reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Majowe Mamy 2022

Ja w ramach zajęcia się czymś nie wymagającym myślenia zachowuje sobie inspirację pokoju dla chłopca :D Przedziwnie się czuję, wydaje mi się, że część stresu ze mnie wyłazi po tych wynikach bo o ile mdłości dziś naprawdę znośne to zaczęło mi się tak dziwnie w głowie kręcić, czuję się jakbym była odrealniona i mózg mi nie pracował mimo, że rozmawiam normalnie 🥺 Możliwe, że też pogoda mi dokłada bo wieje u nas niesamowicie, pada i ogólnie paskudnie 😬
 

Załączniki

  • cee549dd953a03c33541ee947a7cba65.jpeg
    cee549dd953a03c33541ee947a7cba65.jpeg
    58,7 KB · Wyświetleń: 70
  • d4bf8006d27ebda2dddd269aa0bae4a2.jpeg
    d4bf8006d27ebda2dddd269aa0bae4a2.jpeg
    40,8 KB · Wyświetleń: 69
  • 2781e6b973889446b81f172be82a6bf6.jpeg
    2781e6b973889446b81f172be82a6bf6.jpeg
    84,1 KB · Wyświetleń: 65
  • f37113db8c8150052fa805d61e5674bb.jpeg
    f37113db8c8150052fa805d61e5674bb.jpeg
    83,2 KB · Wyświetleń: 71
  • 72a30aa6550ee6f9acef167334d0e046.jpeg
    72a30aa6550ee6f9acef167334d0e046.jpeg
    83,9 KB · Wyświetleń: 68
reklama
@Gziełkowa totalnie rozumiem. Przede wszystkim nam hormony dokopują i powodują, że wszystko urasta do rangi tragedii. Ja niby dzisiaj takie super wieści, a siedzę właśnie z dołem jak szafa i wmuszam w siebie danie z niskim indeksem. Cukrem i tarczycą tak bardzo się nie martw, to ciążowa plaga, masa dziewczyn się z tym zmaga. Mi ginekolog (który mnie nastraszył w innych kwestiach) powiedział, że żeby cukry zaszkodziły dziecku to musiałabym chodzić regularnie z cukrem ponad 200 i o tym nie wiedzieć :) Przejdziesz na dietę i dasz radę :) Po euteroxie tarczyca Ci się szybko wyrówna i też poczujesz się trochę lepiej. Chyba taki urok ciąży, ciągłe dołki, smutek, jeszcze za oknem czarno totalnie, jesień, plucha. No nic dziwnego :)

Ja sobie obiecywałam, że już nigdy więcej nie spędzę w Polsce całej jesieni i zimy, bo i bez ciąży to działa na mnie super depresyjnie...no ale cóż, raczej nigdzie teraz latać nie będę więc jakoś godzę się z tym grumpy humorem :)
Dziękuję @TuAga , głupio to może zabrzmieć, i absolutnie nie cieszę się, że nie tylko ja mam dołamax aczkolwiek to trochę pociesza że nie tylko ja tak mam. Czytam tu i się cieszę a płaczę i mam ochotę przespać wszystko aż mój humor, normalny humor wróci.
Całe życie spędziłam w Włoszech aż poznałam mego lubego, i wiem o czym mówisz apropo jesieni i zimy.
Że tak powiem, trochę 'łatwiej' sobie to wszystko wyobrażałam. Łatwiej i pozytywniej.
No nic, jeszcze raz bardzo dziękuję, jak już napisałam wcześniej, jestem totalnie sama jeżeli chodzi o płeć żeńska więc to bardzo dużo dla mnie znaczy że ktoś mnie wysłuchuje, tego mojego biadolenia.
Jeszcze apropo euthyrox, naczytałam się ze się chudnie... A ja jestem patykiem. (pierwszy raz w życiu mam piersi, ponieważ ciąża) i trochę mnie to demotywuje, jak jeszcze chudnąć kiedy i tak mam niedowagę... Ale jakoś to będzie.
Życzę wszystkim dobrej nocy, pozytywnej 😌
 
Biedna :(( ja mialam podobnie z migrenami, juz sie cieszylam, ze jest poprawa a w 12 tygodniu na tydzien mnje odcielo, tak, ze nie umialam wstac z lozka...tez modle sie zeby bylo lepiej!
Musimy to jakos przetrwac, trzymam kciuki

Cześć dziewczyny. Mam straszny kryzys. Kilka dni temu wróciły wymioty, a od dwóch dni zwracam wszystko. Nawet jak już nie mam czym to dalej męczą mnie nudności i odruch wymiotny. Mąż w delegacji, więc jestem sama w domu. Mam takie zawroty głowy, że nie czuje się na siłach nawet wyjść do sklepu. W nocy zemdlałam w ubikacji. Nie wiem nawet jak długo byłam nieprzytomna. Jak się ocknęłam to dobrą minutę nie wiedziałam gdzie jestem i co się stało. Jedyny plus, to że siedziałam na podłodze, więc nic sobie nie zrobiłam. Dziś przypada równo 14 tydz, a u mnie takie pogorszenie, a muszę przerwać jeszcze dwa tygodnie bez męża. Trzymajcie za mnie kciuki, bo nie wiem jak ja to przetrzymam, jeśli nie będzie żadnej poprawy.
Bardzo współczuję, i miałam to samo z omdleniem. Tyle że walnęłam głową. Ale nie byłam sama.
Śmiałam się z imbirowych rzeczy ale to jedyne rktóra mi pomagają plus gumy imbirowe z pregny... Jedyne co mogę polecić.
Uważaj na siebie 😘
 
