reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe Mamy 2022

Nie nie biore aspiryny, Jak zjem gluten to boli brzuch ale inaczej, a teraz tez inaczej, cala lewa strona, jakby wzdęcia ale sama juz nie wiem, ja leze i się nie ruszam jest ok ale ruszyć się nie mogę, maz chce jechać do lekarza ale ja już sama nie wiem
Pojedź lepiej, sprawdźcie, będziecie spokojni.
 
reklama
@Dorota1983 ja bym pewnie pojechała sprawdzić, czy to na 100% nie ciąża pozamaciczna. Nie chcę Cię nastraszyć i na 99% tak nie jest, pewnie jelito (ja też cały lewy bok często czuję), ale pamiętam, że chyba beta Ci skakała (?), a teraz boli Cię brzuch z jednej strony i to bardzo? Może Dziewczyny będą mogły coś więcej doradzić. Najprawdopodobniej to wzdęcie, jelito itp, mnie aż żebra po kapuście kiszonej bolały ;)

A u mnie w domu histeria, prawie się pobeczałam. Mąż miał mi z cukierni dwa kawałki ciasta przywieźć. Mdłości odeszły, wzięłam ciasta i patrzę, a zamiast drugiego, które chciałam ponczówka (bo zabrakło) i niewiele myśląc zjadłam trzy ogromne kęsy...a potem lampka alarmowa w głowie, że w ponczówce biszkopt jest chyba alkoholem nasączany😡 Alkoholu żadnego nie czułam i to jednak cukiernia, ciasto nieoznaczone, jedzą dzieciaki...mam nadzieję, że użyli tylko wody z cytryną albo sokiem pomarańczowym....ale do jutra, aż otworzą i się dowiem będę schizowała. Czuję się jakbym krzywdę dziecku robiła😓 Teraz jak się uspokoiłam to obstawiam, że alkoholu tam nie ma (musieliby chyba oznaczyć), ale i tak się boję...
Jeśli Cię to pocieszy, alkohol w ilościach sporadycznego picia nie ma wpływu na ciąże ani nie powoduje problemów i chorób u płodu :D Wiem, ze śmiałe teorie, ale jest na to masa dowodów. Nawet sporadyczne piwo czy wino w ciazy nie robi problemów. Dzieci z zespołem poalkoholowym rodzą się tylko u osób nadużywających w ciazy, a to są duże ilości. Organizm ludzki w przemianach metabolicznych produkuje dziennie więcej alkoholu jako produktu ubocznego, niż można zjeść nawet w sporym ciastku :D To wyzej to nie jest jakaś rozpowszechniana wiedza, bo nie powinno się do picia przekonywać kogokolwiek, a co dopiero kobiet w ciazy. Ja tez to wiem, ba, nawet robiłam z m.in. badania do magisterki, ale tez uznaje, ze w ciazy alko nie będę piła wcale :)
 
Jeśli Cię to pocieszy, alkohol w ilościach sporadycznego picia nie ma wpływu na ciąże ani nie powoduje problemów i chorób u płodu :D Wiem, ze śmiałe teorie, ale jest na to masa dowodów. Nawet sporadyczne piwo czy wino w ciazy nie robi problemów. Dzieci z zespołem poalkoholowym rodzą się tylko u osób nadużywających w ciazy, a to są duże ilości. Organizm ludzki w przemianach metabolicznych produkuje dziennie więcej alkoholu jako produktu ubocznego, niż można zjeść nawet w sporym ciastku :D To wyzej to nie jest jakaś rozpowszechniana wiedza, bo nie powinno się do picia przekonywać kogokolwiek, a co dopiero kobiet w ciazy. Ja tez to wiem, ba, nawet robiłam z m.in. badania do magisterki, ale tez uznaje, ze w ciazy alko nie będę piła wcale :)

Dzięki, pewnie, że pociesza :) W sumie alkohol jest w kefirach, ogórkach kiszonych i wielu produktach polecanych ciężarnym więc rzeczywiście tak jest jak piszesz na pewno. A tam FAS, ja od razu histerię odwaliłam, że zabiłam dziecko :D Sama siebie nie poznaję. Mąż przyszedł, wszamał resztę ponczówki i mówi, że jak tam jest jakiś alkohol to będzie święto.
 
Dzięki, pewnie, że pociesza :) W sumie alkohol jest w kefirach, ogórkach kiszonych i wielu produktach polecanych ciężarnym więc rzeczywiście tak jest jak piszesz na pewno. A tam FAS, ja od razu histerię odwaliłam, że zabiłam dziecko :D Sama siebie nie poznaję. Mąż przyszedł, wszamał resztę ponczówki i mówi, że jak tam jest jakiś alkohol to będzie święto.
Noo, pewnie nawet nie było :) Nie martw się więcej i spij dobrze, to na pewno wpłynie dobrze na fasolkę :3
 
TuAga nastraszylas mnie o tej ciąży pozamacicznej:-(,nigdy nic takiego mi się nie wydarzylo i oby tak zostalo, Przypuszczalam ze to przez zaparcia ale wiecie w ciąży różnie bywa, nie zalatwilam się jeszcze mimo syropu więc pewnie problem znów przyjdzie wrrr, co ciekawe wczoraj tez tak bolalo wieczorem tak jakby to ze w ciągu dnia się je a wieczorem wychodzi.
 
@Dorota1983 jak na wieczór przychodzi to typowe wzdęcia :) Ja też mam teraz brzuch jak baniak po całym dniu i lekko boli + minimalnie mdli mnie :) No jak tak pisałaś o tym mocnym bólu to wolałam napisać, chociaż nie chciałam Cię straszyć. Nic się nie martw :)
 
No przychodzi wieczorem i bol jest przy naciśnięciu i poruszeniu się, ech oby się załatwić i będzie lepiej Oby rowniez Tobie przeszly te dolegliwości
 
reklama
Do góry