w pierwszych tygodniach ciazy. Miałam jednak to szczęście, ze pierwszy trymestr przechodziłam bezobjawowo. Obecnie mam takie dni, ze ledwo idę do pracy. Nie chcę iść na L4, bo jestem osobą, ktora nie lubi siedzieć w domu, ale np gdybym miala codziennie czuć się w pracy tak jak wczoraj to zapewne chętnie zostałabym w domu. Powiedziałam juz w pracy o ciazy i dziewczyny traktują mnie bardzo wyrozumiałe wiec to z pewnością dużo daje. Ale nie wyobrażam sobie męczyć się z mdłościami, wymiotami, zawrotami glowy czy uderzeniami gorąca w nieprzychylnej atmosferze
 
Witam się i ja :) po pierwszym USG dołączyłam do mam kwietniowych a po wczorajszej wizycie jednak majowe :) 10+2 termin na 2maja :) dzieciątko 3.33cm🥰widzę koleżankę z lipcowych mam 2020:) w pierwszej ciąży cukrzyca i ogólnie od połowy zagrożona, leżącą z powodu skracającej się szyjki. Obecnie cukrzycy nie ma, szyjka bez szaleństwa 3.4cm ale może taka jej uroda-do obserwacji :)
Hejo byłaś na lipcowych mamach 2020?😀
 
Ja w rozmowie z szefem powiedziałam, że pod warunkiem dobrego samopoczucia i braku przeciwwskazań od lekarza, chce pracować do końca roku, ale coś mi się nie wydaje…bo nie daje rady, jakaś taka słaba jestem 😫
 
Hej dziewczyny. Ja dziś o 11.10 mam wizytę. Pewnie się przesunie i będzie opóźnienie. Ale te wizyty u lekarzy działają na mnie przeczyszczająco .
Ciekawa jestem co powie mi na ten cukier. Jestem pewna ,że dieta na 100 procent ,ale czy zaliczy to w cukrzycę ciążową? Na grupie ocukrzycy ciążowej czytałam,że lekarze zaliczają cukrzycę nawet jak o 1 jednostke przekroczy. Więc dla mnie to szok. Tym Bardziej,że teściowa się śmieje z mojego wyniku i mówi,że to głupoty :) Uważa,że mam idealny cukier a jej lekarz przy prawie 110 na czczo powiedział,że jest bardzo dobrze. Slyszlaam już nie raz, że pozanizali te normy kiedyś... No ale wolę się słuchać swojego lekarza niż kogokolwiek innego. Odezwę się po wizycie :)))
W przypadku ciąży normy są niższe i mocno tego przestrzegają ze względu na dziecko, ponieważ jak to wczoraj mi powiedziała diabetolog dziecko ma taki cukier jak Ty a w związku z tym że jest za wysoki to jego organizm też będzie musiał go zbijac
 
reklama
Do góry