Dziękuję @TuAga , głupio to może zabrzmieć, i absolutnie nie cieszę się, że nie tylko ja mam dołamax aczkolwiek to trochę pociesza że nie tylko ja tak mam. Czytam tu i się cieszę a płaczę i mam ochotę przespać wszystko aż mój humor, normalny humor wróci.
Całe życie spędziłam w Włoszech aż poznałam mego lubego, i wiem o czym mówisz apropo jesieni i zimy.
Że tak powiem, trochę 'łatwiej' sobie to wszystko wyobrażałam. Łatwiej i pozytywniej.
No nic, jeszcze raz bardzo dziękuję, jak już napisałam wcześniej, jestem totalnie sama jeżeli chodzi o płeć żeńska więc to bardzo dużo dla mnie znaczy że ktoś mnie wysłuchuje, tego mojego biadolenia.
Jeszcze apropo euthyrox, naczytałam się ze się chudnie... A ja jestem patykiem. (pierwszy raz w życiu mam piersi, ponieważ ciąża) i trochę mnie to demotywuje, jak jeszcze chudnąć kiedy i tak mam niedowagę... Ale jakoś to będzie.
Życzę wszystkim dobrej nocy, pozytywnej 😌
Ja akurat mocno przytyłam od maja, tylko u mnie było kombo w postaci euthyrox, duphastonu i bromergonu.
 
Dziękuję @TuAga , głupio to może zabrzmieć, i absolutnie nie cieszę się, że nie tylko ja mam dołamax aczkolwiek to trochę pociesza że nie tylko ja tak mam. Czytam tu i się cieszę a płaczę i mam ochotę przespać wszystko aż mój humor, normalny humor wróci.
Całe życie spędziłam w Włoszech aż poznałam mego lubego, i wiem o czym mówisz apropo jesieni i zimy.
Że tak powiem, trochę 'łatwiej' sobie to wszystko wyobrażałam. Łatwiej i pozytywniej.
No nic, jeszcze raz bardzo dziękuję, jak już napisałam wcześniej, jestem totalnie sama jeżeli chodzi o płeć żeńska więc to bardzo dużo dla mnie znaczy że ktoś mnie wysłuchuje, tego mojego biadolenia.
Jeszcze apropo euthyrox, naczytałam się ze się chudnie... A ja jestem patykiem. (pierwszy raz w życiu mam piersi, ponieważ ciąża) i trochę mnie to demotywuje, jak jeszcze chudnąć kiedy i tak mam niedowagę... Ale jakoś to będzie.
Życzę wszystkim dobrej nocy, pozytywnej 😌

To nieprawda, że się chudnie ;) Jeśli ktoś miał przez lata niedoczynność i utył to przemiana materii się trochę poprawi jak tarczyca się wyrówna i będzie mógł schudnąć, ale takich cudów nie ma, że jak będzie jadł normalnie to schudnie. Tylko jeśli wpadniesz w nadczynność to będziesz chudła, ale to Ci raczej nie grozi, bo Tobie po prostu niedomaga tarczyca w ciąży i ją trochę wyrównają, to wszystko :) Nic się nie przejmuj :)
 
Ja poprosiłabym o dopisanie, nie udzielam się zbytnio, ale czytam i reaguje 🙈 Może na prywatnej bardziej się ośmielę

U mnie 11+4, dziś byłam na wizycie, lekarz powpisywal mi wszystkie badania w kartę ciąży, zbadał, pobrał cytologię itp. i mówi, ze dziś bez USG, bo nie ma potrzeby skoro w poniedziałek prenatalne. Tam w gabinecie powiedziałam tylko „aha ok”, a potem wróciłam do domu i się załamałam, czekałam na ten czwartek jak na zbawienie, a tu sie okazuje, ze jeszcze cały dzień w pracy i weekend będę się stresować… Ostatnie USG miałam równo miesiąc temu, dzidziuch miał ledwie centymetr i serduszko migało. Ale jestem zła na siebie, ze nie doprosilam o to badanie 😕☹️
 
Dziewczyny, czy Wam też zdarzają się takie ukłucia bólu jakby w pochwie, może w szyjce? Trochę jakby jakiś mięsień się naciągał....sama nie wiem. Od wczoraj to mam, wcześniej tak nie miałam, ale chyba któraś z Was pisała, że to normalne i że miała coś takiego w każdej ciąży?
Mi się tak zdarza. Właśnie jakby mocne chwilowe ukłucie tak w środku. Zgaduje, że przez rozciąganie wszystkiego 😅
 
reklama
Mi się tak zdarza. Właśnie jakby mocne chwilowe ukłucie tak w środku. Zgaduje, że przez rozciąganie wszystkiego 😅
Ja też mam kłucia, pytalam lekarza to powiedział że to normalne.
Ja jestem spokojniejsza jak za każdym razem jednak mówi że szyjka wygląda super i jest odpowiedniej długości.
Śmiałam się już do męża że będziemy czekać w nieskończoność aż się będzie skracać 😂
 
Do góry